Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

[gloriadei]

Kasiu, a pokazesz te psiaczki ?
szpaler z drzewek różanych robi wrażenie!!! Jak się da, to poprosze o zdjęcie całości
Chorowite róże zdecydowanie wymień na lepsze! Jest teraz szeroki wybór odmian.
A w jakim miejscu rosna te pozostałe?
Na jakie odmiany chciałabyś wymienić?
Utrzymujesz jakąś jednolitą tonację kolorów ?
Waz, gratuluję ukorzeniania! i czekamy na zdjęcia na wiosnę.
Aniu, moje książki i katalogi to też już wymaglowane
Ostatnio pojawiło się kilka nowych pozycji i nie mogłam się powstrzymać przed kupnem
Poza tym zawsze wolę czytać tradycyjnie niż w necie.
moje ulubione katalogi


zobaczcie jakie nowości przygotował Kordes:


a ta mi sie spodobała u Austina

[oliwka]

Noo, też mam tem katalog Austina.
I doprowadza mnie do gorączki prawie, więc dobrze, że nie mam katalogu Kordesa - bo to za wiele nieszczęść na raz

Baleriny nie posiadam.
To ta podobna do Mozarta?
Jeśli ta, to jakoś tak mi nie wpadła nigdy w oko :P

[gloriadei]

Oliwko, może przekonają cię te zdjęcia ;)
http://www.rose-gardening-made-easy.com ... -rose.html

[oliwka]

Owszem, ładna
Ale Mozart jest chyba intesywniej wybarwiony.
Ta Balerina wymaga (tak mi się wydaje) odpowiedzniej ekspozycji
Bo ja wiem, np. na jednolicie ciemnozielonym tle, żeby te trochę wyblakłe kolorki były lepij widoczne.

[mag]

Ewuś, litości Ja chcę i Balerinę i Mozarta
Podrzuć mi proszę link do katalogu Kordesa, bo Austina zamówiłam i mam, ale inny niż Twój, z inną okładką

[gloriadei]

Oliwko, Mozart intensywniejszy kolor! To fakt, i w zasadzie lubię obie
odpowiednia ekspozycja- masz na mysli lekki półcień aby nie blakła?
...taki płotek mi się zamarzył
Madziu
Mozarcik mi się korzeni ;) Ale Ballerinka?
To dawaj zamawiamy razem? R. ma obie.
link do kordesa
http://www.kordes-rosen.com/deutsch/
Od Austina masz inny bo chyba nowy, ten jest zeszłoroczny.

[oliwka]

Nie wiem, czy ona toleruje półcień. Trzeba sprawdzić.
Z tą ekspozycją chodziło mi o to, że na jednolitym ciemnym tle (cis?) będzie ją lepiej widać.
Wydaje mi się, że przy bylinach albo innych różach, ona się może zgubić, no bo trochę blada jest.

[AniaDS]

Ewuś, Ty te katalogi zamawiałaś u nich na stronie?

[mag]

Ewcia, poczekaj niech pomyślę, kasę przeliczę... i wyjdę do ogrodu zobaczyć czy wcisnę obie

[gloriadei]

Oliwko,
masz rację, ciemne tło dobrze by jej zrobiło!
mam ewentualne miejsce dla niej przed dużym jałowcem, będzie kontrastować.
Aniu,
tak, na ich stronach wypełniasz formularz zamówienia katalogu (do wyboru masz język ang lub niem.)
darmowa wysyłka jest do w krajów zachodnich,
podaje im adres w Niemczech, i potem przysyłają mi znajomi do Polski.
Madziu,

[kasia_rom]

Ewuniu!
Róże pienne rosną po dwóch stronach chodniczka prowadzącego od furtki do drzwi wejściowych. Widać je z drogi oraz z mojego kuchennego okna, więc umilają mi każdy dzień. Chciałam żeby było kolorowo więc rosną parami w następujący sposób:


Josephine Bruce (czerw.) -chodnik- Swany(biała)


The Fairy(róż) - - The Fairy(róż)


Virgo(biała) - - Stromboli(czer.)


Heidetraum - - Heidetraum


Zamiast Josephine B. była Red The Fairy ale uschła. Chciałabym wymienić te wielkokwiatowe na takie drobne i zdrowiutkie i żeby rosły parami w kolorach : dwie białe , dwie różowe , potem może dwie czerwone i dwie ciemny róż. Potrzebowałabym jedną białą Swany, oraz najlepiej dwie The Fairy Red.
Nie wiem czy piszę zrozumiale, postaram się wstawić zdjęcia całości.
Te różę rosną od południowego-wschodu, słoneczka mają sporo-szczególnie te chorowite. Najbliżej domu rosną Heidetraum i one najszybciej są w cieniu. Czy problem dla nich może stanowić to że rosną w trawie?

[kasia_rom]

Moje pieski to jamniczki, suczka miała problem z porodem, dzięki cesarce uratowały się dwa szczeniaczki.Jeden jest duży i rośnie jak na drożdżach, a drugi maleńki i dokarmiamy go butelką co 3-4 godziny.Dziś skończą tydzień i jest nadzieja że oba , a raczej obie bo to suczki, przeżyją.Jak tylko będę miała zdjęcia to pokażę

[gloriadei]

Kasiu
taki widok z okna na różaną alejkę to marzenie
wystawa południowo-wsch. jest chyba najlepsza, bo przed południem słońce jeszcze tak nie pali.
piszesz bardzo zrozumiale, wszystko jasne!
przewaga tych drobnokwiatowych jest też taka, że kwitną prawie bez przerwy,
wielkokwiatowe to kwiaty raz na długi czas.

Dobrze, że szczeniaczek się uratował
muszą być słodziutkie
czekam na fotki

Dzisiaj juz ładnie się przejaśniło, zaświeciło słońce
jutro czeka mnie sadzenie ostatnich zakupów
a jeszcze zamówienie w drodze
chyba siądę i zrobię jakiś porządny plan na papierze

Na dobranoc jeszcze zostawię wam tą najbardziej pożądaną, cudną, romantyczną... z samego Edenu:

[mag]

Oj tak, pożądana... ale już niedługo...

[AniaDS]

cudna ta pożądana

Ewuś, rozumiem, że te zakupy..
to róże??