W.o...Grzybach

kogra · Post » 13 wrz 2009, o 20:13

Goryczaki u mnie też rosną, ale rozpoznawalne są po zapachu - całkiem inny.
Także kształt kapelusza jest inny.
No i faktycznie są gorzkie jak cholera.
A tak wygląda - http://pl.wikipedia.org/wiki/Goryczak_% ... C5%82ciowy

ulina · Post » 13 wrz 2009, o 21:12

Grażynko , Gieniu bardzo dziękuję za identyfikację grzyba

Borowiki ceglastopore występują u mnie chyba rzadko, albo nie zwracałam na nie uwagi.; teraz już będę

Ale te od razu wpadają w oko :P

koniczynka · Post » 13 wrz 2009, o 21:14

ale przepiękne Obrazek

x-b-6 · Post » 13 wrz 2009, o 21:20

Aż się zaśliniłam na widok tych prawdziwków!

x-b-6 · Post » 14 wrz 2009, o 05:05

kogra pisze:U mnie nie spotkałam jeszcze takiego.
Może na równinach rośnie częściej.

Ja tu, w Małopolsce, zaledwie dwa razy byłam na grzybach, więc nie jestem pewna, jakie to są te "standardowe", rosnące tu powszechnie (oprócz podgrzybków i maślaków) grzyby, ale jak powiedziałam miejscowym grzybiarzom o "sarnach", to mówili, że takich nie znają, więc nie wiem, czy tu w ogóle nie rosną, czy po prostu nikt na nie uwagi nie zwraca. Pochodzę z Lubelszczyzny i tam te grzyby były dość często spotykane. Zresztą są bardzo charakterystyczne, bo od spodu mają coś na kształt... szczeciny.

A pytam o nie, bo są dość dobre po ususzeniu - może im nieco brakuje do prawdziwków (wiadomo) i podgrzybków, ale i tak nieźle wypadają w porównaniu z innymi grzybami.

A opieńki zbieracie? Ja je uwielbiam - zwłaszcza marynowane i jako dodatek do pizzy (moja Mama kiedyś taką robiła, muszę poszukać przepisu, bo była pyszna). Na szczęście i tu występują, więc nie mogę się doczekać, aż się wreszcie pojawią.

Chociaż to też więcej roboty, niż np. z podgrzybkami.
Ale warto dla smaku - on wynagradza te uciążliwości. ;)

kogra · Post » 14 wrz 2009, o 10:48

No to z sarniakiem się na pewno nie spotkałam.
Opieńki zbieram od czasu do czasu, bo to też twardy grzyb i nadaje się zarówno do zupy jak i sosu.
Marynowane to bardziej lubi M, ja nie specjalnie. Wolę inne grzyby.
Ale najbardziej oczywiście smardze - bardzo rzadko się pokazują u mnie, ale czasem - oczywiście prawdziwki i kanie.
Za sznycel z tych ostatnich oddam nawet prawdziwki. :P

karolaipiotr · Post » 14 wrz 2009, o 12:05

A my wczoraj byliśmy w Borach Tucholskich i nie znaleźliśmy anie jednego grzyba!Kilka trujących było i to wszystko.

kogra · Post » 14 wrz 2009, o 16:54

Karolinko - witaj.

U mnie podobnie.
Prawie nic, ale jutro znów jadę na rekonesans.
Może coś się ruszyło ?

Motylarz2 · Post » 14 wrz 2009, o 20:40

karolaipiotr pisze:A my wczoraj byliśmy w Borach Tucholskich i nie znaleźliśmy anie jednego grzyba!Kilka trujących było i to wszystko.

Grzyby nie dzielą się na te pyszne i te trujące. Większość nie zbieranych przez grzybiarzy grzybów nie jest trująca, wiele z nich to grzyby jadalne, czasami nawet bardzo dobre, czego przeciętny grzybiarz nie jest świadomy. Polecam podręczniki lub strony na temat grzybów.

x-b-6 · Post » 14 wrz 2009, o 21:43

Motylarz2 pisze:Polecam podręczniki lub strony na temat grzybów.

Aha, ja sobie mogę pooglądać te grzyby w podręcznikach, ale co z tego, skoro znaczną ich część łatwo pomylić z grzybami trującymi?

To ja, jako przeciętny grzybiarz, wolę już dzielić grzyby na pyszne i trujące.

ulina · Post » 14 wrz 2009, o 22:14

A u mnie chyba już końcówka pierwszego wysypu

Tyle zebrałam w czasie 2,5 godz. spaceru po lesie

Teraz czekam na kolejny

Motylarz2 · Post » 14 wrz 2009, o 22:58

behemot666 pisze:
Motylarz2 pisze:Polecam podręczniki lub strony na temat grzybów.
Aha, ja sobie mogę pooglądać te grzyby w podręcznikach, ale co z tego, skoro znaczną ich część łatwo pomylić z grzybami trującymi?
To ja, jako przeciętny grzybiarz, wolę już dzielić grzyby na pyszne i trujące.

To, że można je pomylić z grzybami trującymi właśnie jest przyczyną tego, że wiele jadalnych grzybów nie jest zbieranych i ja broń Boże nie nakłaniam do ich zbierania. Chodzi mi tylko o to, że dzielenie grzybów na te pyszne i te trujące to głupota, ignorancja.

Grzdyl · Post » 15 wrz 2009, o 01:20

Polecasz innym podręcznik o grzybach, a ja Tobie podręcznik savoir-vivre.

Wykształcenie- coś,co mądremu mówi, jak mało wie, a głupiemu, jak wiele potrafi.
Julian Tuwim.

kogra · Post » 15 wrz 2009, o 18:13

Byłam dzisiaj w lesie.
Nie wytrzymałam po tym jak pokazaliście wasze zbiory.
No i coś tam się uzbierało.
Ale najpierw zobaczcie jak pięknie to wyglądało.
Czyż to nie przyjemność zbierać takie okazy ?
A przy okazji podglądać inne ......niejadalne grzybki .

kogra · Post » 15 wrz 2009, o 18:16

A to moje zbiory.