Nasza działeczka- kolejne etapy powstawania

[jolami]

Jola, Iza, Bishop b. dziękuję, że zaglądacie do mnie...i wybaczcie, że Was opuściłam Koniecznie muszę nadrobić zaległości u Was Ja nie wiem, czy ja jestem jakoś słabo zorganizowana, czy naprawdę tego czasu mi brakuje Po pracy zaraz na działkę, z działki wracam o 19,00, potem obiad, czas dla córki i pora ....bo rano do pracy...., albo ja w gości, albo u mnie goście i tak to wygląda...A forum zajmuje mi dużo czasu bo lubię czytać dokładnie wątki, a nie pobieżnie Ale udało mi się rzucić okiem na parę tematów.. ....
/Iza Twoje wrzosowisko jak marzenie.... /
Miło mi, że skarpa Wam się podoba...Nasadziłam tam "różnych różności"..i byliny i krzewy i świerki...taki miszmasz....może trochę nie przemyślany, ale cel był taki, żeby skarpa zarosła i nie trzeba było plewić....Świetnie sprawdziła się w tym celu dąbrówka rozłogowa i floks szydlasty
Iza w słoikach to brzoskwinie...Robię je, nie na kompoty bo wody jest bardzo mało, tylko dla samych owoców bo moja córka je uwielbia...A i na ciasto są super...

Patrząc na Twoją skarpę żałuję, że ja mam tak płasko...

Bishop, no to mogę sobie tylko wyobrazić co Ty byś na tej skarpie wyrabiał ....Ty masz zawsze konkretny plan działania....zakupy roślin przemyślane... nasadzenia odpowiednio skomponowane i różne pomysły na "samoróbki".... Ale by się działo!! :P
Wiesz za Twoją sugestią wykopałam paprocie te które miałam zaraz nad murem .....zostawiłam tylko te na skarpie...

[x-ja]

Witaj Joluś

Oj takie słoiczki z brzoskwiniami z chęcią widziałabym u siebie w piwniczce , pomarzyć dobra rzecz , niestety dopiero wiosną zamierzam posadzić je u siebie , może teraz dadzą sobie radę . Fajnie tak wyjść do ogrodu i zerwać taki smakołyk z drzewka .
Pozdrawiam jesiennie

[AGNESS]

Jolu brzoskwinki wyglądają bardzo smakowicie, zatrzymane smaki lata na zimę
Mnóstwo ślicznych kolorków w Twoim ogrodzie astry swoimi barwami wywołują uśmiech na buzi

[jolami]

Ela, AGNESS miło, że zajrzałyście

dopiero wiosną zamierzam posadzić je u siebie , może teraz dadzą sobie radę . Fajnie tak wyjść do ogrodu i zerwać taki smakołyk z drzewka .
Pozdrawiam jesiennie

Eluś niestety brzoskwinki w słoikach to nie z mojej działki Te akurat dostałam, ale wcześniej też robiłam słoiki z kupnych...
Ja też chciałam teraz jesienią u siebie posadzić brzoskwinię, ale sama już nie wiem bo to dość trudne drzewko, a tyle brzoskwiń co ja potrzebuję to ewentualnie będę kupować... Mam posadzoną nektarynkę i wystarczy...

[tu.ja]

Czy przy nektarynie jest mniej "biegania" niż przy brzoskwini? Planuję wiosną posadzić jedno z tych drzew i wciąż się waham które...

[jolami]

Czy przy nektarynie jest mniej "biegania" niż przy brzoskwini? Planuję wiosną posadzić jedno z tych drzew i wciąż się waham które...

Iza mnie sie wydaje, że zabiegi przy obu drzewach są podobne...Nektarynki też chorują na kędzierzawość więc opryski pewnie trzeba robić takie same...Ze względu na walory smakowe ja wolę nektaryny, brzoskwinie raczej tylko do słoików...

[jolami]

Troszkę dzisiejszych kwitnących... W roli głównej marcinki....

[bishop]

To ja Wam zacytuję ciekawostkę z xiążki Haliny Morgaś:

Nektaryna to pozbawiona omszenia brzoskwinia [...] Jest interesującym genetycznie fenomenem, gdyż z jej nasienia może wyrosnąć brzoskwinia i odwrotnie, z nasienia brzoskwini może wyrosnąć nektaryna. Zdarza się równiez tak, że na drzewie brzoskwini zawiążą się nektaryny albo tez owoce brzoskwini pojawią się na drzewie nektaryny.
[...]Z powodu nagiej skórki nektaryny są bardziej podatne na uszkodzenia owoców powodowane przez szkodniki, choroby czy przymrozki [...]
Zarówno drewno, jak i pąki nektaryn są mniej wytrzymałe na mróz niż brzoskwiń

[tu.ja]

Widzę, że u Ciebie wciąż kwitnąco. Marcinki o tej porze są niezawodne. Te słoneczniczki i u mnie rozjaśniają działkę.
Moje gratulacje! Zakwitła lilia! To trochę niesamowity widok pod koniec września.

[jollla500]

Joluś Słoneczka cudne uwielbiam je ;:2

A marcinki są przepiękne....widać je z daleka jak pięknie kwitną i zdjęcia nigdy nie oddają ich piękna cieplutko pozdrawiam

[jolami]

To ja Wam zacytuję ciekawostkę z xiążki Haliny Morgaś:

Nektaryna to pozbawiona omszenia brzoskwinia [...] ..............
Zarówno drewno, jak i pąki nektaryn są mniej wytrzymałe na mróz niż brzoskwiń

Ja mam właśnie nektarynkę... Ciekawe jest to co napisałeś o tych dwóch drzewach Myslę sobie, że jedno kłopotliwe drzewko mi wystarczy

Widzę, że u Ciebie wciąż kwitnąco. Marcinki o tej porze są niezawodne. Te słoneczniczki i u mnie rozjaśniają działkę.
Moje gratulacje! Zakwitła lilia! To trochę niesamowity widok pod koniec września.

Iza marcinki z pierwszego i drugiego zdjęcia są od Ciebie, słoneczniczek również
A lilie wsadziłam późno, ale pani powiedziała, że jeszcze można to zakwitnią we wrześniu, no i zakwitła...Druga żółta jeszcze w pąkach....Aa!... i białą mam jeszcze w pąkach...

Joluś Słoneczka cudne uwielbiam je ;:2
A marcinki są przepiękne....widać je z daleka jak pięknie kwitną i zdjęcia nigdy nie oddają ich piękna cieplutko pozdrawiam

Joluś masz rację, że w rzeczywistości marcinki są zdecydowanie piękniejsze...
Jola, Iza przepraszam Was, że nie znajduję czasu na Wasze ogródki, ale ostatnio mam czas wypełniony na maxa...mama w szpitalu tato... sam w domu...

[danutab]

Jolu bardzo dawno mnie u Ciebie nie było ale nadrobiłam zaległości.
Zauważyłam ładnie zarośniętą skarpę nad murkiem oporowym.Pamiętam
jak twój M go robił, przed domkiem też ładnie zarośnięty teren.

[tu.ja]

Oooo! To przykro! Tobie życzę siły i wytrwałości, a Mamie szybkiego powrotu do zdrowia. U mnie też ostatnio wszystko pod górkę
Całkiem zapomniałam o tych marcinkach Mam teraz jeszcze inne kolory, więc gdybyś chciała to wiosną mogę podesłać.

[jolami]

Danusia, Iza
Danusiu właśnie to jest mój cel, aby skarpa zarosła całkowicie, bo strasznie dużo czasu zajmuje plewienie
Izuś dziękuję!
W sprawie marcinków jakby co to odezwę się wiosną...
Wczoraj i przedwczoraj była u nas piękna pogoda.....Już o 6 rano było 19 stopni...Niestety dzisiaj zdecydowanie chłodniej ...tylko 13 stop., a na działke trzeba iść ....
Kupiłam pięciornika, barbulę...muszę dokupić ze dwa iglaki i śliwkę....
I to wszystko posadzić...

[jolami]

Niestety w sobotę i niedzielę padał deszcz , a tak liczyłam, że dokończę prace na działce...
A tak kwitnąco było u mnie jeszcze przedwczoraj....