Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Witaj Hanuś. Jak przeczytałam o ciąży to ;:154 ;:154 i musiałam się cofnąć,żeby się przekonać, że to o kwiatek chodzi :;230 a ja głupia myślałam, że........ ;:223 wybacz mi Haniu. Dużo zdrówka Ci życzę.
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Haniu - wszędzie katastrofa. Nie wiem, czy kojarzysz u mnie szpaler szczepionych klonów przy drodze do kościoła. Połamane gałęzie, dwa paskudnie uszkodzone. Ciekawe, czy jutro ktoś przyjdzie coś z tym zrobić... Sąsiedzi mają straszliwie okaleczone stare jabłonie - nikt nie zebrał jabłek i olbrzymie konary nie wytrzymały ciężaru.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Też sie ucieszyłam, jak zobaczyłam Cię "na chodzie" :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanuś na Neptuna za póżno, ale napisałam do firmy z pytaniem co proponują.
Zobaczymy co odpiszą, jeśli w ogóle.
Grażyna.
kogro-linki
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanuś.......może to kara za pychę........marzył się smokom raj z rajskich jabłonek :o ........wytnę w diabły bo czekania latami mi nie trzeba[ zając i AURA czuwają :lol: ]

starszawy dereń syberyjski zrzucił szybko liście[ nawet zła byłam] i czuby patyków dziarsko mu teraz wystają :D ..niestety młodzież elegancka,jadalna i kwiecista poszła w biel :? .jutro udam się na poszukiwania bo nie daj Boze większy mróz :twisted: wtedy ;:5

Asko klony odrosną!

kaliny oberwały najmocniej ........ wycinam i wyciągam.......cholera jasna! :evil:

cmokasy kryzysowe
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Pod śniegiem - zwykle, 2 metrowe kosówki.
Obrazek

Tu, liliowce, hosty i Westerland.
Obrazek

Nad oczkiem, pięterko z klonami japońskimi w pozycji szezlongowej :cry:
Obrazek

BarrKaRo, czyli czarno-szkarłatna łodzianka, w pokłonie
Obrazek

Prostujące się powoli perukowiec i krzewuszka ( przed nimi teoretyczna magnolia i jukki)
Obrazek

Pręgierze w dobrej formie, bo Matka - czuwa!
Obrazek

Kilka iglastych miniatur szczepionych pod śniegiem, a nad nimi hibiskus i licho wie, co tam jeszcze było.
Obrazek

Pod upadłą i podpartą wierzbą, budleje i poległe hortensje.
Obrazek

Pod sztachetami
Obrazek

Luna- pijaczka.
Obrazek

Teraz trochę ładnego spojrzenia.
WRESZCIE ( drugi raz od 5 lat) rozkwitły przymiotna.
Obrazek

Rote Hertze zziębnięte aż do fioletu
Obrazek

Obrazek

Park Uzdrowiskowy zaprasza na spacery wodnymi uliczkami
Obrazek

Panorama z dołka
Obrazek

Zanęta górska
Obrazek

I... jeśli nie zapłacisz za lokalny parking, to...
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanuś może nie będzie tak żle jak to wyglądało.
Może roślinki tylko w pokłonie śniegowym.
U mnie już po nim ani śladu.

Z firmy kominkowej odpowiedzieli i jeszcze podziękowali za poruszenie tematu wyłączania prądu. To duży sukces. :shock:
Co ciekawe przysłali nawet schemat zabezpieczenia, które w momencie wyłączenia prądu spuszcza z układu gorącą wodę i napełnia zimną w celu wychłodzenia układu.
Zainteresowanym mogę wysłać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanuś-widzę,ze Luna preferuje wodę dobrze schłodzoną, nie koniecznie klarowną?A widzisz chusteczkowy się broni przed śniegami!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanuś... nie nęcą mnie te górki... ani trochę :(
I pomyśleć, że planowałam wypad w Beskidy coby się piękną, złotą, górską jesienią ponapawać... no gdzie ta feeria barw październikowa, gdzie? ;:145
To przymiotno takie różowiaste masz? Ja mam bladofioletowe... no i kwitnące latem :roll:
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Śnieg ginie i zaczyna się liczenie strat. :?
Myślę, że niektóre rośliny da się uratować, a inne zrobią miejsce na wiosenne chciejstwa.
Matka Siedliska triumfalnie na łuku :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Matka na łuku i park z wodnymi ścieżkami - klimatyczne... :D
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Z jednej strony śnieg -niszczyciel, z drugiej ochronił różyczki i inne przed mrozem,widzę,że dalej kwitną co poniektóre ,łuczek jak zwykle zniewalający,czy dalej pnie się po nim Parade?Czy może nie dotrzymała ostatniej ,mroźnej zimy :?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Nelluś, Parade- córka New Dawna i jej nic nie zmorze.
Nawet -30C bez zabezpieczenia.
Podobna jest Matka i Rosarium.
Więc na razie wymiany nie planuję :wink: , choć 2 rezerwowe New Dawny - mam w donicach.

Ewuniu, w parku strasznie klimatycznie, bo drzewa poprzewracane, a ścieżki zalane wodą.
Władze mają plan - wyasfaltować je. :shock: Pewnie to w zgodzie z naturą. Władz miejskich.
Absurdalnie wygląda żółknąca glicynia na tle śniegu. :lol:

Obrazek

Eluś, też ją lubię i polecam nawet do tak zimnych grajdołów, jak nasz.
Jestem bardzo ciekawa, czy tegoroczny Stefan Franczak przeżyje zimę, bo posadziłam go na drugim pręgierzu, czyli vis a vis Matki Siedliska. Z obrazka, są podobne.

Gorzatko, mnie też nie nęcą górki, ani wyprawa do lasu.
Co wiatr powieje to połamane drzewa trzeszczą, a głos się niesie po Rabie, jakby boleśnie stękały duchy leśne. A spacerki w Bieszczadach? Hmmm...zrobiliśmy już półki na suszenie kolejnych par butów. Tylko kalosze ! ale one niezbyt sprawdzają się na śniegu . Zbyt śliskie.
A skóra, nawet impregnowana, po pół godzinie i tak przecieka. Kombinowałam z workami na skarpetach ale zimna woda, nawet przez worek, jest zniechęcająca. :;230

Ewuś,oboje dziś wypływani, że hej!
Śniegi topnieją,w rzece nurt bystry, drzew zaporowych mnóstwo, więc i pływanie z przeszkodami - raz na wodzie, raz pod wodą.
Potem pożarły duszoną wątrobę i w kimono na 2 godziny. raju, jaki błogi spokój w domu... :P

Grażynko, też bym chciała, żeby śnieg zniknął i miałam taką nadzieję, że deszcz go rozmyje.
Dużo już zniknęło ale resztki nadal straszą.
Róże i drzewa będę przycinała dopiero, gdy nie będę musiała stać na mokrym śniegu. :twisted:
Dziś przycięłam tylko połamaną BarrKaRo i..pączki już stoją w wazonie. Piękna jest!
Kolega kupił teraz właśnie ten model ale jeszcze chciałby zastosować ten genialny wynalazek Gorzatki.
Bo sama wiesz,jak wyłączenia/ awarie będą przy -20C, to za kilka godzin w domu będzie psiarnia.
A z Gorzatki automatycznym akumulatorem, można kombinować z włączaniem i odpalaniem np. agregatu kopcącego spalinami, lub... nie spuszczać wody, przy krótkich wyłączeniach energii.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanuś pręgierze pod powojniki(Matkę Boską Siedliską i Stefana Franczaka) przetrwały już zimę?Życzę rychłego ustąpienia śniegu,ale powiem Ci,że ziemia i u mnie zimna nadal.I nasiąkła.
Róże w wazonie nawet ścięte awaryjnie(barKaRola),już chciałabym mieć,ale trzeba zaczekać do końca remontu który zacznie się w środę lub czwartek i do przywrócenia poprzedniego stanu(przybicie półek,lampy z pałąkiem nad stół,zniesienie mebli ze strychu...)ale nie odpuszczę i będą.
Psy uśpione po spacerze, pływaniu z przeszkodami i jeszcze duszonej wątrobie ;:19 !Tyle wysiłku dla osiągnięcia ciszy i spokoju?Nie wierzę że jest zwierz bardziej gadatliwy od Kostka.Nawet jak jest ich dwa L.
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanuś..gdybym nie przeziębiła się przy odkopywaniu śniegu napisałabym JAKA PIEKNA KATASTROFA!

ale się przeziębiłam i kicham na wszystko :eek:

co to za przymiotno? jakieś póżne i w ciekawym kolorze?

cmokasy i 3-maj się! odrośniemy!
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”