Ciasta Bogusi

[bogusia177]

Aneczko wielkie dzięki ,wypróbuje już na niedzielę

[Elizabetka]

Aneczko duża buźka...ale mam pytanko odnośnie blachy...czy to ma być duża kwadratowa oryginalna z pieca czy prostokątna mniejsza.
Dzięki.

[kogra]

No to do dzieła dziewczyny.
Zaczynamy wielkie pieczenie a potem......mniam, mniam........wsuwamy kaloryjki i..........gromadzimy zapasy zimowe pod skórką. :P
Ale co tam, wiosną wyciągnie ogródek..........

[an-ka]

Aneczko duża buźka...ale mam pytanko odnośnie blachy...czy to ma być duża kwadratowa oryginalna z pieca czy prostokątna mniejsza.
Dzięki.

Blaszka taka około 25x40cm ta z piecyka jest za duża i za płytka.

[Elizabetka]

Ok Aneczko

[bogusia177]

I jeszcze jeden prosty a znakomity przepis

Koniecznie 1 kostka masła+25 dkg mąki + pół szklanki zimnej wody
Posiekać mąkę z masłem dodać wodę i zagnieć szybko ciasto.Przekroić na pół i do lodówki.
teraz 6 dużych jabłek obrać pokroić w szesnastki albo każdą ćwiartkę jabłka na 5 (takie cienkie)dodaj 2 łyżki mąki ziemniaczanej albo budyn wanil.rodzynki sok z cytryny,posiekane orzechy lub migdałycukru tyle ile lubisz.Skórkę z cytryny można też zetrzeć do jabłek.Gotowe.Teraz bierzemy tortownicę i 1 częśc ciasta.Rozwałkuj cienko i wyłóż spód tortownicy(tortownicę wyłożyć papierem albo posypać bułką)Brzegi ciasta mają zachodzić do 1/2 wys.boków.Teraz wkładamy jabłka,ale w stożek-boki wolne-tu zlepimy ciasto,które damy na górę-też rozwałkować i nakryć jabłka,palcem docisnąć boki obu ciast(ze spodu i górne)Piec na złoty kolor 30-40min 180stopni.Na górę cukier puder.
Ciasta jest cieniutko,jabłek dużo i jest pyszne.
Jedynie pamiętać należy o kopczyku a nie plasko.

Aneczko ,do ciasta też nie dajesz cukru?????

[an-ka]

Do ciasta ani grama cukru natomiast do jabłek tak,tylko nie podaję ile łyżek bo każdy lubi inną słodkość - na pewno 4 łyżki trzeba dać.
Dlatego to ciasto takie proste,ale na maśle-wałkujesz na cienki placek-3mm.(podsypujesz mąką przy wałkowaniu)
Boguśko to ciasto sprawdzone,b.dobre i takie bezproblemowe.Jak upieczesz napisz czy było pod Twój gust.

[bogusia177]

Ok napiszę Aneczko ,,,,to znaczy że ciasto-- to tarta ,,,,

[an-ka]

Tak można go nazwać.

[bogusia177]

Jakoś Ty zgodno dziołcha--- sama radość

[an-ka]

Grażko a jo upiekła od Aneczki ten jabłecznik Gaździny...jest super i polecom wszystkim....i koniecznie dać ten kokos.
Jak miło słyszeć ,ze smakowało.Elżbietko Twój marchewkowy na pewno upiekę i też wkleję opinię.Całusy.

[an-ka]

Cosi pustawo w tym wontku to musza nadrobic. Ciasto drożdżowe od Tary-przesypywane-14 godzin w lodówce trzym miska

6 jaj
1 kostka drożdży
1,5 szklanki cukru
2 szklanki zimnego mleka( z lodówki)
0,5 szklanki oleju
cukier waniliowy(dodałam też skórkę otartą z cytryny) + szczypta soli.

do miski wbij jaja i roztrzep je widelcem.
wsyp w ręku pokruszone drożdże( nic nie mieszaj!!)
na to wsyp cukier+ waniliowy
na to wlej delikatnie 2 szkl.mleka
na to 0,5 szklanki oleju(nic nie mieszac)



Miskę wstawiamy do lodówki na 14 godzin (najlepiej 19 wieczór a o 9 rano wyciągamy miskę i wsypujemy 1 kg mąki dobrze wymieszać-ja dodatkowo wychlastalam ciasto tak z 10 razy.
Dodałam skórkę z cytryny-otartą i rodzynki
Przelać (gęste jak śmietana ) do foremki i poukładać kruszonkę(też ją zrobić wieczorem i trzymać w lodówce.

Kruszonka: 0,5 szkl. mąki + 1/2 kostki masła+cukier waniliowy + 0,5 szkl cukru) można dać kakao do 1 części.

Ciasto jest pyszne,pięknie rośnie-, piekłam 50 min, 180stopn i- no i mało pracochłonne.Polecam


trochę niewyrażne zdjęcie ale widać jak wygląda.Smacznego

[kogra]

Aneczko fajny przepis tylko szkoda, żeteraz nie mam czasu.
Ale na pewno wypróbuję.

[mag]

A myślisz, że z owocami też urośnie

[bogusia177]

Nic tylko do jednej części ,choćby do jednej połowy ciasta wrzucić owoce i wypróbować :P