Paprocie ogrodowe Cz.1

[larix]

Jean ciekaw jestem jak Ci się powiedzie z języcznikami i życzę powodzenia. Ja też mam jednego rozrośniętego i spróbuje wsadzić nasady ogonków liściowych. Do wiosny może coś wyrośnie. Polecam ciekawą stronę o paprociach w języku angielskim http://www.ferns.rogergolding.co.uk/index.html oraz jako ciekawostę polski wątek paprociowy w http://www.bio-forum.pl/messages/3280/85159.html (mam nadzieje, że mnie administrator za to nie zruga )

[iga23]

Czy szacowne grono , które tu bywa może mi pomóc. Kupiłam paproć i niestety zamazana metka.
Roślinka nieduża, może z 15 cm.

[larix]

Iga, ja typuje na Polystichum polyblepharum, która ma taka formę liści w "wieku dziecięcym" a jak piszesz ma dopiero 15 cm.

[iga23]

A jak duża ona będzie, bo mam od sierpnia?

[zanna]

Wygląda mi na Polystichum polyblecharum...

[iga23]

To może jeszcze jedna do diagnozy , jak wam tak dobrze idzie.

[larix]

Iga, polystichum polyblepharum powinno urosną tak do około 60-80 cm, to zależy od warunków. Druga paproć jest trudniejsza w rozpoznaniu być może jest to polystichum setiferum rotundatum cristatum. Gdybyś pokazała zbliżenie jednego liścia byłoby łatwiej.

[Jean]

Witam. Rozpoznać tej ostatniej paproci się nie podejmuję się ale są na tym forum osoby o bogatych kolekcjach i się pewnie wypowiedzą.

Larix, bardzo ciekawe strony o paprociach podałeś. Już skorzystałem i jeszcze skorzystam.

[larix]

Jesiennie usypia nasz paprociowy wątek. Ja jednak się nie poddaje i wciąż poszukuje "kwiatu paproci". Zobaczcie co znalazłem w Jurze. Jak widać skały wapienne w których szczelinach jest trochę ziemi są świetnym miejscem dla Języcznika wraz z towarzystwem innych skalnych paproci. Sorry za jakość zdjęć ale robiłem je z aparatu w telefonie. Ponieważ na fotosiku już wyczerpałem limit zdjęć musiałem posłużyć się ImageShack-em a na nim nie potrafię pobierać innych kodów na forum niż miniatury.

[MartaG]

To może jeszcze jedna do diagnozy , jak wam tak dobrze idzie.

Możliwe, ze to Polystichum setiferum w odmianie.

[iga23]

Dzięki Marto , ciekawe jak przezimuję, mam ją od wiosny.Pięknie się rozrosła.

[zanna]

Igo, jeżeli to paproć z kiermaszu w Powsinie, to na pewno polystichum setiferum rotundatum cristatum. Moja już została zidentyfikowana. Nie pamiętam, czy też ją kupowałaś.

[Swagman]

Następne pytanie Jak już prothalium jest duże to zraszamy je czy tez topimy na kilkanaście minut - tośmy już przerabiali , ale idźmy dalej- po jakim czasie coś się zaczyna dziać tj po jakim mniej więcej czasie zaczyna się pojawiać sporofit. dodam ze mam juz kilka dużych gametofitów P. lonchitis i cale mnóstwo mniejszych{był jeden incydent z nadmiernym przegrzaniem ale się obroniły choć trochę je przysmażyło} mam tez "posiane" kilka innych gatunków paprotek bo prawdę mówiąc idzie mi tak dobrze ze aż mi głupio

[Ania.1]

Witam
Oto moja ulubienica w ogrodzie -Paproć drzewiasta "Dicksonia antarctica"

[MartaG]

Ania.1

Piękna ta Dicksonia, zauważyłam że mieszkasz w Irlandii - zimuje Ci tam bez problemów?

iga23 Polystichum setiferum przezimuje bez problemów, pochodzi z europejskich lasów strefy umiarkowanej.
Jeśli się boisz o niego to po prostu na pierwszą zimę podsyp suchymi liśćmi, kompostem lub okryj stroiszem iglastym.
U mnie jeśli zima jest łagodna to liście zachowują zimozielony charakter, a już na pewno te które zdążą się przed mrozem schować pod pierzynką ze śniegu.