Witam Wszystkich bardzo miło i Serdecznie.Na początek przyznam się,że jestem sobie takim ogrodnikiem amatorem,moje pole do popisu graniczy z lasem,więc nie mogę za bardzo powojować wiadomo klasa ziemi jest najniższa,zwierzęta maja raj,(dziki takie na dwóch nogach są najbardziej szkodliwe).Przez 8 lat uprawy tego pola siałem zboża,najlepiej owies sypał

,ale od tego roku zacząłem siać warzywa i ziemniaki,doprawiłem podkładem z pieczarkarni na zimę ,a wiosną zasiałem,a teraz sprzedaję - marchew,buraki,cebulę,ziemniaki,por,pietruszkę,słoneczniki.Kłopot,z którym nie mogę sobie poradzić to pędraki,druciaki no i szkodliwe ludzie

-pozdrawiam*

zapomniałem o malinkach i truskawkach a resztę pokażę później na razie próba.
i truskawki-tylko eko.. 8)
