Oliwko, zagadka się rozwiązała w tym roku.

Miałaś rację to jest lilia i do tego lilia królewska
Lilium regale
które miałam gdzie indziej a nie azjatyckie. Więc to nie jest samosiejka tylko ja musiałam zebrać nasionka i podrzucić do tej
skrzynki tak na próbę. A potem zapomniałam oczywiście że tam je posiałam.
Lilia zakwitła po dwóch latach, w pierwszym roku liście są pojedyncze i duże a w drugim już normalne drobne na łodydze.
Oto ona już kwitnąca ale dalej w skrzynce. W przyszłym roku powędruje na rabatę.
