WITAJCIE KOCHANI PO MAŁEJ PRZERWIE .
Dziękuje WSZYSTKIM za miłe słowa ,za pocieszenie i za to ,że mogę na WAS liczyć .
Cieszę się ,że WAS mam . :P :P :P
DALA ,dzięki serdeczne .Wiem ,że wielu dopadła ta chandra ,ale nie wiedziałam ,że ona aż tak bardzo straszna .Gdyby nie WY ,to chyba by mi nie przeszło .Też żałuję ,że nie mogłam być na Waszym spotkaniu i niestety u Stasieńki też się nie pojawię, czego bardzo żałuję

.
POLA,dzięki .Zakupy przez internet mnie już za bardzo nie kręcą .Nie umiem kupować jednej ,lub dwóch rzeczy ,a na wiele mnie nie stać .W tym roku i tak strasznie zaszalałam z roślinkami .Przez zimę podreperuję budżet i na wiosnę znów zaszaleję .Chyba jestem już uzależniona od zakupów roślinek ,bo jeśli co tydzień czegoś nie kupię ,to jestem strasznie wściekła .
GOSIU ,ja niestety też pocieszam się słodkościami i wyglądam ,jak wyglądam .
IGUŚ ,dziękuje za radę .Wyjazd odkładany był z miesiąca na miesiąc ,ale teraz już na pewno pojedziemy .Przycisnęłam M i ma być to wyjazd nad morze ,taki tylko
WE DWOJE .Tym bardziej ,że za 2 tygodnie mamy rocznicę ślubu .
ANIU ,z doła jakoś się powoli wyczołgałam ,ale nie dlatego ,że M odwalił kawał roboty w ogrodzie ,tylko ja sama .M prowadzi własną firmę i niestety nie ma czasu na nic .Ja jestem uzależniona od pracy w ogrodzie ,a on w swojej firmie .
PRIAM .,zimowity pięknie kwitną ,tylko białe gdzieś się zapodziały .Nawet nie pamiętam gdzie je posadziłam .
ELU ,nasionka tych biało obrzeżonych astrów można kupić ,ale po co masz to robić skoro ja ci mogę je wysłać .? Podaj adres na PW .
GRAŻYNKO ,ja też bym chętnie wszamała takie smakołyki ,jak na tym wiejskim stole .
Jeżeli chodzi o jedzenie ,to przypomniało mi się takie powiedzenie ,które do mnie pasuje ,jakulał .,,CZŁOWIEK NA JESIENI ,RÓWNA SIĘ ŚWINI ,,,Wybaczcie za wyrażenie .
AGNIESZKO ,chętnie bym sobie kupiła coś na pocieszenie ,ale u nas nie ma zbytniego wyboru .To co mają to już raczej mam .
GRZESIU ,żółta budleja ma ładny kolorek ,ale kłosy nie są takie śliczne ,jak u pozostałych kolorków .Dziękuje za pocieszenie .
MAJECZKO ,dziękuje za miłe słowa .To nie tylko zmęczenie ogrodem ,ale mam też PMS ,które tym razem dopadło mnie ze zdwojoną siłą .
RENATKO ,weselicho było bardzo udane .Byłam już na wielu ,ale to było najfajniejsze .
MONIKO ,dziękuje .Już mi lepiej .
OLU ,staram się nie przejmować ,ale nie potrafię .Nie mogę spać po nocach i śnią mi się koszmary .Mam nadzieję ,że szybko mi to przejdzie ,bo jak ługo można żyć bezporządnego snu .?
GRAŻYNKO ,ja też się nie wyrabiam i to mnie wkurza.Wszędzie bałagan ,chwasty .Sprawia mi przyjemność jak przychodzę z ogrodu narobiona jak wół i ledwo co człapie .Dobija mnie tylko ,jak ktoś zapyta po co tak haruję
DOROTKO ,też żałuję ,że nie mieszkamy wszyscy bliżej siebie i nie możemy się odwiedzać częściej i wspierać .Dobrze ,że mamy to forum .
ANIU ,u mnie żółta budleja kwtnie już od dawna i zrobił się z niej duży krzaczor ,chociaż przemarzła do ziemi .Prawda ,że jej kwiatostany nie są tak piękne ,jak u innych kolorków .
IWA,dziękuje . :P
GOŚKA,wyładowywałam się na rabatach ,humorek dopiero dzisiaj mi się poprawił .
ALU ,dziękuje za mądre i miłe słowa . :P
MARYLU ,pięknie masz,a będziesz miała jeszcze piękniej .Wszyscy od czegoś zaczynamy i dążymy do doskonałości ,która chyba nigdy nie nadchodzi .
JOLU dzięki za wsparcie .
AGNIESZKO ,widzę ,że na WAS można liczyć .Dobrze ,że mamy to forum i możemy na siebie wzajemnie liczyć .
POLU ,nie kręcą mnie zakupy odzieżowe ,wolę ogrodowe .

Idąc na wesele musiałam sobie kupić nowe ciuszki ,ale teraz była to dla mnie mordęga .

Wcześniej ciągle kupowałam jakieś nowe ciuszki ,a teraz zanim kupię ,to przeliczam ile by to można było zrealizować chciejstw ogrodowych .Nie myślcie sobie ,że chodzę ubrana jak jakiś kocmołuch ,ale szkoda mi kasy na ubrania,wolę wydawać na roślinki .Czy ja jestem normalna.Przyznaję się do tego tylko tutaj na forum ,bo myślę ,że WY macie podobnie .Gdybym powiedziała o tym komuś w domu ,lub ze znajomych ,uznali by mnie chyba za wariatkę .
Zobaczcie jaki dobry czas przed nami na prace w ogrodzie . :P :P :P

Księżyc w najbliższym tygodniu przybywa i znajdzie się w I kwadrze 26-go września.
Duże rysunki liścia wskazują iż mamy przed sobą najkorzystniejszy czas do siewów, zbiorów, przesadzania roślin wydających plony nad ziemią, zwłaszcza liściowych.
W ekologicznym poradniku księżycowym dni z rysunkami nasion i sadzonek są najkorzystniejsze do siewów poplonów m.in. szpinaku, zimowej sałaty, wysiewania roślin na zielony nawóz lub zimowe okrycie gleby m.in. żyta.
Warto też wtedy wysiewać zioła oraz nasiona drzew, także przesadzać dziczki do późniejszych szczepień. Warto również zbierać nasiona kwiatów i ziół. W najbliższym tygodniu warto kosić ostatni raz trawniki. W dniach z rysunkami sadzonek najlepiej przesadzać iglaki, wrzosy, rododendrony, ostrokrzewy i zaraz po nasadzeniu podlać.
Wtedy również przesadzać i sadzić krzewy owocowe. Przed wsadzeniem do dołka korzenie maczać w papce z gliny i krowieńca. Taki zabieg ułatwi przyjęcie roślin i zapewni im następnej wiosny lepszy wzrost.
Kończymy zbierać ogórki, cukinię, fasolkę szparagową, pozyskujemy też nadal warzywa liściowe oraz owoce i wykonujemy z nich domowe ekologiczne przetwory m.in. smażymy powidła i kwasimy, najlepiej w dniach z rysunkami słoików.
http://ww6.tvp.pl/4915,20090829927375.strona