Ogródek Marty cz.2

[EwkaEs]

Marto-naprawdę należały Ci się te róże,najwyżej 6 grudnia znajdziesz pod poduszką talon od św. Mikołaja na już zasadzone,bo przecież trudno je sadzić pod koniec roku w naszym klimacie.

[maakita]

Marto, ale Degenhard, chyba jest bardzo odporna (kupiłam ją mamie)? Double podobno też w miarę, kupiłam ją sobie, mamie i ciotce. Oprócz tego też troszkę nakupiłam u flasha.
Ale dałaś w kość z tym cynkiem odnośnie Black magic u Bogusia, teraz nie mogę spać w nocy. Postanowiłam, że zaczekam do wiosny (obiecałam sobie w sierpniu, że tej jesieni, robię zakupy tylko u flasha), tylko to czekanie może mnie zabić. Jeszcze mój A. też się na nią napalił i mówi "kupmy teraz wiosną może już nie być" .

[Kocina]

Gosia - takie "klik i już w koszyku" jest bardzo niebezpieczne. Za wygodne ;)
Poza tym ja zawsze wtedy kupuję więcej niż zamierzałam, bo i tak już płacę za przesyłkę, więc "kilka niedogich rzeczy w te czy we wte (wewte?) nie robi przecież różnicy? ;)
W NG jest m.in. fajny reporataż o górnikach - zajrzyj koniecznie

Andrzej - a ja myślałam, że taki typ chandry tylko baby mają
Chyba że znasz to z obserwacji, nie z autopsji ;)

Ewa - jakoś musiałam sobie wytłumaczyć przekroczony budżet na róże ;)
Pod choinką chciałabym np. znaleźć nakładki na buty do dziurawienia trawnika.
Trzeba zasugerować Mikołajowi

Magda - no widzisz? I uciekła nam Black Magic
Trudno, będę szukać dalej -jak zrobimy nagonkę, to gdzieś do wiosny upolujemy.

Śniegi już stopniały. Trochę połamało róże, ale klęski nie ma.
Przykro tylko, że zmroziło nierozwinięte pączki, a to co kwitło - zgniło.




Szkoda astrów, bo raczej już się nie podniosą


Czy z róż coś jeszcze będzie?

[Andrzej Max]

Andrzej - a ja myślałam, że taki typ chandry tylko baby mają
Chyba że znasz to z obserwacji, nie z autopsji ;)

Owszem , z obserwacji...

Nie martw się, pąki wygladają zdrowo, więc jak przygreje ciut słoneczko to się jeszcze otworzą. Na szczęście mrozów nie było.

Magda - no widzisz? I uciekła nam Black Magic

A ta różyca bardzo odporna jest na zimno i cień? Bo może ...

[Grzesiu]

A po ile był Eden i kardynał
szkoda że nie wiedziałem wcześniej że wybierasz się na jakieś targi...
Na te jeszcze znalazł bym miejsce....
Piękne podsumowanie różanago roku u Marty

[Aska]

Aaaach, ale wspaniałe zakupy różane! U mnie kolejne będą na wiosnę. Widzę, że śnieg już stajał. U mnie zaspy...

[Kocina]

Andrzej - w HelpMeFind podają, że to róża od strefy 7b, więc niespecjalnie odporna na zimno, ale wiem też, że pięknie rośnie w niektórych ogrodach, więc skłonna jestem spróbować.
Na pewno trzeba ją zabezpieczać na zimę.
To co? Dopisać Cię do listy chętnych? ;)

Grzesiu - Eden 15,00, Kardynał 8,00.
To szkółka z Łodzi, co roku jest na targach w Krakowie. Nawet 2x w roku, bo w kwietniu i w październiku.
Wytrzymasz do kwietnia? Kupię Ci wtedy obie, chyba że teraz gdzieś jeszcze namierzę, co?
Nie będę już musiała zastanawiać się, czym odwdzięczyć się za ostrokrzewa (wspaniale póki co sobie u mnie radzi tfu! tfu! nie zapeszając przed zimą).
A Ty dostaniesz to, co naprawdę byś chciał
Jak myślisz?

Asia - śnieg stajał, ale nadal bardzo zimno
I mokro. I mżawka.. Jeśli u Ciebie są przymrozki, to może lepiej, że zaspy?
Od poniedziałku ma być cieplej i tej myśli kurczowo się trzymam.
Dziś tylko zadołowałam (właściwie to mój M zadołował) nowe róże i zwiałam do domu.
Chciałam zrobić cokolwiek więcej, ale wilgoć taka, że mi gips na ręce zamaka
Nie planujesz zakupów wyprzedażowych w Cebulach?

[Aska]

Nie podejrzewam, że będzie się dało jeszcze sadzić. Nie u mnie.

[JolantaG]

Nie ważne ,że kieszeń pusta ,ważne że uśmiech jest . :P
Różyce bajeczne . :P

[Grzesiu]

Oczywiście nie muszę mieć teraz....nie mam miejsca....
chociaż trawnik myk może zrobi w każdej chwili...
ale wydaje3 mi się tanio...zwłaszcza kardynał
Ale jeśli zobaczysz jeszcze w najbliższym czasie to daj znać

[gorzata76]

Kocinko, co u Ciebie słychać? Jak ręka?

[Andrzej Max]

Martuś,
jak 7B to nawet próbować nie mam co...
Dzięki serdeczne!
Właśnie - jak łapka? 8)

[EwkaEs]

Kocinko-kiedy bezgipsowa będziesz?

[tu.ja]

Mam nadzieję, że wkrótce uwolnią Cię od gipsu.
Dzięki Twoim różanym wspomnieniom wiem jak nazywa się moja pstrokata róża - caribia.

[maniusika]

wreszcie i ja dotarłam do twojego ogrodu ,, ale masz dużo pięknych róży i jeszcze sobie dokupiłaś ,, też ich lubie ale wtym roku ich nie dokupywałam , mam kilka kolorów podonnych do twoich i mam tez taka wysoką białą one chyba tak mają bo przycinam dośc mocno a one i tak rosna do nieba , mam dwie takie wielkie .. lilie tez masz śliczne w tym roku dokupiłam białe bo nie miałam może jeszcze na wiosne coś mi wejdzie w oczy .. za to musiałam dokupiś sporo tulipanów ,hiacyntówi krokusów na nowe rabatki .. wspólczuje ci z tą ręką z gipsem to żadna robota ... pogoda tej jesieni paskudna , cały czas pada i pada nawet śnieg , tez troche narobił mi szkody ale już wszystko poprzycinane ,,