Madzik , ja się martwotam

, ja się po prostu wkurzam,że to JUŻ....

Co wrażliwsze - pochowane , tulipany w zasadzie posadzone ( co prawda w koszyki te od Przemka, ale zawsze)

teraz tylko szybko 3 duże dołki wykopać i po "wszystkiem".
Dalu,ale sobie termin wymyśliłaś na remont ogrzewania

.Nie mogliście tego w lecie zrobić?
Krysiu, chyba mi łba nie urwiesz ( i nie nasikasz do szyi) ,że tak z dziewczynami - u Ciebie....?