Ogród Pelagii cz.2
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Witaj!!! ;:54
Wpadam, zostawiam troszkę humorku i znikam.
pa, pa, pa ;:2
W Stanach najlepszemu superkomputerowi
zadali pytanie:
"Ile będzie kosztować butelka coli po
trzeciej wojnie światowej?"
Po sześciu miesiącach nieprzerwanych
obliczeń dostali odpowiedź:
"Dwa złote i pięćdziesiąt groszy"

Wpadam, zostawiam troszkę humorku i znikam.
pa, pa, pa ;:2
W Stanach najlepszemu superkomputerowi
zadali pytanie:
"Ile będzie kosztować butelka coli po
trzeciej wojnie światowej?"
Po sześciu miesiącach nieprzerwanych
obliczeń dostali odpowiedź:
"Dwa złote i pięćdziesiąt groszy"



Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Aguś, ostatnio w książce ogrodniczej, którą znajoma zakupiła po namowach prześladowczej księgarni wysyłkowej
, wyczytałem, że są mrozoodporne odmiany mieczyków, muszę jeszcze dokładnie je spisać, ale byłem zaskoczony. Fakt, że czasami w miejscach gdzie były mieczyki, jakieś niedobitki wiosną przebijaja się, ale żeby można było je zostawić na zimę to nie wiedziałem.


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
A u nas ochłodziło się ,ale słońce jak świeciło tak świeci .pelagia72 pisze:Dziękuję Geniu za miłe słowa !
Ciepło się robi na sercu i jesienne smutki uciekają, jak czytam Wasze posty !
Pierwszy dzień jesieni był jakiś ciemny i wietrzny, czuło się zmianę.
Susza panuje i przydało by się trochę wody z nieba.
8)
Deszczu ani kropelki ,pewnie dziś wieczorem będę znowu podlewać
Genia
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Stasiu i Sylwku
Dzięki za odwiedziny. U mnie mieczyki nie przetrwają na bank, czasem zimują malutkie cebulki przybyszowe.
Geniu
W nocy troszkę popadało, jednak jak poszłam do ogrodu zastałam wiszące od suszy heliotropy ( wiatr)
Więc nie obyło się bez latania z konewką.
Joluś
Dzięki, teraz dopiero weszłam i to spostrzegłam, gdyby nie Twój post , pewnie tez bym nie mogła znaleźć mego wątku.

Dzięki za odwiedziny. U mnie mieczyki nie przetrwają na bank, czasem zimują malutkie cebulki przybyszowe.
Geniu
W nocy troszkę popadało, jednak jak poszłam do ogrodu zastałam wiszące od suszy heliotropy ( wiatr)
Więc nie obyło się bez latania z konewką.
Joluś
Dzięki, teraz dopiero weszłam i to spostrzegłam, gdyby nie Twój post , pewnie tez bym nie mogła znaleźć mego wątku.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Ładne te Twoje doniczkowce Agniesiu, zauważyłam trochę ciepłych kolorów pod jesień.
Przyłączam się do pochwał kompozycji, umiesz wyeksponować, co ładne
.
Przyłączam się do pochwał kompozycji, umiesz wyeksponować, co ładne

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Reniu, Elu i Izo
Dziękuję za miłe słowa !
Troszkę straszne nocne fotki !
Zmierzch zapada już tak szybko, ani się człowiek spostrzeże.
U mnie słońce już po 18 - tej znika za lasem i z parku przypełza zmierzch.
Złote, rdzawe i krwawe kolory jesień maluje po cichu w nocy, kiedy najzimniej.
Kwitną jeszcze mieczyki, kilka w pąkach, czekam na marcinki i chryzantemy.

Dziękuję za miłe słowa !
Troszkę straszne nocne fotki !

Zmierzch zapada już tak szybko, ani się człowiek spostrzeże.
U mnie słońce już po 18 - tej znika za lasem i z parku przypełza zmierzch.
Złote, rdzawe i krwawe kolory jesień maluje po cichu w nocy, kiedy najzimniej.
Kwitną jeszcze mieczyki, kilka w pąkach, czekam na marcinki i chryzantemy.
