W moim ogródeczku ... Halina,cz.2

[tara]

Halinko ta marzanna po przekwitnieniu pozostawia zielony dywan? czy zanika na zimę? bo mi sie bardzo podoba

[Olusia]

Ma takie cienkie podziemne kłącza idące w jednym kierunku a stara część po kwitnieniu ginie.
Jest sama w sobie ładna bo jak kwitnie to jak nazwa wskazuje i pachnie.
Mogę rozmnożyć( na sezon wiosenny ).

[HalinaK]

Kochani, witam serdecznie i pięknie dziękuję za pamięć

Irenko, Aniu, Izo ślicznie dziękuję za życzenia

Dawno mnie tu nie było, ale to w związku z brakiem czasu, nie wiem jak to się dzieje, ale ciągle mi go brakuje a na działeczce jeszcze tyle do zrobienia aaa dzień taki krótki
W tamtym tygodniu skosiłam trawę i mam nadzieję, że to już ostatnie raz w tym roku Moje nowe nabytki zabezpieczyłam na zimę, pozostało jeszcze przekopanie warzywniaka

Aniu, baaardzo się cieszę z tego powojnika tanguckiego iii jeszcze bardziej się o niego boję, żeby mu się nic złego stało :o Mam nadzieję, że będzie mu u mnie dobrze

Oluniu, ślicznie dziękuję

Taruniu, marzankę wyślę Ci z pozostałymi roślinkami, tylko powiedz kiedy

[RomciaW]

Witaj Halinko przyszłam się przywitać po wakacjach Mam nadzieję że już niedługo będzie więcej czasu na forum śliczna jest ta marzanna wonna

[grazka_j]

Halinko wpadłam do Ciebie a tu słyszę, że miałaś urodzinki, więc i ja spieszę z życzeniami: życzę Ci Kochana dużo zdrówka, lekkiej pracy na działeczce, wiele radości i wszelkiej pomyślności. Dla Ciebie kwiatuszek. PS (ja tez jestem wrześniowa)

[x_P-42]

Halinko, wracam do sprawy marzanki.Czy odczuwasz ja, jako uciążliwą( ekspansywną) roślinę w ogrodzie?

[Gabriela]

Halinko, byłam w weekend w Twoich okolicach i widziałam mnóstwo trzmielin zwyczajnych z pięknymi owocami.
Nie musisz się więc martwić o Twoją... będą owocki i to śliczne.
Niestety z liśćmi jest trochę gorzej... nie przebarwiają się tak jak oskrzydlona.

Szkoda że nie znałam Twojego adresu, może bym Cie odwiedziła...

[Olusia]

Polu marzanka nie jest uciążliwa , tylko mi nie pasuje jako podszycie pod hosty.
Wyrasta do 20 cm , ładnie kwitnie i sama w sobie stanowi pachnący akcent w ogrodzie.
Ja dałabym ją pod drzewa lub krzewy.
Halinka ma gliniastą i ciężką ziemię , na takiej marzanka może nie być ekspansywna.
Halinko wybacz , że się tak u Ciebie rządzę.
Polu ja Tobie absolutnie nie odradzam tej roślinki

[Monia68]

Halinko, widzę, że ciężko pracujesz na działce... posadziłam dzisiaj ostatnie cebule, mam nadzieje, że to już koniec w tym roku

[HalinaK]

Romo, witam po wakacjach, miło, że już jesteś
Ja również mam nadzieję, że tego wolnego czasu niedługo będzie więcej i częściej, i dłużej będę na Forum

Grażynko, pięknie dziękuję za życzenia i śliczną różyczkę
A którego września masz urodzinki

Polu, ja bardzo lubię marzankę, to bardzo delikatna roślinka, u mnie rośnie pod drzewami i nie odczuwam jej ekspansywności ale to może dlatego, że jak pisze Ola (specjalistka od tych spraw, z zamiłowania i wykształcenie ) u mnie ziemia gliniasta i ciężka

Olu, dziękuję za wyjaśnienie

Monisiu, teraz, jesienią, te prace ogrodnicze, jakoś mi tak ciężko idą ... wszystko robię wolniej ... czasami mam wrażenie, że już mam dość tego grzebania w ziemi Pozostało mi jeszcze przekopanie warzywniaka i okrycie na zimę niektórych roślinek.
Dzisiaj pokopałam trochę i za chwilę już mi się nie chciało iii poszłam zbierać jabłka i pigwowce Zrobił się ze mnie leniuszek

[Olusia]

Na co przerobisz pigwowce

Aby zamknąć temat marzanki ( przytuli wonnej) pokazuję jak ona teraz wygląda.

[HalinaK]

Oluniu, pigwowce pokroje w kosteczkę i przesypie cukrem -pychotka- uwielbiam coś takiego do herbatki iii jak mi się zachce czegoś słodkiego Jutro się za to biorę
Moja marzanka przebarwia się na kolory jesieni iii wtedy jeszcze bardziej mi się podoba W czwartek zrobię jej zdjęcie

[Olusia]

Halinko no to do czwartku

[JacekP]

Halinko, bardzo dziękuję za nasionka żarnowca. Czy je trzeba namoczyć przed wysiewem? I wysiać od razu, czy na wiosnę
Obydwie trzmieliny są ładne ale za mną też chodzi oskrzydlona, bo ma oryginalne pędy.

[Monia68]

Halinko, to nie lenistwo, raczej zmęczenie materiału Mnie też już się nic nie chce robić w ogrodzie... pod koniec miesiąca rozsypię tylko kompost w ogrodzie i zacznę odliczać dni do wiosny