
Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Agusiu już tak mało tych śliczności zostaje, jedynie chryzantemki nie zawodzą mają jeszcze dużo pąków i pewnie będą dość długo kwitły.
Grażko na pewno trudno uwierzyć, że prymule kwitną, to taka odmiana, kwiaty utrzymują się przez całą zimę i wiosną nadal kwitną. Co do hebe to nie zimuje, może w domu, nie próbowałam.
Jadziu ślicznie dziękuję za podanie nazwy, hebe też mi zmarzło, wydaje mi się, że nie zimuje, nie próbowałam przetrzymywać go w domu. Kwiaty ma naprawdę piękne. Kupuję co roku nowe sadzonki, nie jest drogie około 3 - 4 zł.
Halinko mnie się też podoba, kwiaty i liście ma piękne, kwitnie też długo.
Dziękuję za odwiedziny i miłego, słonecznego dnia.
Grażko na pewno trudno uwierzyć, że prymule kwitną, to taka odmiana, kwiaty utrzymują się przez całą zimę i wiosną nadal kwitną. Co do hebe to nie zimuje, może w domu, nie próbowałam.
Jadziu ślicznie dziękuję za podanie nazwy, hebe też mi zmarzło, wydaje mi się, że nie zimuje, nie próbowałam przetrzymywać go w domu. Kwiaty ma naprawdę piękne. Kupuję co roku nowe sadzonki, nie jest drogie około 3 - 4 zł.
Halinko mnie się też podoba, kwiaty i liście ma piękne, kwitnie też długo.
Dziękuję za odwiedziny i miłego, słonecznego dnia.
Jacku jak zwykle z miłymi słowami, dziękuję. Może masz zdjęcie twojej hebe. Co do wymagań glebowych nie wiem jakie powinny być. Te, które mam rosną w zwykłej ziemi, może te, które są podobne do iglaków mają inne wymagania. To co widzę jest bardzo dużo różnych odmian hebe.
Gabi jak długo już masz hebe w domu i czy kwitnie? Na pewno latem wystawiasz do ogrodu. Ja nie mam warunków w domu, za mało miejsca i za ciepło.
Wspomniałam już, że kupiłam drzewko albicji, poszperałam w necie i znalazłam fotkę jak pięknie kwitnie. Jest odporna na mrozy oraz można ją formować, zobaczcie jak wygląda. Mam nadzieję, że u mnie też tak zakwitnie.


Gabi jak długo już masz hebe w domu i czy kwitnie? Na pewno latem wystawiasz do ogrodu. Ja nie mam warunków w domu, za mało miejsca i za ciepło.
Wspomniałam już, że kupiłam drzewko albicji, poszperałam w necie i znalazłam fotkę jak pięknie kwitnie. Jest odporna na mrozy oraz można ją formować, zobaczcie jak wygląda. Mam nadzieję, że u mnie też tak zakwitnie.


Geniu nasze posty wczorajsze rozminęły się. Hebe nie tylko takie jak miałaś ty i ja przeważnie przemarzają. Te, które mam są tanie i co roku kupuję, bo są ładne.
Jadziu czytałam o wielkości albicji ale też znalazłam informacje w necie, że w Niemczech są karłowe dorastające do 1,5 m. Sprzedawca, u którego kupowałam twierdził, że jest to małe drzewko ale z drugiej strony czy można w 100 % wierzyć? Żeby uniknąć dużego wzrostu posadziłam je w lekkiej, piaszczystej ziemi, może nie będzie tak źle, pożyjemy, zobaczymy.
Gabi to musi być piękny, duży krzaczek i pewnie ma wiele kwiatów.
Dzisiaj u mnie słonecznie i wam przesyłam dużo słońca.
Jadziu czytałam o wielkości albicji ale też znalazłam informacje w necie, że w Niemczech są karłowe dorastające do 1,5 m. Sprzedawca, u którego kupowałam twierdził, że jest to małe drzewko ale z drugiej strony czy można w 100 % wierzyć? Żeby uniknąć dużego wzrostu posadziłam je w lekkiej, piaszczystej ziemi, może nie będzie tak źle, pożyjemy, zobaczymy.
Gabi to musi być piękny, duży krzaczek i pewnie ma wiele kwiatów.
Dzisiaj u mnie słonecznie i wam przesyłam dużo słońca.
Ostatnio czytam o szaleństwie zakupów, mnie też to nie ominęło, wśród różnych cebul kupiłam zimowity pełne (na 1 zdjęciu) i zobaczcie jaki on pełny, nawet ćwierć pełny nie jest, inne wcale nie wyszły z ziemi. Ciekawa jestem co z innych cebul zakwitnie. Trzeba przygotować się na niespodzianki. Oto kilka dzisiejszych fotek.

















