Grudniki - prezentacje kwitnień

[magi]

o ten temat mi chodzi
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=27504

[koniczynka]

nic nie wiem o porze suchej ale ja swoje wystawiłam na jakiś czas na dwór nie dawno wniosłam do mieszkania i są pączuszki

[asiula13]

Czyli nie zaprzestajecie podlewania? Ja w tamtym roku miałam jednego, stał w kuchni i tam nie miał słonka (pn okno). Ok listopada przeniosłam go do pokoju z oknami wsch- zach i .... zakwitł. Nie wiem czy to zmiana miejsca czy coś innego????

[koniczynka]

pewnie mu się nowe miejsce spodobało :P

[gloriadei]

Czyli nie zaprzestajecie podlewania? Ja w tamtym roku miałam jednego, stał w kuchni i tam nie miał słonka (pn okno). Ok listopada przeniosłam go do pokoju z oknami wsch- zach i .... zakwitł. Nie wiem czy to zmiana miejsca czy coś innego????

Asiu, kwitnienie to głownie kwestia dobrego oświetlenia. Mój w cieniu też nie kwitł. Teraz stoi na południowym oknie i kwitnie co roku po 2 razy: zimą i wiosną.
Dla wszystkich zainteresowanych dodam jeszcze cytat z książki prof. Chmiela:
" Szlumbergera-Grudnik to kaktus epifityczny pochodzący z Brazylii...
jest to roslina krótkiego dnia, okres kwitnienia można zmieniać regulując długość dnia.
Sadzić w podłoże do kaktusów epifitycznych. Uprawiać w rozproszonym świetle.
Do kwitnienia wymaga dwóch okresów spoczynku: VIII-XI i II-III.
Rośliny wprowadza się w stan spoczynku poprzez ograniczenie podlewania i obniżenie temperatury o kilka st.
W okresie wegetacji podlewać obficie, stosować co 4 tyg. nawóz wieloskładnikowy o wysokiej zawartości potasu.
Przesadzać co 3-4 lata. "

[asiula13]

Ewuniu dziękuję za informację. Moje mają dużo rozproszonego światła. Były całe lato na świeżym powietrzu. Czyli kiedy mam ograniczyć podlewanie żeby zakwitły na Boże Narodzenie??

[koniczynka]

a to moje pączusie

[gloriadei]

Tak , jak napisałam wczesniej: okres spoczynku VIII-XI , czyli w tym czasie trzymać sucho,
Ja przesunęłam ten okres na środek lata, trzymam sucho do wrzesnia i od ok. października zaczynam podlewać więcej + odzywka (np. Substral w płynie do roś. kwitnacych)
i tak aż do kwitnienia,
po kwitnieniu znowu podsuszyć ok. miesiąc, dwa (drugi okres spoczynku) i znowu podlewac z nawozem,
zakwitnie ponownie trochę słabiej niż za pierwszym razem.
Po kilku latach uprawy grudnika wyraźnie widzę, że najlepiej kwitnie stojąc przy samym oknie!
Dla przypomnienia: tak kwitł zimą:

[miluck]

Mojego grudnika wystawiam wiosną na balkon,tam sobie rośnie do jesieni.
Powiem szczerze ,że za bardzo nie zmieniałam sposobu podlewania,podlewam umiarkowanie.
Właśnie kilka dni temu wrócił do domu i zobaczcie ile ma paków.
Oto on:

[gloriadei]

Jagodo,
wspaniale juz obsypał sie pąkami Jaki będzie kolor?
stojąc na dworze (spadki temperatury) szybciej dostał pąki niz te w domach. ;)
Wystawienie na dwór to dobry przyśpieszacz kwitnienia!

[miluck]

Ewuniu ten grudnik ma kwiaty o kolorze różowym.
Mam go od 2 lat i zawsze kwitnie w październiku( na moje urodziny )

[Beatrice]

Jestem trzecia na liście, z tej samej matecznej rośliny urwałam trzy szczepki, jedna u mojej mamy zakwitła za rok a moje dwie ni cholery, nie mam balkonu i nie mogę ich przeziębić a u mamy wystawiłam na parapet po zewnętrznej stronie na tarasie i już rozwija paczki, eh życie w bloku

[2iza]

A ja Wam powiem ,że mam inny sposób na zmuszenie do kwitnienia w tym roku urwałam kilka segmencików grudnika i wielkanocnika . Wsadziłam do ziemi i poszedł na parapet ( od zewnątrz) całe lato tam siedział ,ale ,że zaczęło się robić zimno to go schowałam . Podlewałam normalnie ,ale wtedy wyczytałam ,że jak będzie miał niższą temp. w nocy i w dzień niż normalnie to zacznie kwitnąć . No to go znów siup na dwór dopiero tak z kilka dni temu go wzięłam do domu i ma pączki Taki maluszek ,a będą kwiatki mojej mamie tak samo poleciłam tylko jej jest większy i ma teraz zatrzęsienie pąków

[evluk]

Witam....

Śliczne tu prezentujecie zygokaktusy

Moim zygokaktusom też coś się pomyliło
Właśnie zaczął się wysyp pąków. Mam trzy odmiany: różowo-biały, biały i czerwony. Teraz "poluję" na morelowy

Najstarszy 7-letni (pączki jeszcze maleńkie)



i razem rosnące ze sobą czerwone i białe: tu pąki są wyraźne i już spore





maleńki rekordzista, (rosnący w tzw. przedszkolu sadzonek różnych), dopiero człon zdążył się ukorzenić, a już 2 maleńkie pączki na nim:



Co roku fantastycznie kwitną,rosną na oknie południowym, nie robię przerw w podlewaniu, nie wystawiam na balkon, co roku pobieram z nich nowe sadzonki,i w tych właśnie miejscach najchętniej zawiązują pączki (zgadam się z Izą w tej materii). Nawożę osmocote-substral o spowolnionym działaniu- tak jak wszystkie inne pokojowe rośliny, oprócz storczyków-te zasilam nawozem w płynie....
jak rozwiną się w pełni wtedy wstawię znowu kwitnące

Pozdrawiam

[elcia1974]

Śliczne są Twoje grudniki.
Ten pierwszy to okazały jegomośc.
Ja zamierzam w tym roku upolowac sobie jakiegoś grudniczka, a może nawet kilka.
Jakoś zaczyna mi go brakowac w mojej kolekcji zielonych.