Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

Miiriam dzięki za dobre serce ;:97
Jak tam paprotki się "chowają"?

A co do tych nieskończonych wydatków na dom czy mieszkanie - znam ten ból. Ale nie martw się Miiriam, jeszcze się "odkujesz" ;:106
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Ech.. chciałabym... ale nie ma co narzekać, moze byc gorzej.
Dziś widziałam paprocie jakie są moim marzeniem.. Maczo, i szoblolistna ..obie o bardzo szerokich i długich. lisciach Obie po ok. 30 zł.
Nie kupiłam:(((((
Ale jeszcze kiedyś kupię.. .. kiedyś.....
Buniu przypomnj sie sama, bo ja naprawdę moge zapomnieć:)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

Miiriam muszę pogooglowac i zobaczyć jakie to są te paprotki o których mówisz. Ja mam paprotki ale takie pospolite, zwykłe, ale lubię je. To się lubi co się ma :D :D :P
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Już szukalam.. nie znalazłam nic.
O tej paproci macho, lub maczo.. słyszałam w 3 róznych sklepach wiec pewno jest taka,
O tej szablolistnej dzis pierwszy raz słyszałam..... no , ale piękna była. I duża :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

....no ja też nic nie znalazłam :shock: :roll:
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Ja znalazłam jedna na allegro i taki opis dio niej.
NEPHROLEPIS ,,Macho" odmiane tej paprotki cechuje sie otwartym pokrojem wzrostu i ma bardzo szerokie liście. Dobrze prezentuje się w dużych pojemnikach i toleruje nadmiar wody. Przedmiotem aukcji są kilkuletnie sadzonki długosci dochodzącej do 1,5 metra. Jej ciemnozielony kolor zawdzięczam dzięki dobremu nawożeniu i odpowiedniej pielęgnacji.
jest tam też fotka.
A ta szablolistnaa jest jeszcze szersza i podobno dłuższa.
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Beatrix
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 25 cze 2007, o 18:47

Post »

ja nie mam w domu żadnej poparotki ;-(

wiele razy próbowałam hodowli paprotek, ale żadna sie nie utrzymała, zmieniała pomieszczenia, ustawienia, spospby pielęgnaji i nic, jak nie miałam żadnej paprotki tak nie mam dalej, a każdna nowa marnieje w przeciągu miesiąca lub dwóch ;-(
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Beatrix pisze:ja nie mam w domu żadnej poparotki ;-(

wiele razy próbowałam hodowli paprotek, ale żadna sie nie utrzymała, zmieniała pomieszczenia, ustawienia, spospby pielęgnaji i nic, jak nie miałam żadnej paprotki tak nie mam dalej, a każdna nowa marnieje w przeciągu miesiąca lub dwóch ;-(
Pewnie przez błędy w pielęgnacji. :D :D :D
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Wiesz co.. niekoniecznie przez błędy w pielęgnacji.
Uwierz, zawsze miałam duzo kwiatów. Ponieważ kilka razy sie przeprowadzałam, przy jednej z nich cały transport jednorazowy przeznaczony był na roślinki. Było takie mieszkanie, w którym moje kwiaty szalaly, rosły piękne i zdrowe, a takich liści scindapsus jak wlasnie w tym mieszkaniu nie mial nigdy.
Po ostatniej przprowadzce powoli marniały mi wszystkie kwiaty, począwszy od paprotek, Do dziś mam w piwnicy olbrzymią suchą jukę, która usychała powoli i nie dałam rady jej odratować.
Przez te przeprowadzki przetrwała tylko jedna roslina.
Teraz zaczynam od poczatku, od fiołków i paprotek, już z myślą o ostatniej przeprowadzce do własnego domu.
W kazdym miejscu tak samo opiekowalam się kwiatami, a jednak w każdym rosły inaczej.
Tak więc to chyba nie tylko pielęgnacja... to takie refleksje z moich obserwacji.
I nie wiem czy słuszne.
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
szkapina
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 12 lip 2007, o 00:47
Lokalizacja: Kraków

usychające paprotki

Post »

Mam pytanko..mojej mamie wszystkie paprotki usychają. Co zrobić żeby nie usychały?Podlane są odpowiednio. I czy da się odratować paprotkę z jednym zielonym liściem, bo reszta już jest sucha?Mokro ma bo sprawdzałam. To nie pierwsza paprotka która uschła, było ich dużo więcej. To zadziwiające ze kiedyś gdy mieszkaliśmy w małym mieszkanku kwiaty nam pięknie rosły po przeprowadzce przez jakiś czas też ładnie sobie rosły, a później im sie odmieniło i żaden nie przeżyje pół roku, no może troszkę przesadziłam z tym "żaden" ale jest ich może 2...
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Możliwe że twoja paprotka potrzebuję więcej wilgoci albo przesadziłaś z nawozem :)
młody ogrodnik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 cze 2007, o 18:13
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Ja się tam nie znam ale z paprotkami miałem ten sam problem ale pewnego razu gdy uschła ostatnia i już miałem wyrzucić na kompostownik położyłem w piwnicy i o niej zapomniałem. Po roku czasu podczas sprzątania znalazłem ją zupełnie poschniętą liście i łodygi kruszyły się, ale gdy ją wyrzuciłem popadał deszczi zauważyłem chyba po dwóch tygodniach młode liście i już rośnie w tym samym miejscu co stała kiedyś.
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Wydaje mi się że paprocie na ogół nie mają one dużego zapotrzebowania na światło (rosną w podszycie leśnym) natomiast wymagają dużej wilgotności zarówno otoczenia jak i gleby. Latem staram się zraszać paprocie i co dwa tygodnie staram się nawozić rozpuszczalnym w wodzie nawozem. Kiedy przesadzam rośliny często mieszam zwykłą uniwersalna ziemię z torfem.
Gorąco pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Mam juz wymarzoną paprotke macho :D i jeszcze ciemnotke :D .
Chciałabym,zeby rosły zdrowo.
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

No widzisz Miiriam jednak się udało, marzenia się spełniają - cieszę się bardzo.
Jak byś mogła wstawić fotki tych swoich nowych okazów. A jak je zdobyłaś? Kupione w sklepie czy gdzieś na giełdzie?
Niech Ci rosną zdrowo i zielono :D :D :P
Pozdrawaim.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”