
Ogród Igi - cz.5
Re: Ogród Igi - cz.5
Iga, jak po ataku zimy 

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród Igi - cz.5
IGUŚ ,nie masz dla Nas czasu .
Poczekamy do jutra, na Ciebie i fotki .Później ..............zobaczymy . ;:78

Poczekamy do jutra, na Ciebie i fotki .Później ..............zobaczymy . ;:78
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Igi - cz.5
Witam wszystkich
Ulotność życia, im człowiek starszy tym bardziej do nas to dociera.Płaczemy za tymi co odchodzą i nad swoim coraz krótszym życiem. Jak odchodzą rodzice to teraz na nas kolei.Młodzi 20 - letni wydają się nieśmiertelni, my coraz starsi, coraz bardziej z bolącymi kostkami.Śmierć na jesieni , ogrody też umierają, ale powstaną na wiosnę- ludzie niestety nie.Zostają w tym co pozostawią na ziemi, w swoich dzieciach i w ich pamięci.
W swoich uczynkach.
Możemy tylko to zrobić, być dobrymi dla innych aby kiedy nas zabraknie ktoś o nas wspomniał ciepło.
MAMO.Urodziłaś i oddałaś mi swojego syna, za to Ci będę zawsze dziękować.
Ulotność życia, im człowiek starszy tym bardziej do nas to dociera.Płaczemy za tymi co odchodzą i nad swoim coraz krótszym życiem. Jak odchodzą rodzice to teraz na nas kolei.Młodzi 20 - letni wydają się nieśmiertelni, my coraz starsi, coraz bardziej z bolącymi kostkami.Śmierć na jesieni , ogrody też umierają, ale powstaną na wiosnę- ludzie niestety nie.Zostają w tym co pozostawią na ziemi, w swoich dzieciach i w ich pamięci.
W swoich uczynkach.
Możemy tylko to zrobić, być dobrymi dla innych aby kiedy nas zabraknie ktoś o nas wspomniał ciepło.
MAMO.Urodziłaś i oddałaś mi swojego syna, za to Ci będę zawsze dziękować.
Re: Ogród Igi - cz.5
Witaj słoneczko
Wzruszyłam się nad Twoimi słowami
Buziaki
Wzruszyłam się nad Twoimi słowami

Buziaki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród Igi - cz.5
IGUŚ ,nie zawsze tak jest ,że najpierw odchodzą rodzice ,później dzieci ,często jest odwrotnie.
Wiem ,że każda strata ukochanej osoby boli ,wiem coś o tym ,ale czas goi rany .
Będzie dobrze IGUŚ .Głowa do góry .
Troszkę kolorku na poprawienie nastroju .




Będzie dobrze IGUŚ .Głowa do góry .

Troszkę kolorku na poprawienie nastroju .



Re: Ogród Igi - cz.5
Iga, po wczorajszym poście Joli odniosłem wrażenie, że coś jest nie tak i teraz rozumiem już. Bardzo mi mi przykro i współczuję.
- aanula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2742
- Od: 21 cze 2007, o 10:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Ogród Igi - cz.5
Iguś
Wyrazy współczucia ...

Wyrazy współczucia ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Igi - cz.5
Dziękuję.
Jesteście kochani. Na przyjaciół zawsze można liczyć, jest lżej jak się wie, ze nie zastajemy sami.
Dostałam wiadomość o podziale wątku, przekroczona setka to magiczna liczba.
Tu jest nowy.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=28112
Jesteście kochani. Na przyjaciół zawsze można liczyć, jest lżej jak się wie, ze nie zastajemy sami.
Dostałam wiadomość o podziale wątku, przekroczona setka to magiczna liczba.
Tu jest nowy.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=28112