Dala - mój piękny ogród cz.4

[Agniesia]

popatrzyłam na psiunie i już mi się gęba cieszy ;:91 no i przypomniałam sobie, że mam dwa dorosłe i jednego szczeniaczka, jeszcze dwa małe kotki z przychówku sztuk sześciu zostały, w tym tylko jeden do oddania, ale dom ma już zaklepany, trzy koty dorosłe, wiec może nie będę się tak podniecała?...

[Aszka]

Gutek jest całuśny :P :P taka żywa maskotka.

[Cynthia]

Daluś ,Gucio to prawdziwy słodziak

Daluniu ,Ty możesz sobie pozwolić na piesie w domu.....masz piękny ogród i masę miejsca.....
U mnie niestety jest małe mieszkanko i piesek miałby troszkę mało swobody.....bo mnie się marzy lablador 8)
No i w wakacje nie miałby kto z nim zostać .

Daluś zazdraszczam Ci tej trójki bo odkąd pamiętam ,zawsze towarzyszyły nam w domu psiaki

[Olusia]

Dalu , życzę Tobie wiele radości i mało kłopotów z nowego członka rodziny
Też mi się taki podoba , ale już nie chcę psa w blokach . Może jak się córka wybuduje , to na działce
mógłby być.

[x-d-a]

_oleander_, Gutek to nie jest pies obronny - waży kilogram i mieści się w dłoni. Świetnie nadaje się do małego mieszkanka...

Cynthio, małe mieszkanko to nie jest przeszkoda, jeśli tylko chodzi się z pieskiem na spacery. Najważniejszy jest czas - a mając małe dzieci i dużo pracując nie można poświęcić pieskowi wystarczająco dużo uwagi. Ta rasa -maltańczyk -to typowy pies do towarzystwa i on bardzo cierpi zostając sam w domu. To jest rasa dla ludzi, którzy mogą poświęcić psince duuużo czasu...Ale jeśli kochasz pieski, na pewno -prędzej czy póżniej- sprawisz sobie i swojej rodzince wymarzonego labradorka

Aszko, całuśniak z niego straszny

Agniesiu, widzę, że zwierzaczków też u Ciebie nie brakuje, ale to fajnie mieć taka wesołą gromadkę

Wiesiu, wymiziałam wszystkie trzy

A teraz zdjątka z ogrodu, bo mój wątek z ogrodniczego zamienił się w pieskowy...

[Isia]

Daluś prawdziwie jesienne te zdjęcia, pełne uroku. Pies cudeńko, maskotka niesamowita do przytulania i zabawy... u mnie tez w domu zwierzyniec (kota, pies i rybki ) to wiem że absorbujące stworzonka i pracy i opieki potrzebują

P.s. dobrze trafił 8)

[Olusia]

Dalu ale przecież nie oddasz Gutka

[100krotka]

Żółte, och nigdy za wiele żółtego w jesiennym ogrodzie! Muszę sobie koniecznie dosadzić rudbekii, bo u mnie jesień głównie się czerwieni.

Sto pociech masz z pieskami. Ja, dopóki nie miałąm psa, nie mogłąm zrozumieć, co ludzie w nich widzą, że traktują je nieomal jak ludzi...a teraz po półtora roku posiadania psa wiem, ze to są najlepsze, najmądrzejsze, najbardziej przyjazne zwierzęta na świecie! Kłopot w tym, że jak człowiekowi mięknie serce na sam widok takiego latającego ogonka ;-) to nie bardzo ma motywację, zeby to stworzenie odpowiednio ułożyć i mu rozkazywać ;-)

[mariasen]

Dalu, trzy pieski to niezły zwierzyniec. Dobrze, że masz dużo czasu

[x-d-a]

Maju, z tym czasem to różnie bywa - dom, ogród i praca...Na szczęście pracuję w domu, więc trochę mi łatwiej...

100krotko, ja nie wyobrażam sobie DOMU bez zwierząt. a psy kocham bardzo...
A jesienny ogród w tych żółciach, pomarańczach, bordach, okraszony odrobina fioletu i niebieskości - jest śliczny

_oleander_, a chcesz

Isiu, te kolory w jesiennym ogrodzie...piękne są...A jak biegają po nim ukochane zwierzaczki, to już pełnia szczęścia

[ada.kj]

Witaj Daluniu. Również nie wyobrażam sobie domu bez psa. To jak by jeszcze jeden członek rodziny. Nigdy nie miałam kota więc nie wiem jak to jest. I kto Cię będzie tak witał po powrocie do domu jak nie pies. Ta pełnia szczęścia okazywana, że już wróciłaś, ten ogonek merdający. Ale pająków w domu sobie nie wyobrażam brrr....

[100krotka]

Czemu, może pająki też merdają na swój sposób

[ada.kj]

Może. Jednak wolę nie sprawdzać.

[Olusia]

Dalu chciałabym , ale za miesiąc zostanę babcią i dwa niemowlaki na raz to za dużo

[elsi]

To może również roślinki cieszą się na widok właściciela ogrodu, albo smucą, gdy z sekatorem idzie
Chociaż ........... ja lubię, jak fryzjer podcina mi włosy
Dalu, miło u Ciebie w tym wirtualnym ogródku, a w prawdziwym jeszcze ciepło, przynajmniej na zdjęciach :P