Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r

Post » 23 lip 2007, o 13:57

Grażynko - zapraszam do mojego ogrodu -
znalazłam zdjęcie Tojeści orzęsionej.
Nie chcę zaśmiecać Twojego wątku moimi roślinami

kogra · Post » 23 lip 2007, o 16:13

Wszem i wobec ogłaszam, że:
po wielu perypetiach z odgadnięciem nazwy mojej roślinki, właściwą nazwę podała KaRo.
Roślina ta nazywa się tojeść orzęsiona.
Zagadka została rozwiązana.
Moje wyrazy uznania dla twojej wiedzy KaRo.

kogra · Post » 23 lip 2007, o 20:50

Teraz przedstawiam wam kilka roślin w pełni kwitnienia.
1 - pontederia
2,3 - ketmia czyli hibiskus
4 - krwawnik
5 - róża wielkokwiatowa
6- malwa
7 - hibiskus
8 - hortensja
9 - rudbekia w hortensji
10 - budleja
11 - lilia orientalna
12 - jukka

kogra · Post » 23 lip 2007, o 21:21

Ponieważ sezon owocowy trwa a właśnie zaczęły dojrzewać brzoskwinie zapraszam do degustacji.
Dzisiaj po raz pierwszy kosztowaliśmy nasz rarytasek - brzoskwinka Pan Tao, pochodząca z Chin. Owoc jest niezwykle soczysty, bardzo aromatyczny i słodki z dodatkiem charakterystycznego posmaku. Jest naprawdę pyszny. a pestka (ta mniejsza) - zresztą sami zobaczcie.

anulka · Post » 23 lip 2007, o 21:29

Ale pyszności u Ciebie.I kto tu nas zaskakuje czyms nowym?O takiej odmianie brzoskwini to wcale nie słyszałam.Owoce ma smieszne -takie spłaszczone ,ale w smaku moze byc dobra.Śliwka tez super obrodziła.Ja wczoraj jadłam śliwkę japońską i bardzo mi smakowała.U mnie brzoskwinie dostały parcha i owoce zgniły

Gruszki azjatyckie popękały od deszczu a jabłka strącił wczorajszy wiatr.Dla mnie ten rok nie jest udany.Chyba wpadnę do Ciebie

I jeszcze jedno -kwiatki są sliczne

kogra · Post » 23 lip 2007, o 21:37

chatte pisze: Widziałam kolorowe szałwie, ale mięty jeszcze nie. Z przyjemnościa taką obejrzę

No to popatrzcie na kolorową miętę, która akurat zakwitła.

empuza · Post » 23 lip 2007, o 21:50

No nie wytrzymam, z wrażenia dostałam takiego ślinotoku, że cała klawiatura pływa.

Same smakołyki widzę w Twoim ogrodzie. U mnie jak u Anulki szlag trafil prawie całe zbiory

chociaż u Ciebie oko naciesze

Nalewka · Post » 23 lip 2007, o 21:56

Do ciężkiej Anielki, dlaczego Cieszyn jest tak daleko!!!

Brzoskwinki cudne, winogrona popisowe jeżyny jak malowane, ale najpiękniejsze są te białe, śnieżno - panieńskie kwiaty hortensji i lilii (?). Omdlałam

chatte · Post » 23 lip 2007, o 22:37

Przybiegłam zobaczyć kolorową miętę i... najpierw zobaczyłam cudnej urody kwiaty, potem przedziwny owoc brzoskwini i różne inne, na widok których człowiek robi sie jakby głodny

, a na koniec - mietę. Rzeczywiście, śliczna ta mięta! Nie tylko listki, ale i kwiaty ma inne, bardziej ozdobne

A czy ona pachnie jeszcze mocno miętą? Ale nawet jak nie pachnie, to warto mieć taką roslinkę w ogródku

Nalewko, czy taką miętę też masz?

Grzegorz B · Post » 23 lip 2007, o 22:57

Grażynko ale u Ciebie kwitnąco. Oczywiście wszystkie kwiaty piękne, ale niektóre z nich o wiele bardziej mnie zainteresowały niż pozostałe.

Bardzo podziwiam tę białą hortensję. Fantastyczna, nigdy bym nie przypuszczał, że to jest hortensja. Ma taki podłużny kwiat. Fantastyczna

Co to za hortensja

Również bardzo mi się podobały hibiskusy oraz lilia orientalna.
A krwawnik też sobie posiałem, tylko żółty. Zobaczyłem go u Ciebie i wydał mi się bardzo dekoracyjny więc kupiłem

Grażynko, te owoce są............... ;:8 ;:8 ;:8
Ta brzoskwinia, śliwki, winogron i jeszcze jerzyny. Ależ ja się zrobiłem głodny...
Fantastyczne owoce i wszystkie takie zdrowe. Chyba i ja będę musiał bardziej zadbać o owoce, bo u mnie to marniutkie...

eleka · Post » 23 lip 2007, o 23:04

Grażynko, dzięki śliczne.To jesteśmy umówione.Jeśli wypatrzysz coś u mnie to chętnie pójdę na taki układ.
To co przedstawiłaś na tej stronce, to słów brak.Za wystawianie na widok publiczny takich cudności powinni karać (żarty, to tak z zazdrości).

barbarka · Post » 24 lip 2007, o 07:04

Zajrzałąm do Ciebie wczoraj .Ale moim palcom brakowało sił na stukanie po klawiaturze hihi.
Grażynko bardzo ,bardzo wspaniałe kwiaty a ta białą budleja jset taka anielska.
Ale u Ciebie owoców,same pyszności.Zdrowe dorodne i pewnie bardzo soczyste.
Czy moge sie poczęstowac? ;:8

U mnie tez jest mięta ,ale nie taka kolorowa.

Wspaniała ,wspaniała czuję do niej miętę

Pozdrawiam cieplutko

kogra · Post » 24 lip 2007, o 13:26

Barbarko - zapraszam do degustacji, a budleje są moją słabą stroną - kocham je za to że tak bardzo wabią motyle.

Nalewko, Grzesiu - ta hortensja bukietowa mnie też powaliła na kolana , kiedy ją zobaczyłam, nazywa się Hydrangea paniculata "Brussels Lace" i kwitnie aż do mrozów. Jest bardzo odporna na mrozy i nie trzeba jej okrywać na zimę.

Anulko, Diago - tak mi przykro, że u was nie ma owoców. U mnie nie było w zeszłym roku, bo wszystko przemarzło wiosną, za to w tym roku jest taka obfitość, że drzewka i krzewy owocowe ledwo utrzymują się na stojąco. Gdybyśmy mieszkały blisko, to z radością bym się z wami podzieliła owocami, bo sami nie jesteśmy w stanie ich zjeść a nawet przetworzyć.

Chatte - mięta jest śliczna z liści, ma nietypowe kwiaty i pachnie bardziej delikatnie niż mięta lekarska. W smaku jest nie tak ostra, ale z posmakiem cytryny. Dobrze prezentuje się w surówkach /kolorystycznie/ i nadaje im wyrafinowanego smaku.

Eleko - tylko nie zapomnij się przypomnieć.

KarolinaL · Post » 24 lip 2007, o 19:52

Grażynko, to nam dopiero pokazałaś! Cudne masz kwiaty, zwłaszcza hibiskusy wpadły mi w oko (jaki piękny ten biały!

), krwawnik też śliczności, u mnie niestety już przekwitł. A te owoce! chyba masz swój kogrobusz na jakiejś rajskiej wyspie. Tych jeżynek bym chętnie spróbowała

eleka · Post » 24 lip 2007, o 23:32

Już zdobyłam jeden z floksów i obiecane mam dwa następne.Jeśli to będą te same co u Ciebie, to nie będę zawracała Ci głowy.Ty mi możesz.Zawracać głowę, oczywiście.