Dala - mój piękny ogród cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Dalu w jak pięknej okolicy mieszkasz nikt mi nie musi mówić :) widoki wspaniałe :)
x-d-a

Post »

Agniesiu,
to m.in. dla tego widoku uciekłam z Wrocławia...
Halinko,
ja z kolei w ogóle nie mam czerwonego ognika, ale żółty i pomarańczowy w tym roku pięknie mi obrodziły owockami.
Joluś,
niestety, pogoda się dzisiaj zepsuła i teraz leje deszcz. Ale ja specjalnie nie narzekam, bo przez cały wrzesień nie padało i susza już była straszliwa.
Trzynastko,
dziękuję

:wink: :wink: :wink:

Dzisiejsze popołudnie spędziłam w supermarketach i -nie powiem- buszowanie po sklepach było owocne. Kupiliśmy po bardzo atrakcyjnej cenie komplet do ogrodu - cztery krzesła i stół z parasolem. W przyszłym roku komplecik powędruje do kącika słonecznego i zastąpi bardzo nieciekawe plastikowe krzesełka. Oprócz tego wypatrzyłam śliczny krzaczek suchodrzewu pekińskiego o pstrych listkach i różę wielkokwiatową Eiffel Tower w niewiarygodnej cenie 5,5 zł :roll:
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Daluniu, chodzę po Forum i widzę, że dzisiaj dzień zakupów ogrodowych :lol:
Ja dzisiaj też zawitałam do ogrodniczego po preparaty do zabezpieczania drzewek przed szkodnikami i znaczniki, a kupiłam miłorząb japoński, o którym marzyłam :D Ładne, spore drzewko za 27 zł :lol: Nooo, i mimo kiepskiej pogody, czuje się świetnie :D
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

No tak...., zakupy zawsze poprawiają humor. :wink: :lol:
Dalu widok z brzozą i ognikiem piękny. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

No to mamy nową Gutkową kopareczkę do kopania Mariolkowych dołków pod różyczki :D
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witaj Dalu,
nie mam żadnych wątpliwości,że jesień piękną porą roku jest ! A w Twoim ogrodzie szczególnie. Z Gutkiem na pewno się dogadasz !
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Post »

Daluś nie dziwię się że zostawiłaś wszystko dla takich widoków i okolicy... ognik widać pięknie Ci obrodził...u mnie berberyski jeszcze kolorki trzymają ale wszystko po mału robi się kolorowe :) czytałam tez że miałaś niemiłe doświadczenia z sumakiem... mi tez się bardzo podoba jak się przebarwia... mam nawet sadzonke w doniczce, ale cały czas się zastanawiam nad nim... póki co w moich planach jakoś nie mogę znaleźć na niego miejsca... chociaż jakbym pokazała teren po tunelu ( dziś rozebranym) to miejsca jest ogrom :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Nie wiem Daluś dlaczego ale brzmienie słowa Ślęża, przyprawia mnie o dreszcze :)
Może dlatego ,że kiedyś rozmawiałyśmy o tych czakramach i magii tego miejsca i już mi tak się zakodowało.....
Zdjęcie też ma jakąś siłę przyciągania :)

Daluś,jak jeszcze kilka razy pokażesz tego cudnego psiaka, to ja chyba sobię kupię.....chociaż kanarka :roll: :lol: :lol: :lol: .....bo mnie strasznie brakuje w domu jakiegoś zwierzaka :lol:
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
x-d-a

Post »

Cynthio,
ja kilka razy dziennie patrzę na te moje pagóry i ciągle nie mogę się napatrzyć...Teraz, w pażdzierniku zaczynają przybierać kolor żółto-rdzawy, bo porastające zbocza drzewa pięknie się przebarwiają. Z mojego ogrodu nie widzę Ślęży, tylko Wieżycę, która zasłania od tej strony najwyższe wzniesienie Masywu Ślęży.
A zwierzątko kup sobie jakieś - na razie, póki masz małe dzieciątko to może jakieś niekłopotliwe, bo ja wiem, może rybki?
Dzieci wychowujące się ze zwierzętami nigdy potem nie zrobią im krzywdy...

Aluś,
jeżeli masz dużo miejsca i to takiego, z którego sumak nie mógłby "uciec" - sadż go bez wahania, bo jest piękny. Tylko musi mieć jakiś ogranicznik w postaci n.p. wybrukowanego terenu dookoła, żeby nie mógł wybijać z korzeni w promieniu kilku metrów.

Tamaryszku,
na szczęście Gutek jest reformowalny i można bardzo szybko odwrócić jego uwagę. Ale będę musiała na niego, łobuziaka, uważać, bo już kilka cebulek z powrotem ujrzało światło dzienne.

Magdo,
z dołkami pod różyczki może być większy problem, bo Gucio jest na razie maleńki i wydajność jego łapek jest jeszcze też niewielka...Ale wiosną - kto wie?

Grażynko,
jesień w ogrodzie bywa piękna, zwłaszcza jak ozłaca ją słoneczko...

Halinko,
gratuluję fajnego drzewka; też mi się bardzo podoba, tylko jakoś nie pamiętam jak duże ono rośnie i ile miejsca trzeba na nie przeznaczyć w ogrodzie.

Po wczorajszych ulewach, dzisiaj wstał nawet całkiem ładny dzień, ale zdjęcia robiłam wczoraj - z konieczności w pomieszczeniach. Chcę Wam pokazać kilka przedmiotów wygrzebanych z piwnicy babuni. Nie są one jakoś wyjątkowo wartościowe, ale przez sam fakt, że są autentyczne i ktoś kiedyś ich używał, dla mnie są ważne.
Młynek do kawy, a może też pieprzu?
Obrazek
Po lewej autentyczne stare butelki, ta brązowa też
Obrazek
A ten jegomość z cygarem pilnował, żeby strząsać popiół do tej popielniczki
Obrazek
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Dala butelki piękne.....I młynek też
Widzę że masz sentyment do starych rzeczy, które swoją drogą mają jakąś historię-duszę
te rzeczy służyły komuś tyle lat.....i szkoda żeby leżały w piwnicy.....zapomniane....
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Widzę, że depczę śladami Grzesia. Bardzo lubię stare przedmioty, meble, też mam trochę. Mają swoją duszę, klimat i w tym się dobrze czuję. A ja pamiętam jak w takich butelkach sprzedawano czerwoną oranżadę i piwo. Choć znów zaczynają się pojawiać w sprzedaży napoje w takich butelkach.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Stare przedmioty mają "duszę" - u nas - niestety - mało tego, cała miejscowość spłonęła w 44 r. :roll:

Sumaka miałam, ale został złamany w czasie burzy, ścięłam, odrosty wypuszczał nawet 3 m dalej.
Rozważam posadzenie (bo pięknie teraz wygląda), ale na łączce, jak samotnika.
U sąsiada tak rośnie, wokół trawnik, więc odrosty są koszone,
ale żeby się rozmnożyć to na posesji drugiego sąsiada próbował wyjść między płytkami podjazdu :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Daluś, gratuluję znalezisk!
Poniemieckie domy kryją wiele tajnych miejsc ze skarbami przeszłości.
Pod podłogą mieliśmy sztućce, butelki z cieczami i lekarstwami, słoje z jedzeniem,
kawałki talerzy , a poprzedni gospodarze dokopali się do broni.
Coż, w obawie przed Armią Czerwoną i polskimi szabrownikami, autochtoni chowali wszystko.
Nie przewidzieli jednak wysiedleń.

Młynek ma spuszczele albo kołatki ( "korniki") i błagam, wynieś go z domu !!!.
Trzeba zabić siedzące w środku robale, żeby nie wlazły w domowe sprzęty.
Tu, jest wszystko na temat impregnacji drewna i wyżeraczy dziur:

http://www.spuszczele.pl/spuszczel.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kołatek_domowy

W Obi i Castoramie, na dziale malarskim i drewnianym są preparaty takiego typu.
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Młynek jest rewelacyjny ;:215
Od razu przypomniała mi się babcia bo w takim samym ,tylko żółtym mieliła ziarenka kawy :)
Potem moja mama robiła porządki i młynek wyrzuciła.....kiedyś nam się o nim przypomniało i bardzo żałowała ,że się go pozbyła :(
To był przedmiot codziennego użytku i nie był traktowany jako eksponat więc wywaliła go , jako zbędny rupieć :roll: .....po czasie inaczej patrzy się na takie rzeczy.....
Ale zostało nam jeszcze dużo porcelanowych i mosiężnych figurek, przedwojenne kieliszki i żelazko z duszą :D

Chyba te dziurki ,to faktycznie korniki :shock:
Widziałam kiedyś takie na wsi.....wszystkie drewniane meble były podziurkowane.....
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Dalu młynek fajny ,butelki też , a mnie to przypomina moje dzieciństwo .
W moim domu rodzinnym do moich 11 urodzin nie mieliśmy prądu więc kawę i pieprz mieliliśmy takim młynkiem .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”