Dala - mój piękny ogród cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Polu, po prostu zrobimy wtedy Dali wielki nalot i każdy z forumków z gazetką pod pachą :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

No i jak zwykle Dalu mogę powiedzieć: „Gdybym to ja wiedziała wcześniej...” Bo oto widzę u Ciebie ciekawą roślinę o pięknych liściach, czyli rącznik. Piękny kształt i kolor liści zielono niebieskawy, czerwone łodygi i pokrój podobny do drzewka, bardzo podoba mi się ta roślina.Natychmiast poszukałam informacji w necie i okazuje się, że roślina ta z powodzeniem może być posadzona obok parkanu, tworząc niejako żywopłot. Bluszcze, które posadziłam jesienią zeszłego roku raczej leniwie mi rosną i o żywopłocie mogę tylko pomarzyć. A tu proszę, pokazujesz następne i jakże proste rozwiązanie. Dalu, czy mogłabym Cię prosić, abyś zebrała dla mnie trochę nasionek tej piękności? ;:100
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Post »

Felu, nie ma problemu, bardzo chętnie prześlę Ci nasionka. Rącznik dorasta w ciągu jednego sezonu do 2,5 metra, mój jest akurat odmianą czerwonolistną, więc ma pięknie wybarwione liści i bardzo ciekawe kwiaty. Posadzony w rzędzie stworzyłby wspaniały żywopłot, o nieco egzotycznym charakterze. Niestety, w naszym klimacie jest rośliną jednoroczną, więc trzeba go wysiewać co roku na nowo. Ja to zrobiłam w końcu lutego, a w maju - mocno już podrośnięte sadzonki wysadziłam do gruntu. A może przeczytałaś kiedy najlepiej zbierać nasionka, bo ja nigdy tego nie robiłam?

Polu, Magdo, "nalot" możecie mi zrobić w każdej chwili, nawet bez gazetki pod pachą :lol:

Dzisiaj znowu słoneczko, słoneczko, słoneczko :!:
Jest pięknie, ale od wczoraj podlewam ogród, bo susza okropna...

Dzisiaj roślinki kubełkowe i mała impresja ogrodowa z Anabelką...
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

To ja się też piszę, na ten nalot . :wink: :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

Dalu, mnie się wydaje to proste. Zbieramy nasiona kiedy zaczynają schnąć, albo są już suche. Dyletanctwo ma swoje dobre strony, brak wiedzy powoduje skłonność do upraszczania kwestii i czasami to działa :wink: . Jeśli nie, to stajemy się(my dyletanci, powinnam napisać jednak w pierwszej osobie) bogatsi o nowe doświadczenie, a tym samym nieco mądrzejsi. Też dobrze. Kiedyś czytałam, że zbioru nasion powinno się dokonywać o określonej porze dnia( po południu) i ten dzień powinien być słoneczny. Jest to nawet dość logiczne i specjalnej wiedzy nie wymaga, a też nie bardzo chce się wychodzić do ogrodu kiedy pada.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Post »

Joluś, zapraszam!

Felu, no to czekamy, aż nasionka będą suche. A na razie wygląda to tak:
Obrazek

Dzisiaj radykalna zmiana pogody, zimno i brak słońca, ale nie pada...Jest jednak w powietrzu jakaś taka mgiełka, wilgoć - zapowiedż jesieni?
x_P-42

Post »

Nooo, wygląda ślicznie, zwłaszcza osóbka z pieskiem za rącznikiem :)

U mnie taka sama pogoda. Aż herbatki z cytrynką mi się zachciało !
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Jak ślicznie :P :P :P tak myślę,że jak mój Filipek odejdzie na wieczne łowy i odpłaczę żal to pomyślę o malutkim piesku.Malusim :P wnuczce obiecałam malutkiego terierka na spółkę ale może przekonam ją na bialutkiego.Ale Filipek jeszcze jest z tym,że jego ie mogę tak trzymać.Facet i nie daje się :P :P
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Dalu to ja nowym wcieleniu do Ciebie .
W ogrodzie nadal pięknie interesująco .
Cudne to zdjęcie z pieskiem na ręku
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

U na dzisiaj popaduje ale to nic, przynajmniej troszkę zwilży ziemię.:)
Ladnie wyglądacie :D
Sabina

Moje linki
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witaj Daluś, ogromne masz te kasztanowce :shock: Pikne
x-d-a

Post »

Gieniu, piękny nowy awararek i nowe wcielenie naszej Geni :!:

Aszko, mój Ptyś to też facet, a nawet już tatuś, bo właśnie mamy od niego 4-tygodniowe szczeniaczki...
Ja mam jeszcze staruszka yorka, bo jestem miłośniczką malutkich piesków, ale kocham wszystkie.
Biały piesek jest śliczny, ale wymaga częstego mycia i czesania (długi, jedwabisty włos).

Polu, ja już też w polar się ubrałam, herbatkę popijam i zagryzam gruszką (codziennie zbieram spod drzewa ze 3 kilo).

Sabinko, fajnie by było, jakby trochę popadało, ale na razie trzeba podlewać...
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

:P :P :P Dalu ale ja już widzę malutkiego ,białego jeżdżącego na grzbiecie Diany -czarnego nowofunlanda.
U nas też chłodnawo ale przyjemnie,okna mam pootwierane .Po upalnym lecie nareszcie odpoczywam i mogę coś robić w ogrodzie.Właśnie przyszła paczka z różami i trzeba je posadzić :P :P i cebulki powtykać.Koniec wypoczynku letniego :cry:
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Dalu, ślicznie wyglądacie za koronką liści rącznika. Też w tym roku dostałam 2 sadzonki od Harwi, ale są nieco mniejsze. Posadziłam, bo ponoć odstraszają nornice i im podobne. Są też dla nich trujące.
A gdzie Ptysiowe dzieciaczki, obiecałaś fotki, przecież teraz muszą być już urocze :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
x-d-a

Post »

Magdo, no właśnie - muszę zrobić szczeniaczkom fotki, bo już fajnie wyglądają, otworzyły oczka i w przerwach pomiędzy ssaniem mamusi świetnie się bawią.
A co do odstraszającego działania rącznika na szkodniki ogrodowe, to mam mieszane uczucia, bo niedaleko miejsca, gdzie rosną moje krecik buszuje na całego :evil:

Aszko, też bym chciała co nieco posadzić, ale ziemia twarda, że łopaty wbić nie można.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”