Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Dziewczyny dziękuję za dokładną relację na temat szkarłatki :lol: czyli jak widać pochłania wodę jak datura :roll:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

MARIOLKO widzę ,że masz tyle samo dylematów co ja . Też robię reorganizację ,ale dopiero jestem na wstępie dużo dużo roboty przede mną . Więc nie załamuj się nie jestes sama z takimi dylematami i głowa do góry .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

MARIOLU ,a czy jesteś pewna ,że masz szkarłatkę amerykańską ,a nie chińską .Troszkę się od siebie różnią .Zajrzyj do naszego WROCŁAWSKIEGO GRZEŚKA .On też myślał ,że ma amerykańską .
Każdy z nas czasami łapie doła ,ja też .Niekiedy patrząc na swój ogród ,jestem bardzo zadowolona ,a innym razem patrzeć na niego nie mogę .Te moje nasadzenia bez ładu i składu ,to kompletna masakra. :(
Mam jeszcze czas na zmiany i chyba nigdy w pełni nie będę zadowolona z efektów swojej pracy . :?
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Mariolka nie jesteś sama, ja tez czasami myślę po co włażę w inne ogródki po co mi to było u nich tak super, takie rarytasy, tak zorganizowane a u mnie i siedzę co wywalić co wsadzić, co kupić jak przemeblować to towarzystwo.
Jesień ma to do siebie, ze robi się na działce porządki i dlatego dopada nas taka ogródkowa depresja, a każdy ogródek musi być inny bo każdy tez ma swój klimat, inaczej wszystkie były takie piękne, wysprzątane i gdzie byś- my puścili oko?
Wiem piszę głupoty ale ja w sobotę nie poszłam nawet na targi ogrodnicze, postanowiłam zrobić u siebie renament nie wiem jak długo wytrwam : :oops:
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
orinoko01
200p
200p
Posty: 291
Od: 21 cze 2009, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witaski Mariolu

W krórymś z wątków przeczytałem że potrzebujesz Krzewuszki...tak się składa że ja akurat chcę ją wykopać...jeśli chcesz przygarnąć tę akurat sztukę którą mam to było by fainie. Moja Waigela nigdy nie została wkopana...chociaż rośnie w gruncie, tak jak kupiłem ją jest w doniczce (puścuła sobie korzenie i zadomowiła się w najlepsze).Wyśle zdjęcie na Priv żebys mogła zobaczyć czy akurat o te odmianę barwną Ci chodzi.
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Comciu. Co z Tobą. Nawet w nocy nie buszujesz po forum. Czyżby dołek się dalej utrzymywał. Pamiętaj już niedługo wiosna i wszystko na nowo zakwitniei będzie fajnie. Czy w sobotę wybierasz się na działkę, bo może jadąc do siebie bym od Ciebie odebrałam obiecaną hostę, a zabierającą Ci miejsce. :lol: :lol: :lol:
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Jak to dobrze ze już idzie jesień.....
Dobrze bo mogę sie trochę powyżywać w ogrodzie.

Wczoraj pozgarniałam spadłe śliwki i gruszki do wora i złapałam za sekator.
Dokładnie za 3 sekatory, do żywopłotu, do grubych gałęzi i taki malutki, ręczny i poręczny :P
Przycinałam żywopłot, przycinałam bluszcz, powyrywałam masę kosmosów i firletek.
Dzisiaj lecę dalej ciąć i wyrywać.
Powyrywam wszystko co mnie denerwuje, chwasty i niechciane roślinki :twisted:
Już mi się ładna kupka do palenia nazbierała.
Jak powększy się jeszcze kilkakrotnie - na pewno poczuję się lepiej !
A wiosną ciąg dalszy pracy z sekatorem, dojdzie jeszcze tylko piła bo trzeba poprzycinać i to mocno stare drzewa.

Muszę jeszcze mocno poprzycinać czerwone porzeczki.
Mam 3 krzewy, które owocują pojedynczymi owocami na szypułkach.
Najprawdopodobniej to jakaś choroba albo szkodnik.
Będę cięła aż w przekroju gałęzi nie zobaczę nic podejrzanego.
Jeśli to ma oznaczać całkowite wyciecie krzewów - niech tak będzie !
Żadnej litości dla marnie owocujących porzeczek :twisted:
Widziałam u Ady k.j. jej owcujące porzeczki i już wiem ze moje to zbędny balast w ogrodzie.
A jak dobrze się postaram to jeszcze wymyślę co wywalić żeby mieć więcej miejsca w ogrodzie.

Pomysłów mam niewiele, głównie dotyczą tych rabat, które już wcześniej uznałam za dobre.
Troszkę uporządkuję, dopieszczę i będzie lepiej.
Ale to jest niewielka część ogrodu.....
Reszta - do przemyślenia.
Monika76 doradzała mi bym patrzyła i patrzyła i patrzyła a na pewno coś wymyślę.
No to patrzyłam, choć z pewną niechęcią .....

I wymyśliłam tylko jedno.
Mam ścieżkę prowadzącą do altanki i do wody wyłożoną kostką ( chwasty między nimi rosną ale mam Rundap :twisted: )
a reszta to "klepisko", udeptana ziemia.
Jesienią i wiosną robi się błocko, ale nie to jest najgorsze.
Najgorsze są chwasty, trawa i ..... stokrotki.
Wyrastają mi zwłaszcza na brzegach ścieżek a trudno je usunąć bo ziemia jest zbita.
Więc wymyśliłam że je wysypię żwirkiem czy innymi kamyczkami.
Dobrze wymyśliłam ?



Szkarłatka
- wygląda na to że mam chińską a nie amerykańską :shock:
I na młodych siewkach już faktycznie widać niedobory wody bo się smutnie zwieszają.
Stara kępa stoi prosto jak drut i nic jej się nie ima, ale ona w całkowitym cieniu pod gruszą rośnie .....
Zatem - polecam ją do cienia żeby nie mieć problemów z podlewaniem.


Dzisiaj wezmę aparat ale nie mam zamiaru pokazywać swojej porażki.
Kilka kwiatów mi kwitnie to je pokażę.
No i mam kilka niezidentyfikowanych nasadzeń, a skoro nie wiem co to jest to nie wiem co z tym zrobić ?
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

I taka mi się podobasz. Widzę, że po wzięciu sekatorka w łapki od razu humor Ci się poprawia :;230
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Zapomniałam dodać że wcale na forum się nie obraziłam ale domowy komputer zaliczył zgon :(
Załapał jakieś wirusy i sam sobie sformatował twardy dysk :shock:
Teraz muszę prosić o pomoc by chociaż zdjecia odzyskać.....
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Mam ten sam problem ze ścieżka ale stokrotkom daję spokój. Takie wysypanie kamyczkami może będzie dobre ale pewnie trzeba jakąś folę dać na spód, czy może sie mylę. Chcę w przyszłości zrobić podobnie bo ziemia w tym miejscu też zbita , że szpadla nie włożysz :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Jak poczytałem jak tniesz, tniesz i się coraz lepiej czujesz, to pomyślałem o wylaniu betonem :roll:
A tak na serio - w żwirku też będą Ci chwasty rosnąć. Chyba, że pod spodem dasz włókninę, ale wtedy może zjeżdżać. No i zmęczysz się chodząc po nieubitym żwirku na włókninie. Nie lepiej wyłożyć jakimiś płytami?
Jak jesteś baaaardzo bogata, to w marketach są takie drewno- lub kamieniopodobne płyty betonowe. A jak nie jesteś - to może zwykłe?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mariolu, z tego co zauważyłam w innych ogrodach stworzenie i utrzymanie zwirkowej ścieżki wcale nie jest proste ani tanie :? I szczerze mówiąc , jak dla mnie ta koncepcja nie bardzo pasuje do Twojej działki. Może własnie jakies fajne płyki, nieregularnie :wink: porozrzucane na "trasie"?
Przyznam Ci się że wczoraj troche roślin rozrośniętych i niechcainych mi ubyło i też juz mi ciutkę lepiej :lol: Ale to dopiero początek akcji oczyszczania i porządkowania nasadzeń.
Teraz trzeba nam deeeeszczu i możemy dalej pracować :wink:
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Mariolu widzę, że wyżywasz się fizycznie w ogródku, tniesz, kopiesz , wyrywasz , i od razu będzie lepszy nastrój 8) :D Jak pomalutku z buszu zaczynają ukazywać się nasze wymarzone kompozycje, to od razu lepiej na serduchu ;:168
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Z kasą to ostatnio u mnie jakoś.... krucho się zrobiło :(

Ale już wiem co zrobię !!!
Sąsiad ma płytki z rozbiórki i wymiany podłogi w piekarni.
One będą się nadawały bo są solidne i wiele już wytrzymały.
Miałam co prawda dać je w inne miejsce ale do tego czasu coś innego wymyślę.
A przyda mi się coś takiego jak rozwalanie i wywalanie :twisted:
Mogę wtedy nawet bezkarnie sobie poprzeklinać :P

Już wiem co zrobię w miejscu ścieżki obok trawnika !
Poukładam tam te kawałki płyt, które wykopałam robiąc dołki pod róże !
Są płaskie, różnej wielkości, większość to niewielkie kawałki bo miałam przecinak i nie bałam sie go użyć .
Ale jak je wkopię w ziemię to nawet nie będą utrudniały koszenia.
Teraz są tam małe sześciokątne płytki łazienkowe położone NA ziemi.
Nie dość że się łamią i przekrzywiają przy chodzeniu to między nimi są jeszcze takie malutkie 5x5 cm płytki jako uzupełnienie.
One to dopiero mnie wq .... !!!!

Z roślinami i koncepcjami poczekam na zimę - może ona mnie natchnie a wyżywać się będę tnąc i wywalając co mi nie pasuje
i robiąc nowe ścieżki.



Ale wczoraj zauważyłam jeszcze że nie będzie większych problemów z hortensjami bukietowymi :P
Już zrobiłam miejsce dla dwóch a mogę zrobić jeszcze miejsce dla kolejnych :P
Tylko sterta do palenia sie powiększy :P
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Post »

Mariolu a może zamiast palenia zrobisz kompościk :?:
Jeżeli chodzi o szkarłatki to może i nasze są chińskie ale tyle chińszczyzny w marketach
to nie chcę mieć i w ogrodzie :lol:
Czytając Twoje najbliższe plany wnioskuję , że do Poznania się nie wybierzecie :?:
Nie wypowiedziałaś się jeszcze na ten temat.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”