Zimowanie cebulek,cebul,karp itp
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Dostałam dalie od szwagierki. Ona już swoje wsadziła w ogrodzie w tym tygodniu. Mówiła, że też już mogę je posadzić. Ona co roku ma mnóstwo pięknych dalii i chyba się na nich trochę zna. Sama juz nie weim co zrobić. Dziś 2 kłącza posadziłam (ale mam tego jeszcze więcej).
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
Jak przechować dziwaczka i dalie?
Wiem że korzenie dziwaczka przechowuje się przez zimę tak samo jak dalie, i w tym miejscu jest problem bo ja też nie wiem jak się przechowuje dalie i stąd moje pytanie czy ktoś mógłby mi pomóc. (już zaczynam ten temat żebym coś już wiedział na jesień)
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Nie będę udzielać porad jak przechowywać karpy dalii, są forumowicze, którzy mają w tym większą wprawę niż ja.
Chodzi mi o dziwaczka. Nie wiem czy można przechować jego korzenie, nie znam jego systemu korzeniowego, uprawiam go w tym roku po raz pierwszy, ale nie lepiej na wiosnę posiać nową, młodą roślinę?
Chodzi mi o dziwaczka. Nie wiem czy można przechować jego korzenie, nie znam jego systemu korzeniowego, uprawiam go w tym roku po raz pierwszy, ale nie lepiej na wiosnę posiać nową, młodą roślinę?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
I ja mam dziwaczka .I szczerze Ci powiem ,że raczej nie przechowasz go jak dalie. Na wiosnę lepiej wysiać nową roślinke ,może też sie zdarzyć ,że sam się wysieje .Ma on sporo nasion
A dalie jesienią wykopuje sie z ziemi jesienią ,osusza bulwy i przechowuje w piwnicy.

A dalie jesienią wykopuje sie z ziemi jesienią ,osusza bulwy i przechowuje w piwnicy.
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Mam inne doświadczenia - dziwaczka można przechować idealnie tak samo jak dalie. Nie robię tego z dwóch powodów: z bulwy wyrasta okropnie duża roślinabarbarka pisze:I ja mam dziwaczka .I szczerze Ci powiem ,że raczej nie przechowasz go jak dalie. Na wiosnę lepiej wysiać nową roślinke ,może też sie zdarzyć ,że sam się wysieje .Ma on sporo nasion![]()
A dalie jesienią wykopuje sie z ziemi jesienią ,osusza bulwy i przechowuje w piwnicy.

B.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Ja dziwaczka miałam z nasion. Teraz sam się wysiewa. Jesienią gdy wkopywłam dziwaczki nawet przez myśl mi nie przeszło , że mogłabym je przechować . No i patrząc na korzenie nigdy bym nie powiedziała ,że można je przechować. Zresztą po co skoro się go tyle wysiało i jeszcze zebrałam nasiona.
Mówisz ,że wyrasta "okropnie duża roslina" ,to muszę wypróbować i przechować choćby jedną bulwę
Mówisz ,że wyrasta "okropnie duża roslina" ,to muszę wypróbować i przechować choćby jedną bulwę

Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
U mnie dziwaczek nie wysiał się sam ale zebrałam nasionka i posiałam, kwiaty są ładne ale liście trochę żółkną szczególnie dolne. W zeszłym roku gdy go wyrywałam jesienią byłam bardzo zaskoczona jego korzeniem, przyszło mi też wtedy na myśl że można go przechowac jak dalie.Nie zrobiłam jednak tego bo nie miałam z kim skonsultowac. Teraz mam Was i bardzo się cieszę. Pozdrawiam 

moje roślinki moja radośc
W tym roku w maju zamówiłam dziwaczka z "Florexpolu". Dostarczono mi kilka bulw w kształcie korzenia cienkiej pietruszki, opakowane w siateczkę plastikową z wiórami z jakiegoś drzewa. Były dokładnie czyte, a końcówki górne równo przycięte. Po włożeniu do ziemi w ciągu czterech dni dziwaczek wypuścił pierwsze łodyżki. Teraz już zaczyna kwitnąć.Wprawdzie miał być "red", a jest "pink", ale trzeba przyznać, że... to ładny kwiatek, ale wcale nie taki wysoki ( ok.30cm wysokości). Jak będzie się dobrze spisywać (czyt.obficie kwitnąć), to go rozmnożę na przyszły rok. Spróbuje wykopać bulwki i zebrać nasionka.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Mój dziwaczek rośnie posadzony właśnie z takich " korzonków pietruszki". Kupiony w tzw. kapersach. Szkoda tylko, że ma kolor biały i zółty. Chciałabym jakieś zywsze kolory. Ale teraz już kupiłam nasionka i za rok spróbuję znowu...
Teraz mi rosną w donicy...


Teraz mi rosną w donicy...




Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec