Moja skromna działka Ada.kj cz.2

Grzesik · Post » 21 wrz 2009, o 21:40

Ja kupiłem niedawno i Jola Graj mnie ostrzegła, że jej wymarzł, ja swojego okryję w tym roku, zobaczymy co bedzie ;)

ada.kj · Post » 21 wrz 2009, o 21:44

O właśnie chyba u Ciebie o tym czytałam. To poczekam do wiosny. Zobaczymy jak zda egzamin. A nie chce mi się bawić w osłanianie roślin. I tak jest wystarczająco dużo do zrobienia w ogrodzie przed zimą. Wystarczy, że róże trzeba okrywać i inne roślinki, to już z ognikiem nie będę się bawić. To kupię wiosną odmiany łatwiejsze w chowie.

Grzesik · Post » 21 wrz 2009, o 21:47

Ja też nie zamierzem go okrywać już w następnym sezonie, tylko na pierwszą zimę zrobię mu dobrze ;) , a potem niech sobie radę daje sam jeśli przeżyje

Comcia · Post » 21 wrz 2009, o 21:48

A ja myślę o tym ogniku zaraz obok altanki więc nawet mogę go nakryć bluszczem na zimę :P

Krysiu - a żółty tradycyjny by ci nie pasował ?

Zadzwonię, może się skusisz

basow@ · Post » 21 wrz 2009, o 21:56

Krysiu , czytam ,że byłaś w KW po koszyczki.Czy były takie wysokie (jakieś 12 cm) i o średnicy około 10 cm ( takie do lilii)?

ada.kj · Post » 21 wrz 2009, o 22:14

Gosiu. Były. Kupiłam kilkanaście takich troszkę mniejszych do tulipanów i kilka tych większych jak właśnie do lilii.

basow@ · Post » 21 wrz 2009, o 22:28

O kurczątko!Czas jechać do Kw!Dzięki za info , Krysiu!

x-d-a · Post » 24 wrz 2009, o 20:57

Krysiu, ja swoich ogników w ogóle nie okrywam - w zeszłym roku po łagodnej zimie kiepsko mi kwitły, a w tym po bardzo surowej pomarańczowy wygląda tak:

Do zobaczenia w sobotę

ada.kj · Post » 24 wrz 2009, o 21:02

Oczywiście Dalu jak się nic nie stanie. Ogniki są piękne, z trudem się powstrzymuję, żeby nie kupić, ale za dużo już poszło w tym roku. Natomiast myśmy z Grzesiem dyskutowali o ognikach o pstrych liściach - te podobno lubią wymarzać. Dziś byłam w Ratowicach po liliowce - 11 sztuk zamówiłam i odebrałam. Bardzo ładne sadzonki. Dosyć na ten rok.

Ogniki kupię w następnym roku, jeżeli Bozia pozwoli doczekać.

basow@ · Post » 24 wrz 2009, o 21:13

ada.kj pisze: Ogniki kupię w następnym roku, jeżeli Bozia pozwoli doczekać.

Kryśka ;:78 ;:78 ;:78 co to znaczy????

Hortensję Unique rzeczywiście ładna.Jutro wyślę M , niech mi ją kupi....bo tylko na nią zostawiłam miejsce pod murem.Westerland już przesadzony , cebulki poutykane między hortensjami, liliowcami i różą.Do ukończenia rabaty potrzebna mi tylko ONA...

ada.kj · Post » 24 wrz 2009, o 21:16

Właśnie miałam Cię pytać czy udało Ci się przesadzić westerlanda.? Byłam na Niedźwiedziej w tym centrum ogrodniczym ale Unique nie było - była tylko Annabel i Grandiflora, a Grandiflora jest bardzo podobna do Annabelki. Trzeba popatrzeć koło Comci na Borowskiej.

basow@ · Post » 24 wrz 2009, o 21:24

I tam właśnie chcę M wysłać!Mam nadzieję ,że dostanie ją.Ma rzut beretem, niech się nie leni!

Westerland wyszedł ładnie z ziemi , nawet mu za dużo korzeni nie urwałam.Na dno dołka dałam krowiaka , bardzo porządnie podlałam , - niech sobie radzi.

mag · Post » 24 wrz 2009, o 21:35

Aduniu, słyszałam, że Ci się podobała nasza chryzantemka

... no to szykuj miejsce

Comcia · Post » 24 wrz 2009, o 21:35

Basówka - uderzaj do Magdy Misi !
Ona mówiła że były ładne sadzonki Unique po 8 zł

Ale gdzie ? Nie pamiętam

Musisz zapytać.
Ostatnią w moim ogrodniczym kupiłam dla Gizy za 10 zeta......
Ładniutka ale już więcej nie ma.
I zaszalałam - mam ognika variegata :P
Też ostatniego.
Resztę Karol wykupił - szefowa ogrodniczego pamięta wariata co w niedzielę kupił 2 ogniki i 3 hortensje

A te normalne ogniki to może jakoś uda się rozmnożyć, podzielić, ukorzenić ?
Krysiu - chętnie widziałabym u ciebie jakieś ogniste moje dzieciątko

Mama Ani · Post » 24 wrz 2009, o 21:39

ogniki łatwo sie ukorzeniają