Ogród Gośki

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Aśka68
500p
500p
Posty: 581
Od: 24 mar 2009, o 18:14
Lokalizacja: kujawsko-pomoskie

Post »

[quote="g.kiecko"]Dziewczyny :lol:
Sąsiadka faktycznie ma piękne kwiaty i to nie tylko w doniczce :wink: Ale z nią niestety wymianek nie robię bo mnie nie darzy sympatią za to, że "koleguję" się z inną sąsiadką, z którą ona notorycznie "drze koty" dosłownie o płot :shock:
Zrozumiałyście coś z tego? :roll:


Gośka ja zrozumiałam wszystko :D , właśnie przez jedną sąsiadkę 3 lata temu zmieniłam adres zamieszkania :evil:
To temat na książkę.....Najlepsze w tym to że Pani które kupiła nasz dom, w kaszę nie da sobie pluć. To kobieta rakieta, nie takie "pokorne cielę" jak ja , co nie lubi jarmarcznych pyskówek :oops: . Teraz to trafił swój na swego
:D
Oliwki szkoda, poczekaj może się pozbiera.
Aśka
Zapraszam
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Łał, no to masz po sąsiedzku pole minowe...

U nas też sąsiady dra koty, a my nie drzemy (na razie - odpukać!) ale za to ciekawie wygląda, jak czasem jeden pilnuje się, żeby coś przy nas nie chlapnąć, bo się boi, że przekażemy drugiemu ;-)

Że ludziom nie szkoda życia na takie hece :shock:
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Oj, dziewczyny... o sąsiadach całe tomy można by napisać :wink:
Ale pamiętajcie o jednym: my też dla kogoś jesteśmy sąsiadami :lol: :lol: :lol:
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

g.kiecko
Bananowiec ma ładne ciapki, typowe dla gatunku.
Ich obecność lub brak zależy od intensywności światła.
Wygląda na to, że Twojemu niczego nie brakuje ;)

Jakby co, to pytaj.
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Witajcie moi Drodzy :P :P :P
Nastał wieczór ale jakoś nie potrafię się nim cieszyć :cry:
Niby w domu cisza, domownicy nakarmieni, wykąpani i uśpieni. Oczywiście nie dotyczy to M - on jest już duży i sam potrafi to robić. Pomagam mu tylko od czasu do czasu... :wink:
Z za okien dochodzi tylko warkot przejeżdżających samochodów i zbyt często słychać syrenę karetek pogotowia :cry:
Czasami gdzieś zaszczeka pies, zakoncertują świerszcze - ale jest już ciemno... Nie tak dawno o tej porze przecież, świeciło jeszcze słoneczko i dzieciaki ganiały za piłką!!!
Nie chcę Was straszyć ale jesień zbliża się milowymi krokami...

Na rozjaśnienie tych coraz wcześniejszych wieczorów, moje ostatnie kwitnące

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
Alima2
1000p
1000p
Posty: 1498
Od: 16 sie 2009, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Witam
Gosiu...zima,żimą a nas jeszcze piękna jesień czeka :)
Napisz prosze co sadzisz jesienią . dla polepszenia humorku? Może hryzantemy??? :P
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Agniesiu 111agnieszka mam jakąś awersję do wszelakich diet. Winogorna szamam często, tylko z przyjemności, cisowiankę piję litrami - może schudnę... Ze mną może nie jest tak źle jak opisuję, moja standardowa waga była zawsze niska, za niska jak twierdzi mama. Teraz ponoć wyglądam jak pyszna kobietka :P

Gohna na mój temat różnie już sąsiedzi mówili:
- jak wyjeżdżaliśmy często do Anglii (do znajomych w odwiedziny) wg nich jeździliśmy dorabiać :wink:
- jak byłam w ciąży bliźniaczej przykuta do łóżka domowego a potem szpitalnego - to wg nich straciłam pracę i nie wychodzę na zewnątrz bo mi wstyd :roll:
- jak zaczęłam latać z aparatem po ogrodzie - to sprzedaję dom :lol:

Mówię "sąsiedzi" a mam na myśli faktycznie jedną starszą panią, która się po prostu nudzi i jest przygłuchawa :P
Zawsze ładnie się do niej uśmiecham, miło porozmawiam i nawet czasami przynoszę jej maliny, gruszki, grzybki i takie tam... 8)
Niezmiennie jest zachwycona moim ogrodem, więc jak komuś coś uschnie to mam nadzieję, że pomimo jej bujnej fantazji będzie mnie bronić jak lwica!!! :P :P :P

Asiu to ja nie zazdroszczę Twojej byłej sąsiadce. Ja też raczej należę do tych co się miło uśmiechają na osiedlu i robią swoje ... Z chęcią kiedyś poznam Twoje perypetie. To, że musiałaś aż zmienić miejsce zamieszkania nie wróży nic dobrego :cry: Ale nie ma tego złego ... Spójrz co Ci się dostało :shock: :shock: :shock: Wszyscy Ci zazdrościmy Twojego leśnego zakątka :P

Aga
...Że ludziom nie szkoda życia na takie hece...
ot to!!! Podpisuję się pod tym wszystkim co mam :P :P :P

Gorzatko
...Ale pamiętajcie o jednym: my też dla kogoś jesteśmy sąsiadami...
i wdzięcznym tematem do ich rozmów przy grillu na przykład :wink:

Andresie czy ja już Ci mówiłam, że Ty zawsze niezawodny? Stokrotne dzięki ;:180
Tak łatwo się ode mnie nie opędzisz. Powrócę późną jesienią (o ile nie wcześniej :roll: ) i będę Cię mordować pytaniami nt przezimowania gunnery i sagowca, tudzież bananów i szorstkowca :lol:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Alina!!! Chryzantemy mi humorku nie poprawią :cry: Źle mi się kojarzą od śmierci mego taty :cry:

Na temat moich jesiennych nasadzeń pewnie pogadamy w przyszłym tygodniu jak moja rodzinka z Łańcuta się spisze :wink:
na razie jak zwykle: wszelakie cebulowe tulipany, czosnki, szafirki.
Ale zapomniałam o narcyzach!!! :shock:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Gosia - to Ty może przesadzasz z tymi siedmioma kilami ;-) i po prostu po dzieciach wpadłaś w prawidłowy BMI ;-)

Jesień, no jesień idzie...tak musi być...

Szkoda, że nie ma czegoś takiego, że o tej porze roku zachodnia cywilizacja zwalnia tempo... to byłoby zgodne z fizjologią człowieka, ile ludzi byłoby zdrowszych...a jest wręcz przeciwnie - trzeba być teraz podwójnie czujnym, myślącym i pracowitym, bo dzieci idą do szkoły, w pracy nowe projekty (bo wszyscy po urlopach)...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Pewnie przesadzam Aga :oops: Ale to jest kwestia dobrego samopoczucia i po prostu przyzwyczajenia :lol:

Mnie ta gonitwa jeszcze nie dotyczy do listopada conajmniej 8) Potem sobie nie wyobrażam powrotu do pracy po przeszło rocznej przerwie :shock:
Nie śledziłam zmian w przepisach, nie czytałam ... Oj !!! Czeka mnie potężna robota :cry:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

No wiem, w sumie to czasem nawet po przytyciu szczupłą osoba wygląda ładniej, tylko, że trzeba nowe spodnie kupować ;-)

Gosia - podrzuć bliźniaki do dziadków i spotykamy sie na stoku w Strzyżowie :-)

Ja też kiedyś myślałam, że na nartach nie jeżdżę, ale jak już je załozyłam, to sie okazało, że jednak jeżdżę :-) Co prawda, przy moim trybie życia wyrwę sie raz, czy dwa do roku, ale frajdę mam nieziemską :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Aga! ja nawet moim panom nie towarzyszę na stoku bo byłoby mi żal :cry:
Nie jeżdżę nie dlatego, że nie umiem (przed dinozaurami bawiłam się w n. biegowe :lol: ) ale dlatego, że nie mogę. Mam niewdzięczne kolana: wypadająca rzepka, naciągnięte wiązadła i wszystko co się z tym wiąże - jednym słowem: dobrze, że mnie jeszcze moje nogi noszą :wink:
Chodzę za to po górach, ale wyglądam dziwacznie z obwiązanymi kolanami jak u siatkarki :;230

Ale powiem Ci, że oni jeszcze w Strzyżowie nie byli :shock: Ty też przecież masz bliżej np. w Babicy?
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
gohna
500p
500p
Posty: 595
Od: 5 mar 2008, o 19:31
Lokalizacja: Łazy

Post »

g.kiecko pisze:Gohna na mój temat różnie już sąsiedzi mówili:
- jak wyjeżdżaliśmy często do Anglii (do znajomych w odwiedziny) wg nich jeździliśmy dorabiać :wink:
- jak byłam w ciąży bliźniaczej przykuta do łóżka domowego a potem szpitalnego - to wg nich straciłam pracę i nie wychodzę na zewnątrz bo mi wstyd :roll:
- jak zaczęłam latać z aparatem po ogrodzie - to sprzedaję dom :lol:
no i dobrze, niech gadają, skoro nie mają nic lepszego do roboty :roll: no, chyba, że Tobie to przeszkadza... ja tam mam radochę jak o mnie gadają pod warunkiem, że plotki do mnie dotrą. A docierają rzadko, chyba nie jestem dobrym tematem do rozmów :roll:

Mnie też już jesienność dopadła i to właśnie długość dnia a raczej "krótkość" jest najbardziej dołująca. Czekam teraz tylko do weekendu, żeby zobaczyć ogród za dnia :roll:
pozdrawiam serdecznie
gohna
Ogród gohny...
Awatar użytkownika
Alima2
1000p
1000p
Posty: 1498
Od: 16 sie 2009, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

g.kiecko pisze:Pewnie przesadzam Aga :oops: Ale to jest kwestia dobrego samopoczucia i po prostu przyzwyczajenia :lol:

Mnie ta gonitwa jeszcze nie dotyczy do listopada conajmniej 8) Potem sobie nie wyobrażam powrotu do pracy po przeszło rocznej przerwie :shock:
Nie śledziłam zmian w przepisach, nie czytałam ... Oj !!! Czeka mnie potężna robota :cry:
Jeśli chodzi o przepisy podatkowe...służę uprzejmie .... :P :P :P
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Gosieńko !!!! Właśnie dzisiaj sobie pomyślalam ile to razy wychodziłam z domu i było ciemno, wracałm i było ciemno :cry:
Nie wyobrażam sobie, że od grudnia wrócę do tej rzeczywistości... :cry:

Alinko potrzebuję: UoPdof i VAT, to tak na początek :lol:
Potem o systemie ubezpieczeń, wszelakie wykonawcze do KP i znajdzie się jeszcze tysiąc innych 8)
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”