Storczykowe początki karpka.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Dziękuję dziewczyny - Art i Agito - za zainteresowanie. Zaraz zrobię zdjęcia i poproszę o porady.
Rzeczywiście ten nowy phal ma odcień czerwono-buraczkowy - chociaż prawie każdy monitor pokazuje kolory inaczej. Jeszcze brakuje mi białego i potem oby wszystkie chciały zakwitnąć jednocześnie. (Hiper)marketów ci w Żorach dostatek - jak nie przymierzając - w stolicy lub metropoliach typu Kraków, Wrocław. Wybór "marketowych phalenopsisów" - jest więc duży i poszukiwań specjalnie prowadzić nie trzeba. Przydała by się tylko przynajmniej raz w roku, gdzieś w pobliżu jakaś wystawa.
Rzeczywiście ten nowy phal ma odcień czerwono-buraczkowy - chociaż prawie każdy monitor pokazuje kolory inaczej. Jeszcze brakuje mi białego i potem oby wszystkie chciały zakwitnąć jednocześnie. (Hiper)marketów ci w Żorach dostatek - jak nie przymierzając - w stolicy lub metropoliach typu Kraków, Wrocław. Wybór "marketowych phalenopsisów" - jest więc duży i poszukiwań specjalnie prowadzić nie trzeba. Przydała by się tylko przynajmniej raz w roku, gdzieś w pobliżu jakaś wystawa.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Tak to wygląda:
1/ Cambria. Właściwie nie jest tak źle. Parę liści przez moja nieuwagę przypaliło słońce. Mimo, że dostaje "dobrą" wodę i nawóz, prawie od roku nie kwitnie.
Liczyłem na pęd kwiatowy z tej największej środkowej psb (tej pochylonej). Jednak nic z tego a sama "bulwa" przywiędła. Rosną za to dwie nowe psb (te jasnozielone). Nie wiem czy w takim momencie można przesadzać. Liczę na rady.

2/ Brassia. Ta zmarniała bardziej, chociaż była cały czas w cieniu. "Bulwy" zmarniały, pomarszczyły się a wszystkie liście oprócz na tej najmłodszej psb - zwiędły i odpadły.
Kilka pytań:
Ponieważ dwie najmłodsze psb są właściwie "w powietrzu", czy jest możliwe takie oddzielenie, czy lepiej zostawić jak jest:
Dopiero teraz, podczas robienia zdjęć (jakby z tyłu rośliny) odkryłem coś takiego - chyba nowa psb:

Tak więc rozdzielanie ich chyba odpada ale może chociaż przesadzić do większej doniczki. Jestem już cały skołowany - phalenopsisy są jednak zdecydowanie łatwiejsze w uprawie. Proszę o jakieś rady.
1/ Cambria. Właściwie nie jest tak źle. Parę liści przez moja nieuwagę przypaliło słońce. Mimo, że dostaje "dobrą" wodę i nawóz, prawie od roku nie kwitnie.
Liczyłem na pęd kwiatowy z tej największej środkowej psb (tej pochylonej). Jednak nic z tego a sama "bulwa" przywiędła. Rosną za to dwie nowe psb (te jasnozielone). Nie wiem czy w takim momencie można przesadzać. Liczę na rady.



2/ Brassia. Ta zmarniała bardziej, chociaż była cały czas w cieniu. "Bulwy" zmarniały, pomarszczyły się a wszystkie liście oprócz na tej najmłodszej psb - zwiędły i odpadły.

Kilka pytań:
Ponieważ dwie najmłodsze psb są właściwie "w powietrzu", czy jest możliwe takie oddzielenie, czy lepiej zostawić jak jest:

Dopiero teraz, podczas robienia zdjęć (jakby z tyłu rośliny) odkryłem coś takiego - chyba nowa psb:


Tak więc rozdzielanie ich chyba odpada ale może chociaż przesadzić do większej doniczki. Jestem już cały skołowany - phalenopsisy są jednak zdecydowanie łatwiejsze w uprawie. Proszę o jakieś rady.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
No to odpowiadam
Mam trochę cambrii i 'co nieco' doświadczeń z nimi związanych. Oczywiście i tych dobrych i złych,
łącznie z choróbskami.
Napiszę więc co ja bym zrobiła, a Ty Januszu musisz sam zadecydować.
1. Cambria. Masz rację
, nie jest tak źle. Roślina ma 3 starsze psb i 2 młode przyrosty.
Jeden z nich jest już dość spory. Powiedzmy w wieku 'młodzieżowym' 8)
Będzie dość szybko dojrzewał. Myślę, że jak rozgrzebiesz podłoże na tym etapie i poprzycinasz część korzeni,
to roślina zamiast zbierać siły do kwitnienia na tym 'młodzieżowym' przyroście, zacznie odbudowywać osłabiony
system korzeniowy i ewentualne kwitnienie znów się odwlecze.
Tak więc proponuję jedynie wymienić ostrożnie górną warstwę podłoża na nową (drobna kora),
bo to co widać jest trochę 'zasolone'. I czekać cierpliwie na pęd w kąciku dojrzałej psb
2. Brassia. Nic nie przycinać ! Roślina sama się prosi o przesadzenie. Nowe korzonki w najmłodszym
przyroście nie mają 'punktu zaczepienia'. A tak ładnie rosną, że aż żal byłoby, gdyby bez podłoża
zapewniającego im wilgoć - miały zmarnieć. Radzę przesadzić do nieco większej doniczki - jak pisałam wcześniej -
"tak, żeby najmłodsza psb miała zapas miejsca na rozrost następnych przyrostów". A kolejny przecież JUŻ rośnie.
To tzw. (w moim własnym nazewnictwie) "nadziejka" na nowe kwitnienie

Mam trochę cambrii i 'co nieco' doświadczeń z nimi związanych. Oczywiście i tych dobrych i złych,
łącznie z choróbskami.
Napiszę więc co ja bym zrobiła, a Ty Januszu musisz sam zadecydować.
1. Cambria. Masz rację

Jeden z nich jest już dość spory. Powiedzmy w wieku 'młodzieżowym' 8)
Będzie dość szybko dojrzewał. Myślę, że jak rozgrzebiesz podłoże na tym etapie i poprzycinasz część korzeni,
to roślina zamiast zbierać siły do kwitnienia na tym 'młodzieżowym' przyroście, zacznie odbudowywać osłabiony
system korzeniowy i ewentualne kwitnienie znów się odwlecze.
Tak więc proponuję jedynie wymienić ostrożnie górną warstwę podłoża na nową (drobna kora),
bo to co widać jest trochę 'zasolone'. I czekać cierpliwie na pęd w kąciku dojrzałej psb

2. Brassia. Nic nie przycinać ! Roślina sama się prosi o przesadzenie. Nowe korzonki w najmłodszym
przyroście nie mają 'punktu zaczepienia'. A tak ładnie rosną, że aż żal byłoby, gdyby bez podłoża
zapewniającego im wilgoć - miały zmarnieć. Radzę przesadzić do nieco większej doniczki - jak pisałam wcześniej -
"tak, żeby najmłodsza psb miała zapas miejsca na rozrost następnych przyrostów". A kolejny przecież JUŻ rośnie.
To tzw. (w moim własnym nazewnictwie) "nadziejka" na nowe kwitnienie

- -ewelina-
- 500p
- Posty: 677
- Od: 14 sie 2007, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
karpek, pozwoliłam sobie potraktować Twoją Brassia jak Miltassia
, która trafiła do mnie w listopadzie.
Była dość spora, ale przegapiłam moment, kiedy należało ją przesadzić
a ona mimo wszystko pięknie się rozrosła i wypuściła trzy pędy obsypane pąkami
Dziś korzonki wyglądają tak:

a to jeden ze wspomnianych pędów

Masz ciężki orzech do zgryzienia
ale przecież nikt nie mówił, że będzie łatwo ;:10
Pozdrawiam,
Ewelina

Była dość spora, ale przegapiłam moment, kiedy należało ją przesadzić


Dziś korzonki wyglądają tak:

a to jeden ze wspomnianych pędów

Masz ciężki orzech do zgryzienia

Pozdrawiam,
Ewelina
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Zgadzam się - z tymi nazwami storczyków, amatorom takim jak ja - ciężko po prostu się w tym połapać. Na kartce informacyjnej pisało chyba "cambria". Mianem "brassia" określił (mi) ją Vilcowitch - więc tak ją nazywam.
Natomiast chyba sobie wykrakałem i co mnie bardzo cieszy - "prawdziwa" cambria zaszczyci mnie jednak chyba kwitnieniem. Po dokładnych oględzinach (przymiarka do przesadzenia) widać w kąciku liścia, na nowej, tej prawie leżącej psb - pędzik kwiatowy. Nie można go jeszcze sfotografować ale na pewno nie omieszkam jak tylko wychynie z tego liścia.
Natomiast chyba sobie wykrakałem i co mnie bardzo cieszy - "prawdziwa" cambria zaszczyci mnie jednak chyba kwitnieniem. Po dokładnych oględzinach (przymiarka do przesadzenia) widać w kąciku liścia, na nowej, tej prawie leżącej psb - pędzik kwiatowy. Nie można go jeszcze sfotografować ale na pewno nie omieszkam jak tylko wychynie z tego liścia.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Będąc przejazdem, "na szybko", wstąpiliśmy na giełdę kwiatową w Tychach. Bez wahania, nie zastanawiając się wybrałem takiego storczyka - sabotka:

Oczywiście poczytałem trochę w książkach i w necie o Paphopedilum, bo to pierwszy u mnie. Jednak nie mogę go dokładnie nazwać, choć odmiana wydaje się popularna i znana (na stoisku było ich ok. 20 szt., prawie identycznych) - jeżeli ktoś potrafi go nazwać, będę wdzięczny.
Oczywiście wybór storczyków ogromny. Szczególnie phalenopsisów. Na szybko klikłem telefonem kilka zdjęć, w domu okazało się, że większość "ruszonych". A szkoda bo np. Vandy były szczególnie piękne (ceny też, co widać):






Oczywiście poczytałem trochę w książkach i w necie o Paphopedilum, bo to pierwszy u mnie. Jednak nie mogę go dokładnie nazwać, choć odmiana wydaje się popularna i znana (na stoisku było ich ok. 20 szt., prawie identycznych) - jeżeli ktoś potrafi go nazwać, będę wdzięczny.
Oczywiście wybór storczyków ogromny. Szczególnie phalenopsisów. Na szybko klikłem telefonem kilka zdjęć, w domu okazało się, że większość "ruszonych". A szkoda bo np. Vandy były szczególnie piękne (ceny też, co widać):


"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Paphiopedilum przypomina mi Króla Artura, ale nie wiem czy nie za jasne kwiaty
może jakoś blisko spokrewniony, w każdym razie piękny
życzę powodzenia w uprawie, ja ze swoimi sabotkami nie umiem się dogadać 



Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
"Król Artur" - bardzo pięknie brzmi, dzięki za rozszyfrowanie. Na pewno będę "polował" jeszcze na inne bo mi się bardzo podobają.
Być może już rzeczywiście przyszedł czas na próbę z Vandą ? Troszeczkę odstraszają mnie ceny ale bardziej to, że mógłbym tak piękną orchideę zmarnować.
Być może już rzeczywiście przyszedł czas na próbę z Vandą ? Troszeczkę odstraszają mnie ceny ale bardziej to, że mógłbym tak piękną orchideę zmarnować.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Piękny, bo prosto ze sklepu, ale dzięki, myślę, że nie będzie z nim problemów i u mnie też będzie mu dobrze
Mam nastepujące pytanie. W LM kupiłem taką doniczkę i podłoże:
- bardziej chodziło mi w sumie o doniczkę.
9,50. Zestaw do przesadzania storczyków o cienkich korzeniach typu: Cambria, Oncidium, Miltonia, Dendrobium - podłoże drobne. Był jeszcze 2-gi zestaw dla storczyków o grubszych korzeniach typu Phalenopsis z grubszym podłożem. Obydwa z drenażem ze skały wulkanicznej.
Czy ktoś stosował i może powiedzieć jak rosną w tym storczyki ?
Mam nastepujące pytanie. W LM kupiłem taką doniczkę i podłoże:

9,50. Zestaw do przesadzania storczyków o cienkich korzeniach typu: Cambria, Oncidium, Miltonia, Dendrobium - podłoże drobne. Był jeszcze 2-gi zestaw dla storczyków o grubszych korzeniach typu Phalenopsis z grubszym podłożem. Obydwa z drenażem ze skały wulkanicznej.
Czy ktoś stosował i może powiedzieć jak rosną w tym storczyki ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Vandy wcale nie są trudne w uprawie, ale nie wolno ich sadzić do podłoża, najlepsza jest uprawa wazonowa lub wisząca (ja uprawiam Vandy już 4 lata, w wazonach i rosną bardzo dobrze). A ceny niestety są wysokie, może dlatego, że Vandę trzeba długo hodować, zanim osiągnie dojrzałość do kwitnienia. Gdzieś czytałam, że Vanda kwitnie po raz pierwszy 8-16 lat od wykiełkowania (zależy od odmiany). Ale czasami można spotkać tańsze, a w LM podobno bywają przecenione. a ty jeździsz może do LM w Sosnowcu?karpek pisze:"Król Artur" - bardzo pięknie brzmi, dzięki za rozszyfrowanie. Na pewno będę "polował" jeszcze na inne bo mi się bardzo podobają.
Być może już rzeczywiście przyszedł czas na próbę z Vandą ? Troszeczkę odstraszają mnie ceny ale bardziej to, że mógłbym tak piękną orchideę zmarnować.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Storczykowe początki karpka.
Do LM w Sosnowcu nie jeżdżę. Polecam Ci tę giełdę w Tychach.
Ale tez bardzo lubię focić swoje falki: czerwony rozkwitł w pełni, "kropek" z nowego pędzika i tak samo "plamiaczek", ale bardzo mizernie bo tylko 3 kwiaty. Nowy pędzik rośnie także na "żółtku" a na cambrii to co myślałem, że będzie pędem kwiatowym - jest nową psb.
http://forumogrodnicze.info/addform.html?%20
http://forumogrodnicze.info/addform.html?%20
http://forumogrodnicze.info/addform.html?%20
Ale tez bardzo lubię focić swoje falki: czerwony rozkwitł w pełni, "kropek" z nowego pędzika i tak samo "plamiaczek", ale bardzo mizernie bo tylko 3 kwiaty. Nowy pędzik rośnie także na "żółtku" a na cambrii to co myślałem, że będzie pędem kwiatowym - jest nową psb.
http://forumogrodnicze.info/addform.html?%20



"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Storczykowe początki karpka.
Piękne fotki Robisz...Ale skor ma się takie "modelki" hihi...to fotki cudne wychodzą
Gdzieś Ty dorwał tego czerwonego? Piękny i pierwszy raz taką hybrydę widzę... 


Re: Storczykowe początki karpka.
Januszu, bardzo piękna zbiorowa fotka !
Wciąż powtarzam, ze hybrydy Phalaenopsis to bardzo wdzięczne storczyki.
Gdyby nie one, przez większość czasu mielibyśmy same liście
A nowy przyrost u cambrii, to też dobra wiadomość
Wciąż powtarzam, ze hybrydy Phalaenopsis to bardzo wdzięczne storczyki.
Gdyby nie one, przez większość czasu mielibyśmy same liście

A nowy przyrost u cambrii, to też dobra wiadomość

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Storczykowe początki karpka.
Bardzo ładne storczyki, szczególnie podoba mi się ten żółty z bordowym środkiem i zewnętrzymi płatkami jest świetny, inne też cudowne 

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Storczykowe początki karpka.
Tak sobie przeglądam Twój watek i myślę ,że już chyba pora zmienić mu tytuł... To już bowiem nie są "początki" Karpka, to już całkiem pokaźna storczykowa kolekcja 
