Asiu bardzo dziękuję za tyle przemiłych komplementów dla moich kwiatuszków
Trzymam kciuki za Twoje begonki i mam nadzieję, że się nie poddasz

Ale patrząc na Twoje kwiatuszki to jestem pewna, że poradzisz sobie i z nimi
Teresko może to tylko moje begonki lepiej znoszą podlewanie od dołu

Zresztą ja zawsze roślinki, które mają delikatne i cieniutkie korzonki podlewam od dołu ( np. begonki, fiołki )
Gratuluję wyhodowania begonki z listka, mi się to nie udało

Ale jeszcze kiedyś spróbuję

Niektóre z nich to rzeczywiście kapryśnice

I bardzo chętnie podzielę się na wiosnę jak przeżyją

(widzę, że nie mam dwóch takich jak Ty masz

)
Tak wyglądają dziś moje hibki
A teraz uciekam bo będę szyła córuni suknię na jutrzejsze wesele
