Działka korzo_m 2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Kostek tak wygląda jakby już poczuł powiew zimy i zapada w sen zimowy.
Moje kocie też pchają się do domu i jedzą na potęgę, więc chyba zima już tuż, tuż.
Zapowiadali na cały przyszły tydzień przymrozki więc trzeba uciekać z roślinkami do domu jak najprędzej.
Dorotko miło było poczuć na zdjęciach twoich dalii powiew lata. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko to ja muszę szybko pownosić moje doniczki.
U mnie kotki też jedzą dużo, szczególnie jedna. Drugą mam kontuzjowaną, ma unieruchomioną nóżkę. Na pole lubią wychodzić wręcz czatują na otwarcie drzwi.
Jutro jak czas pozwoli to wkleję kolejne zdjęcia :lol:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Super i pokaż twoje kociczki.
A co stało się jednej z nóżką ? :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jedna kicia ta z temperamentem przyszła ze zranioną lewą nóżką, nie wiemy gdzie i co zrobiła. My zajęliśmy się lewą nóżką, a ona kulała na prawą. Okazało się ,że w prawej ma zerwany staw, lekarka nastawiała zobaczymy jakie będą efekty. Na razie chodzi na trzech nóżkach, już sobie dobrze radzi, ale to takie malenstwo, żal.....
Jutro zrobię im zdjęcia.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Maluchom często się to zdarza.
Przeważnie brykają nie zważając na możliwości.
Najczęściej łapka blokuje się pomiędzy rozgałęzieniem na płocie lub drzewie, czasem dużym krzewie.
Ale szybko się goi i powraca do formy.
Bądż dobrej myśli.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko moja kicia dzisiaj biega jak postrzelona na swoich trzech nóżkach, chyba wraca do formy :lol: :lol:
U mnie dzisiaj cd pięknej pogody, a wczoraj wieczór było tak nieciekawie.
Od rana porządkuję ogródek , obcinam przekwitłe kwiaty, posadziłam 2 róże rabatowe- żółtą i czerwoną, teraz trochę czasu na obiad i mały odpoczynek :P :P , a za chwilę dalej do pracy, bo dzień coraz krótszy.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko dla Ciebie zdjęcia mojego zwierzyńca
Obrazek
jestem Pusia
Obrazek
a ja Puma
Obrazek
To jest Saba, która żyje w przyjażni z kotkami.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Dzięki Dorotko za te fotki. ;:180
Zwierzyniec masz w dechę. ;:333
Mizianko dla wszystkich futrzastych a dla Ciebie ;:168
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Jestem raczej kociarą ale Saba tak na mnie patrzy....
Wydaje się że wszystko wie i wszystko rozumie.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko zwierzyniec pomiziany :lol:, a ja dziękuję za uściski.
coma95 masz rację to jest bardzo mądry pies, nie potrafimy do dziś sobie wytłumaczyć jak ktoś mógł ją wyrzucić. Przyszła do nas pod koniec maja ,położyła się na tarasie, popatrzyła swoimi mądrymi oczkami i została. Póżniej okazało się, że piesek błąkał się po naszej okolicy koło miesiąca, nikt jej nie przygarnął, a ona nasz dom sama wybrała. Warunek aby została była symbioza z kotkami, bo one zamieszkały pierwsze. Z kicią grafitową zaprzyjażniły się szybko, natomiast z popielatą w pierwszy dzień pobytu pokłóciły się o kocyk do leżenia. Dla mnie było to coś nieprawdopodobnego, musiałam dać drugi kocyk i tak powoli, powoli nauczyły się żyć razem. Dzisiaj ich przyjażń wygląda tak. Weterynarz ocenił ,że jest to ok. 2 letni pies.
Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Dorotko widok przesłodki.
Widać, że zwierzaki się zgrały i będzie dobrze.
Psinka wygląda na bardzo spokojną i chyba będziecie mieli z niej pociechę.
Taki zwierzyniec w domu to skarb.
Wiem coś o tym. ;:228
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witaj Doroto-tak czerwona wkładka do koszyka jest z IKEI,można ją prać w pralce.Zwierzaki urocze i widzę,że dość szybko stworzyły rodzinkę.Kocice rosną jak na drożdżach.
Zaglądałam na prognozę pogody, w środę w Krakowie przewidują 2 mm śniegu.Więc mimo mało sprzyjających warunków zniosłam domowe rośliny do domu, a zaokienne czyli pelargonie angielskie) wraz z agawą do piwnicy z oknem.Warunki zewnętrzne są paskudne, bo jest zimno i pada,a wewnętrzne-okna zmienione, ale zostają tzw. wyprawki,brak parapetów i na zewnątrz zdjęłam do renowacji płotki, bo i tak blachę chcę czy nie chcę muszę wymienić.Kuchnia będzie malowana, to raczej z niej wynoszę niż wnoszę.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko ja do zeszłego roku nie miałam żadnego zwierząka, było to spowodowane różnymi względami.....
Odkąd mieszkamy na wsi zwierzęta same do nas ciągną. Najpierw była kicia, przyszła chora, została wyleczona, wysterylizowana, ale pechowo goniła kocura i trzasnął ją samochód. Była ogromna rozpacz :cry: :cry: :cry: Tydzień nie minął miałam już 2 małe kotki, a za 2 tygodnie przyszedł pies. Jest tak wiernym towarzyszem, że ja długo nie mogłam jej zostawić z kimkolwiek, wyła przerażliwie. Od zeszłego tygodnia zaczęłam ją zamykać w domu, oczywiście z kotkami. Zostaje ,ale jak czuje mnie za drzwiami to zaczyna się wycie, szczekanie, bieganie. Musi się przyzwyczaić bo niedługo będzie sama zostawać na kilka godzin dziennie.
Ona jest bardzo pozytywnie nastawiona do ludzi, ale jak kogoś nie zna to szczeka, udaje grożną :lol:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ewo fajna ta czerwona wkładka, nie wiem czy moje kotki chciałyby na niej spać , mają własne upodobania i nieraz mnie jest za ciasno w moim własnym łóżku. A mnie dzisiaj pralka się zepsuła :twisted:
Ja rano zdążyłam, przed deszczem posadzić kilka sztuk truskawek owocujących cały sezon, oby zdążyły się dobrze zakorzenić. Mąż przywiózł mi brakujące róże rabatowe i wielkokwiatowe, więc na szybkiego dosadzaliśmy. Jeszcze sadziłam 3 róże parkowe, o których marzyłam już dawno, jedną posadziliśmy w miejscu przemyślanym, a dwie na chybcika, może koło powstającego skalniaka będzie im dobrze.
Leje cały czas i jest zimno, a jak w środę ma być już śnieg, a u mnie tyle prac na zewnątrz jeszcze nie skończonych.
Za to u Ciebie Ewo będzie pięknie, teraz parapety będą się prezentować. Ale nie zazdroszczę Ci tych porządków......
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Doroto-zastanawiam się czy szybko można na pylicę zapaść?Jestem na kurz uczulona, a remont na tym piętrze trwa od maja.Ten po osadzaniu okien mam nadzieję zwalczyć przez jutrzejszy dzień.Przy tych wyprawkach przy oknach kurzu już nie powinno być.Mają przyciąć płytę gipsowo-kartonową,a uszczelnić wełną mineralną.
Kostek nocą także sypia w moim łóżku,a nie w koszyku.Tę wkładkę akurat zaakceptował od razu,podobnie jak kotka mamy mego chrześniaka .Myślę,że Twoje obie bez kłopotu by się w niej zmieściły.
Trochę wcześnie te chłody i śniegi, zeszłego roku przecież w listopadzie było bardzo ciepło i żal mi było kłaść gałęzie na kwitnący na grobach barwinek.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”