Skrętniki AnaKa

[anoli]

A jeśli mogę się wtrącić, to na parapet można jakąś matę podłożyć, żeby się od spodu za bardzo nie ziębiły. Ja daję pod hoje i hibki.

[Anaka]

Tak Ilona. U mnie nie ma potrzeby, bo parapety są drewniane i przez to wystarczająco ciepłe. Ale jak ktoś ma z kamienia lub plastiku to jak najbardziej

[anoli]

Moje niestety kamienne i zimą samemu nieprzyjemnie się do nich dotknąć - brrrr. Mam nadzieję, że niedługo dorzucisz foteczek skrętnikowych - mogłabym je podziwiać bez końca.

[Anaka]

Jasne Ilona. Może jutro

[Haim]

Aniu, Twoja Justa przepięknie kwitnie, ma bardzo ładny kolor kwiatów

A biały śliczniusi, taki elegancki, bajecznie obsypany kwiatami 8)

Mam jeszcze pytanko, po jakim czasie moje listki skrętnikowe zaczną tworzyć jakieś maleństwa?
Niestety dwie połówki mi zgniły ale na szczęście zostały jeszcze cztery, mam nadzieję, że z tymi uda mi się

[Anaka]

Asiu, tak jak listki fiołkowe - od czterech miesięcy do pół roku
Teraz nie jest dla nich sprzyjający czas, ale przy dobrym traktowaniu na pewno wydadzą maluszki

[Haim]

To trzymaj kciuki, już przeniosłam listki do domu siedzą sobie pod folią, teraz już przepalamy w piecu, więc mogłyby mieć za suche powietrze ;)

[LeNka]

Cześć Aniu, wpadłam na .

[marzena 63]

Ja też się dosiadłam

[ewelina8005]

witam,ja też z przyłącze się do Was

[bogumila]

Aniu skrętniczki masz śliczne .
I ja muszę się pochwalic , że zakwitł mi skrętnik wyhodowany z listka . Marzena w przypływie uczuc dała mi listka i teraz kwitnie tak.

[Anaka]

Magduś, jak się cieszę,że w końcu się odezwałaś
Dziewczyny, ja dopiero teraz mogę wypić Zapraszam Was na drugą kawkę

Bogusiu, piękny :P

[ewasz29]

A to ja siechętnie do kawki przyłączę ,bo w miłym towarzystwie lepiej smakuje

[LeNka]

Jestem, tylko ta mnie trochę dobija

[Anaka]

Ewasz, fajnie,że sama nie zostałam z kawusią

Magdula, a kogo nie przybija