Ogródkowe rozmaitości.

[Alionuszka]

Dziękuję Ci Grażynko za Rhapsody, w zamian przygotowany Alchymist do wzięcia,wykopany w pocie czoła

Madziu może jest odmiana Swany climbing?Sama już nie wiem

Danusiu upychanie róż tam gdzie z pozoru miejsca już nie ma to właśnie cała sztuka Wiąże się to oczywiście z przesadzaniem i...bolącym kręgosłupem.Dzisiaj przesadzałam różę na front domu,a w jej miejsce Jasminę,oprócz tego na front poszła Parade..,a teraz siedzę i ledwo zipię...no i piszę do moich kochanych ,równie zapracowanych koleżanek.

[an-ka]

Nela co czytam?Masz też Rhapsody in Blue?No to jutro wkopujemy?Potem bedzie masaz kręgosłupa.Całusy.

[Alionuszka]

Aniu jestem zawiedziona...,myślałam ,że odwiedzisz koleżankę i rozpoczniesz pierwszy etap masażu...a tu nikt nie stuka w szybkę

[an-ka]

Po pierwsze zimno,po drugie byłam w godzinnym stresie leżąc na fotelu dentystycznym no i właściwie to i mnie przydałby się masaż relaksacyjny,jest jeszcze wcześnie to zapraszam na masowanie podniebienia jakims likierkiem.

[Alionuszka]

Jestem baaaardzo zmęczona ,ale u mnie naleweczka też niczego sobie... ,a M u sąsiada!

[dominikams]

Ja Nelu nie mam jeszcze tej furtki, przy której chciałam Jasminę posadzić 8) Myślałam, żeby przez rok np. w donicy trzymać, ale miałam wątpliwości, czy ona jest różą mego życia więc poczekam i chętnie się poprzyglądam 8)

[Alionuszka]

Dominisiu długie i ciemne wieczory przed nami ,a więc będzie czas na decyzję jaką różycę wybrać...Sama jestem ciekawa,jak Jasmina będzie się u mnie sprawować

Póki co ,cebulki muszę jeszcze posadzić
a ...nie wiem co zrobić z cebulami krokosmi,jedni piszą wyciągać na zimę,drudzy ,aby okryć liśćmi lub gałązkami

[danutab]

Nelu jesteś pracowita moje róże jak przyszły są zadołowane w szklarni
i pięknie rosną chyba je tam zostawię do wiosny dopiero posadziłam 100 tulipanów
i 40 narcyzów pod drzewka owocowe wśród host.Przydały by się jeszcze tam krokusy.
Może w poniedziałek kupię je zobaczę czy będą.

[Alionuszka]

No nie...sto tulipanów?! Chyba cały dzień na kolanach spędziłaś.
I kto tu mówi o pracowitości
Ja miałam problemy z wkopaniem 10 tulipanów,co łopatka w ziemi,to wyciągnięta z kawałkiem cebulki.

[danutab]

Nelu nie było tak tragicznie, zobaczymy jak to będzie wyglądało
na wiosnę czy efekt będzie wart takiej pracy.

[Alionuszka]

Danusiu tyle wsadzonych cebulek tulipanów i narcyzów musi dać niesamowity efekt wiosną.
Ja dzisiaj wkopałam dwie róże,tylko dwie,co zajęło mi sporo czasu,znowu walka z twardą gliną ,kamieniami ,gruzem...Najważniejsze ,-poczekalnia się kurczy,co mnie cieszy

Teraz ,co jeszcze u mnie kwitnie na tarasie
tibuchina,pokazuję ją często i mimo dwudniowego życia kwiatu,otwiera wciąż nowe



sandewilla bez specjalnych zabiegów,ograniczających się do podlewania, kwitnie bezustannie


hibiskus

kobea zakwita jednym lub dwoma kwiatkami i na tym koniec ,nie spisała się tego roku...

[kogra]

Tibouchina i hibek przykuły moją uwagę.
Jakoś przedtem nie zauważyłam ich u Ciebie.
Nie masz jakiejś sadzoneczki tej pierwszej na zbyciu ?
Jej kwiatki to mój kolorek.
Chyba zacznę się za nią rozglądać - a jak ją zimujesz ?

[danutab]

Nelu gdybym te tulipany i narcyze posadziła w jednym miejscu efekt byłby ogromny,
niestety są sadzone 10 pod każdym drzewkiem owocowym wśród host, więc nie będzie
to takie efektowne.Jednak będzie kolorowo pod drzewkami.Tak właśnie myślę że mogłam
jednak kupić jeszcze krokusy i też tam posadzić.Zobaczę jak uda mi się jeszcze kupić to dosadzę.

[Alionuszka]

Grażynko tibuchinę zimuję w jasnym pomieszczeniu ok.16 stopni.Gdy przekwitnie, gdzieś ok.grudnia podetnę ją i będę miała gałązki do ukorzenienia.Ponoć się dobrze ukorzenia,ale mnie się nie udało..

Danusiu po dziesięć tulipanów i narcyzów pod każdym drzewkiem to spora grupka do upiększenia różnych partii ogrodu.Posadź krokusy,bo to miły ,choć krótki akcent wiosenny.
Radzę posadzić jeszcze szafirki,różne odmiany kolorystyczne i kamasję(pewnie ją masz,).

[an-ka]

Puk,puk-gdzie jesteś?