danutab pisze:
Też muszę się dowiedzieć co z nią zrobić na zimę.
Tylko przykryć np szybą, aby wilgoć do niej nie podchodziła. ewentualnie możesz nakryć lekko włókninką, lub gałązką świerka.
Ja mam opuncje o długich , mocnych igłach, ale podczas pobytu we Włoszech rwaliśmy owoce z opuncji rosnących dziko, lub jako żywopłoty.Nie pomyślawszy, wrzucaliśmy je na "padołek" , czyli koszulkę syna, podwiniętą na brzuchu. Rany! Dziecko przez tydzień nie mogło kapać się w słonej, morskiej wodzie.
Pozdrawiam
