Tylko potem człowiek pada na nos 
Ja właśnie weszłam do domu chwile odpocząć, poprzesadzałam kilka iglaków i azalię, wysadziłam pozostałe wrzosy, i teraz się zastanawiam, gdzie wcisnę wrzośce 
Chodziło mi o to, że gdyby nie kamienia, można by tyle roślinek jeszcze wcisnąć a tak już i na skalniaku jest kłopot z miejscem, tak się zastanawiam, żeby go jeszcze powiększyć w drugą stronę, no ale niestety teraz to już kompletnie kamieni nie skombinuję , może do wiosny nazbieram Chyba wykopię sosenkę, bo zajmuje sporo miejsca i kilka roślinek się na jej miejscu zmieści Częstuję kawką i szarlotką 8) 
Bardzo się cieszę, że mój ogródek może się podobać 
kosodrzewina już przesadzona na kwaśnej rabacie brakuje mi jeszcze tylko kilku miniaturowych iglaczków no i kory, i gotowe, a wiosną wcisnę jeszcze wrzośce i finito Ja mikoryzę dawałam do róż, wiosną zechcę podać do kwaśnolubnych, mam nadzieję, że będą efekty, w tej chwili bardzo mi się nie podobają moje rh, brzydko zasychają liście, obawiam się , czy to nie fytoftoroza, muszę koniecznie popryskać, bo szkoda byłoby mi je stracić 
, spróbuję później:roll:
