
Moja familokowa oaza spokoju cz.2
Abigeil brzmi pięknie - i tak wygląda.Ładne zdjęcia ze Świerklańca, dasz wiarę jeszcze tam nie byłam. 

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
BOGUSIU niestety jak teraz byłam na hali to wzięłam ze sobą aparat żeby jej pokazać o jaka różę mi się rozchodzi . Ta baba jakaś nie kumata więc straciłam do niej częsciowo zaufanie . A może to tylko pośrednik a nie chodowca . Jak chciałam się z nia umówić albo żeby mi powiedziała gdzie ma szkółkę to stwierdziła ,ze się nie umawia . Chodowca powinien znać swoje róże a moze się mylę . Będa ją miała na uwadze a patyczki na wiosnę będa na MUR . Mam coś wsadzone w doniczkach ale nawet nie wiem co ,bo tak spontanicznie wsadzałam a pare patyków już wyrzuciłam bo nic z nich nie będzie jak się robią czarne . Poczekamy do wiosny .
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
No właśnie Jadziu,,,ja też tak wsadzałam patyki róż i zaczęły czarnieć ,więc wyrzuciłam ,
ale parę mi wypuściło listeczki ,a ja głupia ciekawa byłam korzonków i też tym sposobem zniszczyłam co może by mi urosło ,,,,no ale jak baba ciekawska ,to potem są tego skutki ,,, :P
A może Ania zdradzi na pw gdzie zamówiła tą piękność ,,,,,
ale parę mi wypuściło listeczki ,a ja głupia ciekawa byłam korzonków i też tym sposobem zniszczyłam co może by mi urosło ,,,,no ale jak baba ciekawska ,to potem są tego skutki ,,, :P
A może Ania zdradzi na pw gdzie zamówiła tą piękność ,,,,,

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Nie wiem od czego to zależy wszystkie były w jednej doniczce . BOGUSIU kiedyś z ciekawosci tez tak zrobiłam i miałam nauczkę . Niektóre już wypuszczają pąki listkowe . Teraz na zimę będa w korytarzu stały ,żeby mi nie zdziczały
ANIU jestem ciekawa czy to będa te same róże . Na stronie TANTAU ma inny odcień ,ale na WIKIPEDII jest taka sama jak moja więc nie wiem od czego to zalezy . na pewno od miejsca w którym rosnie ,ziemi, itd
ANIU jestem ciekawa czy to będa te same róże . Na stronie TANTAU ma inny odcień ,ale na WIKIPEDII jest taka sama jak moja więc nie wiem od czego to zalezy . na pewno od miejsca w którym rosnie ,ziemi, itd
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Lewizji
Witaj Jadziu!
Z lewizjami nie ma kłopotu jak wiemy jak z nimi się obchodzić. Być może zauważyłaś, że u mnie rosną na lekkim
wzniesieniu. Ziemia musi być żyzna kwaśna z dużym dodatkiem tłucznia. Na zimę okrywam je szybą, zresztą
w lecie kiedy długo pada też zakładem szybę. Oczywiście 2 razy w roku stosuję nawóz do roślin kwitnących.
Pierwszy raz na wiosnę kiedy zdejmę jedlinę i szybę drugi raz w lipcu.
Pozdrawiam goryczka
Z lewizjami nie ma kłopotu jak wiemy jak z nimi się obchodzić. Być może zauważyłaś, że u mnie rosną na lekkim
wzniesieniu. Ziemia musi być żyzna kwaśna z dużym dodatkiem tłucznia. Na zimę okrywam je szybą, zresztą
w lecie kiedy długo pada też zakładem szybę. Oczywiście 2 razy w roku stosuję nawóz do roślin kwitnących.
Pierwszy raz na wiosnę kiedy zdejmę jedlinę i szybę drugi raz w lipcu.
Pozdrawiam goryczka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Jadziu, chodzi Ci o Baranowskich?
to ich strona
http://www.baranowscy.com.pl/site/index ... tion=offer
ale odmian mają więcej niz jest umieszczonych na stronie, bo ciągle przybywają im nowości
to ich strona
http://www.baranowscy.com.pl/site/index ... tion=offer
ale odmian mają więcej niz jest umieszczonych na stronie, bo ciągle przybywają im nowości

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
WITAM WSZYSTKICH WIECZOROWĄ PORĄ . Dzisiaj robiłam winobranie i trochę to czasu mi zabrało zeby to wszystko zapiąć na oststni guzik . Soczek poszedł do butli jutro jeszcze kupie drozdze i pożywke . W sumie pierwszy raz robię wino i jestem ciekawa jak mi wyjdzie . Niestety tych jasnych miałam za mało ,więc musiałam zrobić mieszane .
ANIU z ciekawości zaraz wczoraj zerknęłam na ich stronę ,ale ta ABIGEIL nie przypomina mojej może ciutek ,więc jestem ciekawa jak ona u Ciebie zakwitnie . Moja jest można rzec bezkolcowa ciekae jaka będzie ta Twoja .
GORYCZKO nie wiedziałam ,że ona musi miec kwaśną ziemię tylko ,że nie lubi mieć mokrych nóżek . W tej chwili mam ją na skalniaku całkiem wysoko ,żeby nie miała za mokro . Drenaz mam zrobiony i zauwazyłam ,że trochę lepiej rosnie . Tam gdzie miałam ją przedtem miała trochę za mokro a na dodatek pies mi ją wykopał . Na zimę ją zabezpieczę i mam nadzieję ,ze się uchowa . Dzięki za rady .
ANIU z ciekawości zaraz wczoraj zerknęłam na ich stronę ,ale ta ABIGEIL nie przypomina mojej może ciutek ,więc jestem ciekawa jak ona u Ciebie zakwitnie . Moja jest można rzec bezkolcowa ciekae jaka będzie ta Twoja .
GORYCZKO nie wiedziałam ,że ona musi miec kwaśną ziemię tylko ,że nie lubi mieć mokrych nóżek . W tej chwili mam ją na skalniaku całkiem wysoko ,żeby nie miała za mokro . Drenaz mam zrobiony i zauwazyłam ,że trochę lepiej rosnie . Tam gdzie miałam ją przedtem miała trochę za mokro a na dodatek pies mi ją wykopał . Na zimę ją zabezpieczę i mam nadzieję ,ze się uchowa . Dzięki za rady .
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jadziu. Wpadam z rewizytą. Wszyscy pracujemy w tej chwili w pocie czoła, gdyż czas goni i nigdy nie wiadomo kiedy zrobi się na prawdę zimno. Trzeba wykorzystać dobrą pogodę, a ta we Wrocławiu była dziś znakomita. Mogłam pracować w krótkim rękawku i to pot lał się z gorąca.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki