Ogród Ewy F
Alu! Ogród tworzę kilkanaście lat i ciągle jest niedofinansowany Dużo roślin mam poprzez zakup 2-3 roślinek i systematyczne rozmnażanieSporo bylin mam tez z wlasnego siewu ,material szkółkarski kupowałam w większości w szkółkach leśnych,małe sadzonki.Właściwie dopiero od kilku lat przeniosłam byliny i ciągle dokupuję
Geniu!Większy ogród daje poczucie intymności ,ale wymusza na mnie systematyczność i nigdy nie mam tak jak Ty wszystkiego zrobionego
Geniu!Większy ogród daje poczucie intymności ,ale wymusza na mnie systematyczność i nigdy nie mam tak jak Ty wszystkiego zrobionego
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
W tym roku się przekonałam że wszystko zrobione jest na chwilkę bo po tygodniu trzeba było zaczynać od nawa .
Zdaje sobie sprawę jak Ty musisz się napracować żeby wszystko grało .
Ale o tę powierzchnię którą mam chciałabym mieć więcej po prosu więcej trawnika i lepiej to wszystko rozplanowane żeby ten ogród nie wydawał się tak ciasny przeładowany ,trudno rezygnować z roślin a wciąż jeszcze jest coś co chciałabym mieć
Zdaje sobie sprawę jak Ty musisz się napracować żeby wszystko grało .
Ale o tę powierzchnię którą mam chciałabym mieć więcej po prosu więcej trawnika i lepiej to wszystko rozplanowane żeby ten ogród nie wydawał się tak ciasny przeładowany ,trudno rezygnować z roślin a wciąż jeszcze jest coś co chciałabym mieć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Ewo, przebrnęłam przez Twój wątek i jestem pod wrażeniem.
Masz zacięcie kolekcjonerskie (liliowce, irysy).
Ja też lubię kilka egzemplarzy w jednym kolorze,
bo na dużej powierzchni tylko spore plamy kolorystyczne są efektowne.
Wiem, ile sadzonek trzeba posadzić w dużym ogrodzie.
Sama staram się też rozmnażać, wysiewam i sadzonkuję.
Ogród był zawsze na końcu listy przy planowaniu wydatków,
bo dzieci, bo dom, bo ....... .
Bez wkładu własnej pracy miałabym pewnie tylko trawnik.
Na Twoich ostatnich zdjęciach widać, jak duża to powierzchnia,
ile wymaga pracy i nakładów.
U mnie brakuje trochę infrastruktury, zastanawiam się nad ścieżkami,
za domem mogą zostać trawiaste, ale przed - ze względów praktycznych,
czyt. mokre buty rano) trzeba zainwestować.
Muszę też dosadzić iglaków, by ogród był ładniejszy po sezonie.
Zastanawiałam się, czy stosujesz włókninę, ale doczytałam.
Zapytam jeszcze, czy ścieżka z drewnianych "plastrów" nie jest śliska?
Masz zacięcie kolekcjonerskie (liliowce, irysy).
Ja też lubię kilka egzemplarzy w jednym kolorze,
bo na dużej powierzchni tylko spore plamy kolorystyczne są efektowne.
Wiem, ile sadzonek trzeba posadzić w dużym ogrodzie.
Sama staram się też rozmnażać, wysiewam i sadzonkuję.
Ogród był zawsze na końcu listy przy planowaniu wydatków,
bo dzieci, bo dom, bo ....... .
Bez wkładu własnej pracy miałabym pewnie tylko trawnik.
Na Twoich ostatnich zdjęciach widać, jak duża to powierzchnia,
ile wymaga pracy i nakładów.
U mnie brakuje trochę infrastruktury, zastanawiam się nad ścieżkami,
za domem mogą zostać trawiaste, ale przed - ze względów praktycznych,
czyt. mokre buty rano) trzeba zainwestować.
Muszę też dosadzić iglaków, by ogród był ładniejszy po sezonie.
Zastanawiałam się, czy stosujesz włókninę, ale doczytałam.
Zapytam jeszcze, czy ścieżka z drewnianych "plastrów" nie jest śliska?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Geniu!podczytuję Twoja listę chciejstw.Jest coraz dłuższaPrawda jest ,ze właściwie wyeksponowane rośliny wyglądają bardziej wytwornie,ale ładny jest i taki misz-masz Ja na rabatach sadze rosliny gęsto,bo szkoda mi doprawionej ziemi,a poza tym tak lubię.Ogranicza to też rozwój chwastów.Ziemia nie znosi pustki
Poczyniłam nowe zakupy :kilka jeżówek,żurawek,piękna ostróżkę,tirelle i takie tam drobiazgi co same się w ręce pchały
Poczyniłam nowe zakupy :kilka jeżówek,żurawek,piękna ostróżkę,tirelle i takie tam drobiazgi co same się w ręce pchały
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
Elsi! Podczytuję u Ciebie czasamiJestes mocno pracowita dziewczyna Ten Twój warzywnik mnie przeraża.Ja juz nie mam na to siły,chociaz umiem przy nich chodzic ,bo u mamy zawsze był warzywniak Podobają mi się te żywopłoty wzdłuz działki,ozdobne i ochrona przed wiatrem.Ja mam z tawuł od strony ulicy Jak kwitnie to cudo,ale jak wszystko wymaga przycinania/odmładzania/
Uwielbiam ścieżki z trawy!!!!!!!!!!!Od ogrodu absolutnie zostaw Ja musiałam coś z tym zrobić,bo u mnie tak licha ziemia ,że trawa nie chciała rosnąć i ciągle wysychała Doszlo do tego,że tyle czasu,co pieliłam ścieżki,to tyle samo rabaty Było to marnotrastwo Musiałabym korytować,dawac podkład z gliny i dopiero ziermię lepszą i trawę Dlatego zdecydowałam się na kamień,z którego jestem bardzo zadowolonaRobiliśmy to systemem gospodarczym i slusznie we wszystkich mądrych ksiązkach piszą,że najpierw ściezki,a potem rabaty Nie biorą jednak pod uwagę ograniczeń finansowych osoby budującej się
Ściezka z plastrów drewnianych to bajer.Ma co najwyżej 15 metrów długości i służy jako dojście do ławeczki i oglądanie po drodze liliowcówLatem nie jest ślisko,a zimą tam po prostu nie ma po co chodzić.Przejście do dalszej części działki jest z prawej strony dzialki po trawie
Uwielbiam ścieżki z trawy!!!!!!!!!!!Od ogrodu absolutnie zostaw Ja musiałam coś z tym zrobić,bo u mnie tak licha ziemia ,że trawa nie chciała rosnąć i ciągle wysychała Doszlo do tego,że tyle czasu,co pieliłam ścieżki,to tyle samo rabaty Było to marnotrastwo Musiałabym korytować,dawac podkład z gliny i dopiero ziermię lepszą i trawę Dlatego zdecydowałam się na kamień,z którego jestem bardzo zadowolonaRobiliśmy to systemem gospodarczym i slusznie we wszystkich mądrych ksiązkach piszą,że najpierw ściezki,a potem rabaty Nie biorą jednak pod uwagę ograniczeń finansowych osoby budującej się
Ściezka z plastrów drewnianych to bajer.Ma co najwyżej 15 metrów długości i służy jako dojście do ławeczki i oglądanie po drodze liliowcówLatem nie jest ślisko,a zimą tam po prostu nie ma po co chodzić.Przejście do dalszej części działki jest z prawej strony dzialki po trawie
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
Geniu! Poczekamy do zimy ,gdy wszyscy będą mieli więcej czasu na grzebanie w internecie i znów się zacznie.Zobaczymy na jakie roślinki moda nastanie.Ja muszę jeszcze cos z lilii nabyć
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ewo,
po raz kolejny odwiedziłam Twój ogród, po raz kolejny sobie westchnęłam... " może za kilkanaście lat mój też będzie tak piekny..."
Takie bogactwo roślin, takie dorodne iglaki, tyle koloru...
Co z planowaną fontanną we wgłębniku ? Czy przeoczyłam informację ?
Co to za pomarańczowe kwiatki w tych dużych kępach obok hortensji -czy to może aksamitka wąskolistna? kiedy zaczynają Ci kwitnąć? (moje jakoś strasznie późno...)
po raz kolejny odwiedziłam Twój ogród, po raz kolejny sobie westchnęłam... " może za kilkanaście lat mój też będzie tak piekny..."
Takie bogactwo roślin, takie dorodne iglaki, tyle koloru...
Co z planowaną fontanną we wgłębniku ? Czy przeoczyłam informację ?
Co to za pomarańczowe kwiatki w tych dużych kępach obok hortensji -czy to może aksamitka wąskolistna? kiedy zaczynają Ci kwitnąć? (moje jakoś strasznie późno...)
Izo!Nie sfinalizowałam transakcji z fontanną,bo przesadził z ceną.Szukam dalej.Te kępy to aksamitka wąskolistna.Czekam ,aż się wysieje i corocznie mam nowe roślinki,które kwitną od końca lipca
Agnes! Miło Cię znowu gościć To zasługa fotografa,że takie zdjęcia porobił
Agnes! Miło Cię znowu gościć To zasługa fotografa,że takie zdjęcia porobił
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ewo,
czy sprawdzałaś ofertę fontann z Chronosa ? Mają duży wybór, modele klasyczne i nowoczesne, duże i małe. Ceny są , jak dla mnie, zaporowe, ale kupiłam u nich sporo rzeczy do ogrodu na wyprzedażach ( tam ceny są za to BARDZO atrakcyjne!). Właśnie wybieram się na kolejną wyprzedaż. Przedstawiciel tej firmy miał prezentację o fontannach na wystawie "Zieleń to życie" w ostatnią sobotę w Warszawie.
czy sprawdzałaś ofertę fontann z Chronosa ? Mają duży wybór, modele klasyczne i nowoczesne, duże i małe. Ceny są , jak dla mnie, zaporowe, ale kupiłam u nich sporo rzeczy do ogrodu na wyprzedażach ( tam ceny są za to BARDZO atrakcyjne!). Właśnie wybieram się na kolejną wyprzedaż. Przedstawiciel tej firmy miał prezentację o fontannach na wystawie "Zieleń to życie" w ostatnią sobotę w Warszawie.
Izo! Chronos przerabiałam w tamtym roku.To co proponują wcale nie jest z kamienia ,chociaz reklama jest mocno myląca.Jest to konglomerat,czyli miał skalny połaczony ze środkami spajajacymi oraz z cementem Byłam nawet na produkcji w betoniarni.Jak na wyrób tego typu jest to cena wysoka Poza tym nie dają gwarancji na misy w większych modelach ,bo ponoć pękaja!!!!!!!!!!!!Byłam osobiscie w punkcie sprzedaży Jak mogę kupić wyrób na zewnątrz bez gwarancji na pękanie w okresie zimowym?Szukam czegoś bez zadęcia,ale z piaskowca
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Ewo rozważając budowę ścieżek brałam pod uwagę drewno, żwirek, kamień w trawniku i nawet zrąbki drewniane.
W końcu przed domem trzeba coś zrobić (wjazd od bramy i furtki), bo o tej porze roku wychodzę do pracy z mokrymi od rosy stopami.
Z tego też względu odpadają płyty z dziurami na trawę (zapomniałam, jak to się nazywa)
Natomiast za domem zostawię ścieżki trawiaste, ewentualnie utwardzone będą kąciki na ustawienie np. ławki,
bo obkaszanie takich przeszkód jest bardzo denerwujące.
Warzywnik będę utrzymywać, bo lubię mieć latem świeże a nie zwiędnięte warzywa.
Wymaga czasu, to prawda, ale wyjazd na zakupy i pakowanie warzyw po lodówce też zabiera czas
Ja mam trochę lepszą glebę niż Ty, żaden czarnoziem, ale też nie piasek,
przygotowanie miejsca pod rośliny nie wymaga tylu zabiegów.
Ciekawi mnie, czy znajdziesz wykonawcę fontanny, czy jeszcze ten rok odpuścisz.
Widzę jesteś cierpliwa, powoli realizujesz założone zadania, ale możesz się już cieszyć efektami.
W końcu przed domem trzeba coś zrobić (wjazd od bramy i furtki), bo o tej porze roku wychodzę do pracy z mokrymi od rosy stopami.
Z tego też względu odpadają płyty z dziurami na trawę (zapomniałam, jak to się nazywa)
Natomiast za domem zostawię ścieżki trawiaste, ewentualnie utwardzone będą kąciki na ustawienie np. ławki,
bo obkaszanie takich przeszkód jest bardzo denerwujące.
Warzywnik będę utrzymywać, bo lubię mieć latem świeże a nie zwiędnięte warzywa.
Wymaga czasu, to prawda, ale wyjazd na zakupy i pakowanie warzyw po lodówce też zabiera czas

Ja mam trochę lepszą glebę niż Ty, żaden czarnoziem, ale też nie piasek,
przygotowanie miejsca pod rośliny nie wymaga tylu zabiegów.
Ciekawi mnie, czy znajdziesz wykonawcę fontanny, czy jeszcze ten rok odpuścisz.
Widzę jesteś cierpliwa, powoli realizujesz założone zadania, ale możesz się już cieszyć efektami.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Elu!Nie zrealizuję w tym roku fontanny.Jest już wrzesień,a fontanna z kamienia wprawdzie pracuje w zamkniętym obiegu wody,ale jest ciężka i wymaga z reguły wylania fundamentu.Poza tym nie mam nic upatrzonego w rozsądnych cenach.Znając siebie jak kupiłam coś na ,,może być,,to za chwilę już mnie denerwowało i tyllko był kłopot Lepiej nic nie mieć, niż byle co.
Co do utwardzenia to najpierw musisz sobie ustalić granice finansowe czyli ile jestes skłonna wydać ,dokładnie ustalić iość metrów kw i się rozglądać .Jest to droga uczęszczana ,w tym samochody,to w mojej ocenie zrąbki drewniane odpadają-nie utwardzają dostatecznie i się roznoszą i znikają jak kora.Ja najbardziej cenię kamień najlepiej podobny jak w otoczeniu ,bo wtenczas zawsze jest zespolenie z krajobrazem Stąd też fenomen takich miejscowości jak Kazimierz Lubię tez połączenie kamienia z podkladami kolejowymi ,które są zabezpieczone na lata Jezeli chodzi o żwirki to stabilizacę osiągniesz stosyjąc różne frakcje,aby to się zaklinowało ,no i warstwa powinna mieć 20-30 cm
U mnie jest jedna frakcja i trochę sie miele pod stopami.Drogowiec by się krzywił ,a dla mnie ma urok naturalności
Rozejrzyj się po żwirowniach,bo przy kamieniu najdroższy jest transport
Co do warzywnika to jak najbardziej utrzymuj,wcale cCę nie zniechęcam.Nie robie tego z braku czasu i wysokich kosztów z uwagi na glebę.Nawóz naturalny jest drogi ,a sztucznego nie będę stosować
Co do utwardzenia to najpierw musisz sobie ustalić granice finansowe czyli ile jestes skłonna wydać ,dokładnie ustalić iość metrów kw i się rozglądać .Jest to droga uczęszczana ,w tym samochody,to w mojej ocenie zrąbki drewniane odpadają-nie utwardzają dostatecznie i się roznoszą i znikają jak kora.Ja najbardziej cenię kamień najlepiej podobny jak w otoczeniu ,bo wtenczas zawsze jest zespolenie z krajobrazem Stąd też fenomen takich miejscowości jak Kazimierz Lubię tez połączenie kamienia z podkladami kolejowymi ,które są zabezpieczone na lata Jezeli chodzi o żwirki to stabilizacę osiągniesz stosyjąc różne frakcje,aby to się zaklinowało ,no i warstwa powinna mieć 20-30 cm
U mnie jest jedna frakcja i trochę sie miele pod stopami.Drogowiec by się krzywił ,a dla mnie ma urok naturalności
Rozejrzyj się po żwirowniach,bo przy kamieniu najdroższy jest transport
Co do warzywnika to jak najbardziej utrzymuj,wcale cCę nie zniechęcam.Nie robie tego z braku czasu i wysokich kosztów z uwagi na glebę.Nawóz naturalny jest drogi ,a sztucznego nie będę stosować
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F