Leszek H. pisze:Znalazłem informację co do jagody Brigitta – w pierwszym i drugim roku od posadzenia należy zerwać kwiaty (pozwala to roślinie lepiej się rozrosnąć). Zerwałem prawie wszystkie kwiaty (zostawiłem kilka na skosztowanie

) i już mam efekt – ze środka krzaczka roślinka wypuściła nową gałązkę...
Witam:)
'Brigitta Blue'-to nie to samo co ty masz??
,,Odmiana wyhodowana i wyselekcjonowana w Australii z nasion z wolnego zapylenia odmiany 'Lateblue'. Do uprawy wprowadzona w roku 1980. Trzeba pamiętać, że wyselekcjonowano ją w gorącym klimacie australijskim. Krzew rośnie silnie i ma pokrój wzniesiony, nieco rozłożysty. Należy do odmian plennych. Zawiązuje dużo pąków kwiatowych, dość równomiernie rozłożonych na pędach. W pierwszych latach po posadzeniu rośnie słabo. Owoce są średniej wielkości lub duże, jasnoniebieskie, jędrne, wabiące swoim zabarwieniem, z małą blizną poszypułkową, w smaku są lekko kwaskowate. Na Mazowszu 'Brigitta Blue' dojrzewa tuż po odmianie 'Bluecrop'. W warunkach naszego kraju jest dopiero badana i wydaje się, że może być uprawiana tylko w najcieplejszych jego rejonach. Wymaga niezbyt silnego nawożenia mineralnego, by wcześniej weszła w stan spoczynku zimowego. Ostatnio zauważono, że nie jest w pełni samopłodna i wymaga zapylacza, na przykład odmiany 'Bluecrop'.''