Szkółka iglaków jak założyć

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Nalewko nie przerażaj się tak - 1000 szt, to wcale nie jest tak dużo jak na szkółkę.... ja co roku wysadzam więcej ,ale ...do doniczek :lol:

Moja propozycja :
przeorać ,zabronować. Jeżeli ta glina nie jest zwarta ( tłusta) nie musisz niczym zaprawiać dołków- wilgoć zapewniona, a to połowa sukcesu :D Międzyrzędzia wysypywać poszatkowana słomą lub trocinami grubo . Pielenie ręczne raczej. możesz zastosować wcześniej środek chwastobójczy dla zlikwidowania chwastów wieloletnich.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
magdamary
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2009, o 09:38

Post »

aniawoj pisze:Nalewko nie przerażaj się tak - 1000 szt, to wcale nie jest tak dużo jak na szkółkę.... ja co roku wysadzam więcej ,ale ...do doniczek :lol:
.
To może zabrać się za uprawę doniczkową. Jest chyba ciut łatwiejsza niż polowa,tylko słyszałam że tuja taka z ziemi przesadzona na jeden sezon przed sprzedażą ,w celu dobrego ukorzenienia jest dużo lepszym materiałam. To jeszcze pytanko co do uprawy doniczkowej z którą wydaje sie być mniej kłopotów w uprawie. Jak rozwiązuje sie problem przezimowania doniczek ,bo pozostawione tak sobie na zimę przemarzną.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

To nie jest dokładnie tak... Wszystko ma swoje plusy i minusy. W gruncie ładniej rośnie i lepiej utrzymać wilgotność - zwłaszcza w ziemi z dodatkiem glinki. Jeśli chcemy sprzedawać duże egzemplarze to lepszy grunt.
Doniczki też trzeba odchwaszczać, bardzo często podlewać (!). Z doniczek też szybciej wypłukują się substancje odżywcze - trzeba więcej nawozić. Poza tym trzeba też rośliny przesadzać do coraz większych doniczek. Chyba ,że produkt końcowy to tuja 0,5m -wtedy wystarczy przesadzić 1 raz.. No i do doniczek trzeba zakupić podłoża....
U mnie jest gleba w większości VI klasa - grunt odpada! Mam kawałek gruntu z lepszą ziemia - w przyszłości wykorzystam do produkcji.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

aniawoj ma rację .Ja chcę tylko jeszcze dodać że w gruncie lepiej zimują niż w doniczkach i latem łatwiej przesuszyć te w donicach.
Możesz robić tak że w gruncie hodujesz większe wykopujesz i do donicy(rośnie póżniej w donicy) i na jesień do sprzedaży(ładniejszy i większy będzie system korzeniowy) a co za tym idzie lepsza przyjmowalność.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Aniu, ja się nie przerażam :lol: Tylko jeśli to ma być pierwszy raz, to chyba taniej i sensowniej jest próbować na kilku - kilkudziesięciu roślinach, niż na tysiącach, po prostu kwestia skali.

Np. ew. strat 8) ale też i nakładów, koszty pracy własnej i zlecanej na zewnątrz, koszty sadzonek, koszty chemii, nawozów, śor, to wszystko na jeden rzut jest nieco powalające, szczególnie przy zerowym doświadczeniu, a więc i większym prawdopodobieństwie, że coś nie wyjdzie.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
magdamary
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2009, o 09:38

Post »

Dla mnie 1000 szt to tez niedużo (2500-3000 zł) + koszty zaorania pola.Wszystkie fizyczne prace na poczatek chcę robic sama.Przy założeniu że na moich próbach padnie 50% plantacji to i tak po trzech latach sprzedając materiał wychodzę na zero ,a nabywam bezcennej wiedzy. :D Nie chce mi się uczyć na kilku sztukach ,bo na takim etapie zabrakło by mi motywacji do pracy :D Kompletnym zerem tez nie jestem ,bo jak wcześniej wspominałam mam pięcio letni ogród i jakąś przygodę z iglakami przebyłam.Chciałbym się zając uprawą ,bo po prostu lubię tę pracę i czerpałabym z niej satysfakcje.
Jestem na takim etapie że chce wrócić do "świata ludzi żywych" po długoletnim siedzeniu w domu i wychowywaniu dzieci.
Długo zastanawiałam sie nad tym co chce robić sklep,kawiarnia ...itd.i wymysliłam że jeśli mam pole to trzeba wykorzystać to co się ma i kocha. Nie wiem czy dobrze mysle. :D
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam.

magdamary dobrze myślisz.Powiem tak że dobrze jest jak człowiek ma marzenia i może je spełnić chociaż w małym stopniu.Warto spróbować .Jak się chce to zawsze wyjdzie.Chęci to więcej jak połowa sukcesu.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
magdamary
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2009, o 09:38

Post »

Fallenangelv pisze:Witam.

magdamary dobrze myślisz.Powiem tak że dobrze jest jak człowiek ma marzenia i może je spełnić chociaż w małym stopniu.Warto spróbować .Jak się chce to zawsze wyjdzie.Chęci to więcej jak połowa sukcesu.
Pozdrawiam:)
Wielkie dzięki za słowa wsparcia ;:196
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Jasne, że to świetny pomysł! I na pewno (z taką determinacją :)) uda się wszystko!!!

Powodzenia ;:100
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

No to ja od siebie dodam, że wynajęcie jakiegoś ciągnika do orki i ew uprawy po niej nie powinno być drogie, myślę że nie powinno przekroczyć 400 zł :wink:
Ale to zależy jaki będzie rolnik :P
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
magdamary
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2009, o 09:38

Post »

No i stoję w miejscu. Był chłop od orki i powiedział zobaczywszy pole że za dużo chaszczy ,korzeni itd.żeby mógł wjechać ze swoim sprzetem. Zniechęcił mnie totalnie do działania. Chyba wezme podkasiarke i pomału małymi kroczkami wykoszę pole.Trzeba jeszcze wyciąć będzie kilka brzózek ,tylko co z pieńkami ;:160 Nie wiem jak sie zabrać do pola ,aby doprowadzic je do "kultury"Moze zamiast traktora koń byłby lepszy.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

niewykluczone, że koń mógłby być zdecydowanie tańszy,
ja właśnie mam się też dowiadywać o konia do zaorania niewielkiego kawałka
to powiem Ci ile taka usługa kosztuje pod Lublinem :)
wstępnie dowiadywałam się , że cena bardzo przystępna

jak kupiliśmy pole 10 lat temu to rolnik wziął strasznie dużo za zaoranie traktorem :(
chyba w myśl, że z miastowych trzeba zedrzeć

ogólnie trzymam za Ciebie, nie zrażaj się, właściwie to przydałoby Ci się tez i trochę wiedzy teoretycznej na temat zakładania szkółek

po drodze jak jadę na swoją działkę jest szkółka od paru lat zaledwie,
do której w tym roku wreszcie zaglądnęłam i oniemiałam z wrażenia
jak wszystko super poprowadzone przez ojca z synem, gdzie ani jeden ani drugi nie mają wykształcenia formalnego
w tym kierunku, tylko zaczęli jako pasjonaci - amatorzy

skupili się na iglakach karłowatych, jak zobaczyłam te kule iglaste, stożki cudne jeden w jeden,
to moim zachwytom nie było końca :shock:
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Ja wyrywałem ręcznie , siekierą i wykaszarką z założonym nożem do cięcia.
Wytnij wszystko , na gromadzie spal(lub wywiez) i opryskaj teren roundapem.(przynajmniej tam gdzie może być duże ryzyko odbijania nowych przyrostów i chwastów).
O pieńki się nie martw poszukaj tutaj w wyszukiwarce temat był poruszany.
I po skończonej robocie szukaj popytaj ktoś zawsze się znajdzie co ci zaorze i wyrówna..

Powodzenia i nie poddawaj się :D :D :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
magdamary
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2009, o 09:38

Post »

jokaer pisze:niewykluczone, że koń mógłby być zdecydowanie tańszy,
ja właśnie mam się też dowiadywać o konia do zaorania niewielkiego kawałka
to powiem Ci ile taka usługa kosztuje pod Lublinem :)
wstępnie dowiadywałam się , że cena bardzo przystępna
:shock:
Bardzo jestem ciekawa ceny za około 1000m2 .Ja też jestem miastowa i obawiam się że mogę zostać podobnie potraktowana.
Myślę o koniu ,bo po prostu chyba będzie łatwiej obrobić nim trudny teren.Bo facet od orki jak już pisałam bardzo mnie zniechecił i tak myślę może po prostu nie opłacało mu się "bawić" z tak małym a trudnym polem.

Kairu pomysł niezły ,choć nie jestem specem :D .Tylko te kultywatory to strasznie drogie.
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uprawa iglaków na polu - będzie szkółka

Post »

magdamary jestem ciekawa czy poradziłaś sobie z przygotowaniem pola. Miałam podobny problem 5 lat temu gdy kupiłam małe siedlisko na którym nikt nic nie robił od wielu lat. Tylko moi nowi sąsiedzi rolnicy byli bardzo pomocni (do dzisiaj są) przygotowaliśmy ziemię pod mały lasek (około 900 sztuk drzewek), na warzywnik, sad, rabaty itp.
Wracając do tematu pielenia w międzyrzędziach - czy nie myślałaś o matach szkółkarskich? Osobiście je używam bo tak to bym się za pieliła :D Jak posadziłam 100 sztuk cyprysika to bawiłam się w opryskiwanie środkami na chwasty okrywając małe rośliny pustymi butelkami 5 litrowymi bez dna i nakładając na końcówkę opryskiwacza specjalną osłonkę. Jak cyprysiki były większe do osłony zamiast butelki stosowałam karton . Nie osłaniałam wszystkich jednocześnie a kilka i później przenosiłam na następne.Jak masz jakieś pytania to może będę mogła pomóc bo wiele wysiłku i pracy kosztowało mnie doprowadzenie siedliska do porządku. Też zaczęłam bez doświadczenia spełniłam moje marzenia żeby być ogrodnikiem. :D co prawda tylko dla przyjemności i na własne potrzeby.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”