Działka korzo_m 2009
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m 2009
Dorotko podobnie było ze mną i M, jeśli chodzi o komputer.
Nasionka jeszcze zbierzesz, bo ten śnieg z pewnością im nie zaszkodził.
Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż się wypogodzi i obeschnie.
Nasionka jeszcze zbierzesz, bo ten śnieg z pewnością im nie zaszkodził.
Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż się wypogodzi i obeschnie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m 2009
Grażynko pewnie zrobię to w przyszłym tygodniu, najbardziej zależy mi na nasionkach aksamitek ( w tym roku posiałam kilka torebek) i powoju. U nas nadal leży śnieg, ale do rana pewno spłynie, zaczął padać deszczyk. Syn wrócił z Krakowa i tam po śniegu nie ma już śladu.
Na razie się dogrzewamy, bo ciągle wyłączają prąd i wtedy zimno w mieszkaniu.
Tak mi żal bo do strat muszę dodać też jedną gałązkę złotokapu od Ciebie, a tak pięknie przez sezon podrósł. Czy złotokapy można formować przez cięcie, jeżeli tak to proszę Grażynko podpowiedz.
Na razie się dogrzewamy, bo ciągle wyłączają prąd i wtedy zimno w mieszkaniu.
Tak mi żal bo do strat muszę dodać też jedną gałązkę złotokapu od Ciebie, a tak pięknie przez sezon podrósł. Czy złotokapy można formować przez cięcie, jeżeli tak to proszę Grażynko podpowiedz.
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Działka korzo_m 2009
Dorciu złotokap możesz przycinać po przekwitnięciu , mój jest już drugi raz przycięty , formuję go tak jak mi pasuje żeby sobie rósł .
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m 2009
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m 2009
Dorotko złotokap można formować, choć nie przepada za cięciem, zwłaszcza starsze okazy.
Ja mam jeden prowadzony na dziko - krzew i z jednego formuję małe drzewko z kulistą koroną.
Nie wiem czy mi się to do końca uda, ale mam nadzieję że coś z tego wyjdzie.
Nie martw się, jeśli twój złotokap się połamał to na pewno wiosną odbije - to silne rośliny.
Ja mam jeden prowadzony na dziko - krzew i z jednego formuję małe drzewko z kulistą koroną.
Nie wiem czy mi się to do końca uda, ale mam nadzieję że coś z tego wyjdzie.
Nie martw się, jeśli twój złotokap się połamał to na pewno wiosną odbije - to silne rośliny.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m 2009
Grażynko dzisiaj jak złamaną gałązkę ze złotokapu ściągałam tak łyso zaczął wylądać, od razu wpadłam na pomysł jak przyciąć, aby był bardziej zagęszczony, obie z Zosią rozwiałyście moje wątplwości, dzięki



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m 2009
Dorotko jedynie tą pierwszą zimę jak przyjdą mrozy to go opatul, żeby po cięciu gałązki nie przemarzły do pnia.
Bo chociaż odbije to szkoda byłoby stracić to co już wyrosło.
Starszy okaz da już sobie radę sam bez pomocy.
I tnij zawsze wiosną, bo nie grozi to zainfekowaniem miejsca cięcia - jest zawsze wtedy ciepło i bardziej sucho a miejsce cięcia szybciej się zasklepia.
Bo chociaż odbije to szkoda byłoby stracić to co już wyrosło.
Starszy okaz da już sobie radę sam bez pomocy.
I tnij zawsze wiosną, bo nie grozi to zainfekowaniem miejsca cięcia - jest zawsze wtedy ciepło i bardziej sucho a miejsce cięcia szybciej się zasklepia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m 2009
To go opatulę starą agrowłókniną, ale na kołderkę chyba jeszcze za wcześnie, poczekam jak mu opadną listeczki, na razie jeszcze ma zielone.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka korzo_m 2009
Doroto-dzięki,że napisałaś,ze śnieg zszedł u nas, miałam i mam nadal problemy z jakością netu w domu, a na błękitną dzwonić...
Jęzory teściowej dla Ciebie z pracy przyniesione,dodatki potrzebne do produkcji zgromadzone i do zobaczenia! A zlotokap chętnie u Ciebie zobaczę wiosną.
Jęzory teściowej dla Ciebie z pracy przyniesione,dodatki potrzebne do produkcji zgromadzone i do zobaczenia! A zlotokap chętnie u Ciebie zobaczę wiosną.
Re: Działka korzo_m 2009
Przez śnieg nie miałem prądu
Żałosne PGE!

Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką 
Moje Roślinki Doniczkowe

Moje Roślinki Doniczkowe
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m 2009
Ewo ja też już wszystko przygotowłam, wpadnę na chwilkę tak jak się umawiałyśmy.
A czy ja mogę też prosić o małą sadzonkę trawki żubrówki?
Ewo ja kiedyś dzwoniłam na błękitną ,szybko przyjęto reklamację i naprawiono usterkę . Pan przyjmujący zgłoszenie powiedział ,aby każdy brak czy zakłócenie w dostawie netu zgłaszać od razu, także nie będę mała żadnych skrupułów, ale oby nie było takiej potrzeby.
canner ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem, a jeszcze jak w domu jest ogrzewanie zależne od prądu, to klęska. Ja to przeżyłam 2 dni temu, na szczęście dzisiaj wszystko działa. Oby, bo obiadek szykuję z piekarnika
i byłaby masakra gdyby odłączyli prąd
.
A czy ja mogę też prosić o małą sadzonkę trawki żubrówki?
Ewo ja kiedyś dzwoniłam na błękitną ,szybko przyjęto reklamację i naprawiono usterkę . Pan przyjmujący zgłoszenie powiedział ,aby każdy brak czy zakłócenie w dostawie netu zgłaszać od razu, także nie będę mała żadnych skrupułów, ale oby nie było takiej potrzeby.
canner ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem, a jeszcze jak w domu jest ogrzewanie zależne od prądu, to klęska. Ja to przeżyłam 2 dni temu, na szczęście dzisiaj wszystko działa. Oby, bo obiadek szykuję z piekarnika



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m 2009
Mnie tak kiedyś pranie na dwa dni zostało w pralce bo nie było prądu ani wody.
Na trzeci dzień jak otworzyłam pralkę to smrodek był taki, że wszystko dwa razy trzeba było prać żeby znikł. A innym razem też nie było dwa dni prądu a ja się modliłam żeby mi kaloryfery nie popękały bo był mróz -25 a centralne sterowane prądem.
Znam więc wszystkie niedogodności rozkwitu cywilizacyjnego.
Na trzeci dzień jak otworzyłam pralkę to smrodek był taki, że wszystko dwa razy trzeba było prać żeby znikł. A innym razem też nie było dwa dni prądu a ja się modliłam żeby mi kaloryfery nie popękały bo był mróz -25 a centralne sterowane prądem.
Znam więc wszystkie niedogodności rozkwitu cywilizacyjnego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m 2009
Grażynko jak mieszkałam w Krakowie to takich dziwnych sytuacji z prądem nie było. Owszem były awarie ,ale szybko naprawiano. Tu na wsi często wyłączają prąd, niczym się nie przejmując. Z tutejszą placówką energetyczną mam na pieńku, jest to jedyna innstytucja z którą podczas załatwiania poszło nam pod górkę i wszystko najdłużej trwało
A panowie tam pracujący i przyjeżdzający do nas zmieniać licznik, liczyli tylko ,że coś w łapę dostaną, a ja czegoś takiego bardzo nie lubię i u nas nie dostawali, gdyż tą usługę opłacliśmy w zakładzie i kosztowała nie mało.


- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka korzo_m 2009
Dorotko-teraz obejrzałam dynie ozdobne przygotowując je do wyniesienia na strych na czas malowania,obróbek i montażu parapetów,są bardzo efektowne. Jak już oporządzę po to będą na okapie.Papryczki wszystkie nanizałam na sznureczki, niestety za ogonki się nie dało i mam cztery-dwa krótsze i dwa dłuższe,pozwolisz,że się nimi podzielę?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m 2009
Ewo oczywiście podziel się papryczką , na pewno są tacy którzy lubią jej ostry smak. Ja raz dodałam do pizzy, moi panowie zjedli ze smakiem, a ja dyskretnie zdejmowałam.
Ja zapomniałam o dyniach, dzisiaj przechodząc przez garaż je zauważyłam, też muszę poustawiać w kuchni na szafkach ale najpierw dynie przejdą gruntowne oczyszczanie.
Ja zapomniałam o dyniach, dzisiaj przechodząc przez garaż je zauważyłam, też muszę poustawiać w kuchni na szafkach ale najpierw dynie przejdą gruntowne oczyszczanie.