Witajcie.
Krzysiu Ognik jest mojego M, pielęgnuje go i nie da nic z nim zrobić ( Chciałam go podciąć ale nie pozwala,ma mieć wygląd naturalny. Czasami po kryjomu coś uszczknę z dołu - on strasznie kłuje)
Izabello Cieszę się, że ci się podoba, owoców jest na razie przewaga i będą nadal ale już w tym roku dosadzamy
więcej krzewów i bylin.
Tadeuszu fajnie, że zajrzałeś. W porównaniu do ciebie to u nas są przedbiegi.
To prawda, że teraz często roślinki powtarzają kwitnienie, kiedyś nie pamiętam żeby tak było.
Aisyrk miło mi - ale rajski to jest tylko dla mnie

Czeka mnie jeszcze dużo więcej pracy, która daje przyjemność i korzyści.