
Teraz czekam aż rozwiną się nowe pączki ;)
Asiu scindapsus pictus żyje i się puszczaHaim pisze:Niestety Ewelinko nic z niego nie zostało, dwóm osobom z forum wysłałam ale nie wiem, czy przeżył![]()
Jakbyś miała jakąś zdrową szczepkę tego scindapsusa pictusa, to bardzo chętnie przyjmę
Passi dla Ciebie chyba wreszcie zaczyna puszczać korzonki, u sundaville niestety jeszcze nic nie widać ale jestem dobrej myśłi, bo ładnie sie trzyma