W zeszłym roku posadziłem na działce róże. W tym roku zauważyłem, że zostały zaatakowane przez stwory z piekła rodem. W ciągu paru dni ogołacają krzak z liści. Proszę o podpowiedź co to za stwory i jak się ich skutecznie pozbyć. Poniżej prezentuję fotki szkodników.
Towarzystwo wzajemnej adoracji w trakcie pożerania mojej róży...

Efekt uczty....

Proszę o pomoc bo zeżrą wszystko (żeby tak chętnie jadły rdest ogrodowy...)