
Link do poprzedniego tutaj: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... start=1148
Wiadomość dla wszystkich, z poprzedniego wątku, martwiliście się, więc odpisałam ;)
[Witajcie Kochani

Nareszcie udało mi się zajrzeć na forum

Moje dwa Skarby czują się już lepiej

Mój Mąż niestety nie dał się przekonać, mimo iż nawet pediatra powiedział mu, że należałoby coś z tym palcem zrobić, mianowicie podać zastrzyk przeciw tężcowi i zszyć.Oczywiście, mój M powiedział, że nie pójdzie i samo się zagoi

Faktem jest, że troszkę zaczyna się goić to nieszczęsne zacięcie, ale uważam jego postępowanie za szczyt nieodpowiedzialności

Nawet poskarżyłam się jego mamie ale i ona nie potrafiła wpłynąć na decyzję o pójściu do lekarza

A Oskarek, po dwóch dniach walki z ponad 39 stopniami gorączki, nareszcie ku memu zadowoleniu ma tylko stan podgorączkowy

A to wszystko dzięki antybiotykowi, który wczoraj przepisał mu lekarz.
Już dzisiaj widać było poprawę, wcześniej był tak rozpalony, ze tylko leżał i nawet nie miał siły się odezwać a ja siedziałam przy nim i robiłam okłady z zimnego ręcznika a czopki tak działały, że szkoda gadać

Teraz jeszcze walczymy z uczuleniem, które dostał w zeszłym tygodniu, okazuje się, że od płatków o smaku orzechowym(takich do mleka).
Przez chorobę uczulenie się nasiliło o Oskarek zaczął się troszkę drapać, co jest najgorsze, bo boję się, żeby od tego drapania nie miał żadnych ran.
Na razie kąpię go w emulsji Oilatum, która jest rewelacyjna, bo również dla alergików, smaruję kremem tej samej firmy i podaję krople Zyrtec.
Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej

Ludzie mają gorsze choroby i muszą z nimi walczyć, ale mimo wszystko, gdy małe dziecko jest chore, to prawdziwa męka

Na pocieszenie kupiłam sobie jeszcze dwa Phalaenopsisy z przeceny z Nomi przy okazji robienia dzisiejszych zakupów, ale to już chyba pokażę w nowym wątku, bo zostałam poproszona przez Moderatorkę, aby zamknąć już obecny, gdyż jest wystarczająco długi ;)
Pozdrawiam Wszystkich Cieplutko
