Olu? co oznacza to ostatnie zdjątko, Karol tak cię zachwycił? no nie dziwię się ;)
Ja niestety nie załapałam się na zupkę dyniową ale kto się spóźnia ma za swoje ;:207
Ale za to mogłam spróbować kasztana jadalnego ;) Ja orzechowa kobitka jestem więc pyyyychotka ;) Tylko czemu tak kłuje
GABRYSIU myśle,że wytrzymasz troche jak wroće to przyjedziesz do mnie na zupke - może będzie inna wersja zastanowie się Ja wszystko robie z głowy tak na smaka i musi być moja dynia
Stasiu, a ja sobie zupki nalałam i inne smakołyki też pojadłam...
Do dzisiaj wspominamy z moim M. jakie to frykasy na naszym forumkowym spotkanku były
Miłego wypoczynku, Stasiu, i wracaj do nas jak najprędzej
WIOLU NIE UMIAŁAŚ SOBIE NALAĆ ZUPY CAŁY CZAS STAŁA NA STOLE była samoobsługa
osz ty ale ze mnie ciapa może na otwarciu sezonu też będzie? Jak nie to na następne zamknięcie się już nie zgapię. Za dużo tego wszystkiego było do szamanka.
U nas na razie nie ma też prundu ale .... pewnie w następnym sezonie będzie