
Treissi na zielono cz.4
- ewelina8005
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
- ewelina8005
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
- katarzyneczka
- 1000p
- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Oj
bardzo mi przykro z powodu begonki
A fiołeczków to ja mam też tyle co Ty
, nie mówiąc o listkach
, i do tego jeszcze ponad 30 odmianowych
Właśnie zaczęłam oddawanie tych, które mi się kolorystycznie powtarzają 


A fiołeczków to ja mam też tyle co Ty




Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Moje wątki Zapraszam;)
Mi się podoba begonka.One chyba jak podrosną to tak troszkę łysieją od dołu..
Moja siorka też ma takiego balona..
Mój kot lubił wchodzić do popielnika do pieca kaflowego nawet jak się paliło..ale go wtedy szybko wyciągałem.
Ale od kilku lat nie ma w domu żadnego zwierzątka..od sąsiada ponoć 2 kotki przychodzą..zagłaskałbym ich chyba teraz..
Moja siorka też ma takiego balona..
Mój kot lubił wchodzić do popielnika do pieca kaflowego nawet jak się paliło..ale go wtedy szybko wyciągałem.
Ale od kilku lat nie ma w domu żadnego zwierzątka..od sąsiada ponoć 2 kotki przychodzą..zagłaskałbym ich chyba teraz..