Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku
Ewa sporo tych żurawek już masz w ogrodzie , w przyszłym roku zakątek będzie wyglądał wprost rewelacyjnie .
Jakiś czas temu udało mi się kupić u jednej z forumek 3 różne brunerki , niestety do podziału będą się nadawały dopiero w przyszłym roku o tej samej porze . Ja tak jak Ty tworzę zakątki z host żurawek brunerek no i jeszcze z miodunek , które też mają ciekawie ubarwione liście i preferują cień .
Ewa czy któraś z Twoich ciemnych żurawek ma różowe/czerwone przebarwienia , znaczy takie ciapki ?
Jakiś czas temu udało mi się kupić u jednej z forumek 3 różne brunerki , niestety do podziału będą się nadawały dopiero w przyszłym roku o tej samej porze . Ja tak jak Ty tworzę zakątki z host żurawek brunerek no i jeszcze z miodunek , które też mają ciekawie ubarwione liście i preferują cień .
Ewa czy któraś z Twoich ciemnych żurawek ma różowe/czerwone przebarwienia , znaczy takie ciapki ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ewo gratulacje za cudny żurawkowy zakątek. Kiedy Ty zdołaś zgromadzić tyle żurawek
Ja sie do tej pory uganiałam za żurawkami kremowymi ale teraz najbardziej podoba mi się Purple Palace z beżowo-brązowymi kwiatostanami.

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Witajcie w deszczowy poranek !Hanko-oby się udało, nie wiem czy hosty mogą mieć dzieci w kratkę,ojciec przecież też musi być funkią?hm..a jaka rośnie w pobliżu?(melissę i fiołki widzę oraz strzęp żurawki)a na Kocie Oko nie trafiłam, choć pilnie wypatrywałam,poszukiwań nie przerywam.
Jadziu-uroczy rudzielec,na zamku królewskim u nas też takie się trafiają o ile wiem zapisy na nie są do połowy 2012 roku, zwłaszcza na płeć męską.Świetnie będzie wyglądał w szmaragdowej zieleni ogrodu.
Ambo-cierpliwie szukałam żurawek przez czerwiec, lipiec i sierpień-tylko w OBI i ze świeżej dostawy oraz w trzech ogrodnictwach.Tess do ostróżki dorzuciła niespodziankę w kolorze bursztynu(creme brule) wyraźnie z podziału,a Aśkę będąc z wizytą poprosiłam o zwykła zieloną, która u niej miała w pojemnikach strasznie sucho,ukorzeniła się bardzo szybko, w końcu trafiła w łagodniejszy klimat,niestety nie ma takich górskich widoków jak na poprzednim etapie życia.
Bogusiu 2 i Teresat ze świeżymi Forumowymi serduszkami, chociaż ten pierwszy zakątek jest dobrze widoczny,świadomie komponowany i chyba z dobrze wybieranych do warunków roślin.
Tych żurawek jest wszystkiego czternaście,myślę,że mają w Podwórkowym dobre miejsce,bo nie za ciepłe, należycie cieniste,są porządnie podlewane.Prawdę mówiąc mnie się też ta grządka zaczyna podobać.Zastanawiam się czy wysadzić między nimi krokusy botaniczne,bo zanim one wiosną znowu będą miały liście to krokusów już nie będzie, a nie zostaną po nich badyle jak po tulipanach?Planuję kolejną rabatkę bardziej jeszcze przez stary krzew leszczyny purpurowej ocienioną także obsadzić podobnie,zamiast języczek pomarańczowej Desdemony,Przewalskiego i tanguckiejz brunnerami i jak radzi mi Elsi z tiarellą obok zasadzonej już bergenii od Elwirki.Przeglądając zdjęcia Podwórkowego by wyciągnąć wszystkie żurawki do zestawienia dla Tiji widziałam grządki od zarania dziejów, naprawdę to już zaczyna być OGROD.
Odkryłam wczoraj,że mikołajek alpejski, który padł jak pokazywałam wcześniej odrodził się jak ten Feniks z popiołów! Nie pokazałam także najnowszego nabytku to jest jeżówek(echinacea) białej i różowej.


Jadziu-uroczy rudzielec,na zamku królewskim u nas też takie się trafiają o ile wiem zapisy na nie są do połowy 2012 roku, zwłaszcza na płeć męską.Świetnie będzie wyglądał w szmaragdowej zieleni ogrodu.
Ambo-cierpliwie szukałam żurawek przez czerwiec, lipiec i sierpień-tylko w OBI i ze świeżej dostawy oraz w trzech ogrodnictwach.Tess do ostróżki dorzuciła niespodziankę w kolorze bursztynu(creme brule) wyraźnie z podziału,a Aśkę będąc z wizytą poprosiłam o zwykła zieloną, która u niej miała w pojemnikach strasznie sucho,ukorzeniła się bardzo szybko, w końcu trafiła w łagodniejszy klimat,niestety nie ma takich górskich widoków jak na poprzednim etapie życia.
Bogusiu 2 i Teresat ze świeżymi Forumowymi serduszkami, chociaż ten pierwszy zakątek jest dobrze widoczny,świadomie komponowany i chyba z dobrze wybieranych do warunków roślin.
Tych żurawek jest wszystkiego czternaście,myślę,że mają w Podwórkowym dobre miejsce,bo nie za ciepłe, należycie cieniste,są porządnie podlewane.Prawdę mówiąc mnie się też ta grządka zaczyna podobać.Zastanawiam się czy wysadzić między nimi krokusy botaniczne,bo zanim one wiosną znowu będą miały liście to krokusów już nie będzie, a nie zostaną po nich badyle jak po tulipanach?Planuję kolejną rabatkę bardziej jeszcze przez stary krzew leszczyny purpurowej ocienioną także obsadzić podobnie,zamiast języczek pomarańczowej Desdemony,Przewalskiego i tanguckiejz brunnerami i jak radzi mi Elsi z tiarellą obok zasadzonej już bergenii od Elwirki.Przeglądając zdjęcia Podwórkowego by wyciągnąć wszystkie żurawki do zestawienia dla Tiji widziałam grządki od zarania dziejów, naprawdę to już zaczyna być OGROD.
Odkryłam wczoraj,że mikołajek alpejski, który padł jak pokazywałam wcześniej odrodził się jak ten Feniks z popiołów! Nie pokazałam także najnowszego nabytku to jest jeżówek(echinacea) białej i różowej.



- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ewo. Stale podglądam rozwój podwórkowego i jestem w szoku. Tak pięknie już jest, wyobrażam sobie jak to wszystko się rozrośnie. I podwórkowy będzie przykładem jakie rośliny do cienistych zakątków.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- eury
- 200p
- Posty: 410
- Od: 1 kwie 2009, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
- Kontakt:
Ewo,żółtra koperta doszła....bardzo bardzo dziękuję
Zaintrygowały mnie szafirki pierzaste.Niegdy nie widziamam "na żywo",na fotorgrafii wyglądaja fantastycznie

Zaintrygowały mnie szafirki pierzaste.Niegdy nie widziamam "na żywo",na fotorgrafii wyglądaja fantastycznie
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Żurawkowo, hostowo, miodunkowo a nawet jeżówkowo jest w podwórkowym.
Będzie na co patrzeć wiosną, oj będzie.
Ewuniu a czy przypadkiem ta fuksja nie została przelana ?
One nie znoszą zastoin wodnych.
Nigdy woda nie powinna stać na podstawce.
Będzie na co patrzeć wiosną, oj będzie.

Ewuniu a czy przypadkiem ta fuksja nie została przelana ?
One nie znoszą zastoin wodnych.
Nigdy woda nie powinna stać na podstawce.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Witajcie o przedwieczorenej porze płoszenia ptactwa na Plantach.Beznadzieja, odlatują dwie ulice dalej na dachy,naświergolą,z nerwów je trochę przeczyści i wracają.
Dla gołębi do Podwórkowego nabyłam poidełko,nawiązuje do donic w których mam agawę i oleandry,jest łatwe do utrzymania w czystości.Udało mi się kupić cebule narcyzów te które chciałam i jeszcze cebulicę syberyjską,a dla brata na następną wiosnę cukinię Bianco di Trieste, kulistą oraz pasiastą jak spodnie od stroju krakowskiego Lajkonik, nowość chwaloną w Polanie.W tym roku miał Atenę Polkę żóltą i bardzo chwalił za smak i plenność.

Kogro-fuksja stoi na zewnętrznym parapecie,zgodnie ze sztuką budowlaną nachylonym na zewnątrz, nie ma podstawki,może być mokra od deszczu z góry.Staram się podlewać bez przesady.Ale dzięki za uwagę,przecież będę się ją starała przechować przez zimę i wtedy naturalnie będzie miała spodek.
Eury-czy jak się natknę jeszcze na szafirki pierzaste to nabyć i dla Ciebie?Widziałam je wiosną na Forum,nie wiem czy nie u Priama?W Podwórkowym będą po raz pierwszy.Będzie szafirkowe poletko pod murem.
Ado-no robię co mogę i jak mogę,czas pokaże jak to będzie.Dzięki za szybką odpowiedź w sprawie szafirków.
U nas popaduje i się ochłodziło, miałam sadzić cebulicę i krokusy.Zrobię to innego dnia.
Dla gołębi do Podwórkowego nabyłam poidełko,nawiązuje do donic w których mam agawę i oleandry,jest łatwe do utrzymania w czystości.Udało mi się kupić cebule narcyzów te które chciałam i jeszcze cebulicę syberyjską,a dla brata na następną wiosnę cukinię Bianco di Trieste, kulistą oraz pasiastą jak spodnie od stroju krakowskiego Lajkonik, nowość chwaloną w Polanie.W tym roku miał Atenę Polkę żóltą i bardzo chwalił za smak i plenność.





Kogro-fuksja stoi na zewnętrznym parapecie,zgodnie ze sztuką budowlaną nachylonym na zewnątrz, nie ma podstawki,może być mokra od deszczu z góry.Staram się podlewać bez przesady.Ale dzięki za uwagę,przecież będę się ją starała przechować przez zimę i wtedy naturalnie będzie miała spodek.
Eury-czy jak się natknę jeszcze na szafirki pierzaste to nabyć i dla Ciebie?Widziałam je wiosną na Forum,nie wiem czy nie u Priama?W Podwórkowym będą po raz pierwszy.Będzie szafirkowe poletko pod murem.
Ado-no robię co mogę i jak mogę,czas pokaże jak to będzie.Dzięki za szybką odpowiedź w sprawie szafirków.
U nas popaduje i się ochłodziło, miałam sadzić cebulicę i krokusy.Zrobię to innego dnia.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Ewo-Ogis-wszystkie 5 moich lilii to były orientalne,szczególnie zależy mi na utrzymaniu tej blado żółtawej pachnącej pięknie Yellowen .Lilie orientalne jak mi powiedziano łatwo przemarzają i nie powinny zimować w gruncie,a być wykopane,przesypane torfem lub trocinami i okryte dziurkowaną folią.Optymalna temperatura przechowania to około 4 stopni, więc niebawem wsadzę je w ten torf(chyba,że gdzieś zdobędę trociny) i przeniosę na strych.W piwnicy zimą jest około 10 stopni,a na strychu mniej.Lilie rosły na źle przygotowanej grządce, nie udało mi się z brak wtedy czasu usunąć dużych korzeni i wbitych głęboko zrzuconych z dachu fragmentów dachówek.Była za płytko przekopana.Będę to robiła teraz jesienią.Ekipa odbiła jeszcze trochę tynku z bocznej i frontowej elewacji i wkręciła wielkie wsporniki z siatką na poziomie między parterem a I piętrem, leje to przerwali prace, zapewne zrobią to i od podwórza i od ogrodu, może jeszcze trochę gruzu na rabatki polecieć.No to będę pracować jak już skończą.
Teresat-właśnie dlatego uparłam się i szukałam takich właśnie staromodnych narcyzów (Actaea),babcia Luta zawsze wiosną je miała, był nawet na nie taki nieduży szklany wazon(kryształ?).Na placu rzadko je widuję.
Kogro-masz pw.
Przestało padać,przez 4 godziny walczyłam z korzeniami i dachówkami-gotowa rabatka pod szafirkowe pole.Wkładam do koszyczków i jutro będzie za dnia sadzenie.W poniedziałek przygotowuję narcyzową rabatkę, a cebulicę syberyjską posadzę od frontu koło poidełka.
Teresat-właśnie dlatego uparłam się i szukałam takich właśnie staromodnych narcyzów (Actaea),babcia Luta zawsze wiosną je miała, był nawet na nie taki nieduży szklany wazon(kryształ?).Na placu rzadko je widuję.
Kogro-masz pw.
Przestało padać,przez 4 godziny walczyłam z korzeniami i dachówkami-gotowa rabatka pod szafirkowe pole.Wkładam do koszyczków i jutro będzie za dnia sadzenie.W poniedziałek przygotowuję narcyzową rabatkę, a cebulicę syberyjską posadzę od frontu koło poidełka.