Ogródkowe rozmaitości.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Wiatr we włosach ... ,a potem uszy chore,węzły powiększone(zostało mi to po dzieciach) :wink: i cóż to za spotkanie by było ;:147
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

chatte pisze:Wolałabym skuter ;) Nie trzeba robic prawa jazdy :lol:
To chyba ten pociąg szybciej by dojechał :lol:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

No, nie wiem :roll: Pociąg wlecze się, bo co kawałek ma ograniczenie do 40 albo może i 20 km/godz. :roll:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Izuś to zdecydowane-kupujesz skuter :lol:

Co sądzisz o EM-ach ,o których pisała Grażynka,bo ja mam ambiwalentny stosunek,o czym zresztą pisałam u niej.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Alionuszka pisze: Taki to mam "wielki"ogród.. :wink:
Obrazek
Oooo. to mi się bardzo podoba Nelluś!
Poczułam się całkiem, jak u siebie, w chusteczce. :lol:
Nawet podobna rozmaitość współzyjących roślin, poprzeplatanych koronami i korzeniami.
Fajnie. Nie ma gołej ziemi.
A co byś powiedziała o blacie z płyty OSB ( wytną za darmo w OBI),
na której naklejasz mozaikę i wykańczasz fugą mrozoodporną ?
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Neluś, najkrócej mówiąc, mam stosunek podobny do Twojego :lol:
Absolutnie nie jestem przeciwniczką tej metody, skoro chodzi o mikroorganizmy, czyli coś naturalnego. Mam jednak jakies opory przed stosowaniem tego u siebie :?
Wiesz, ja to najchętniej zostawiłabym wszystko naturze, ale niestety teraz już tak sie nie da :(
Tylko ... człowiek juz nieraz sprowadzał jakieś gatunki zwierząt na tereny dotąd przez nie nie zamieszkiwane, zaburzając tym samym równowagę ekologiczną. Jakie były tego efekty, to chyba wszyscy wiedzą. Stąd moje wątpliwości i opory.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izuś - równowaga ekologiczna już zakłócona, więc o czym tu gadać.
Teraz możemy tylko główkować nad tym co zrobić, żeby pomóc jej wrócić do równowagi.
Plaga ślimaków u mnie - nie do opanowania - można pomóc wprowadzając naturalnego ich szkodnika i niszczyciela.
Stosowanie chemii nic nie daje a jeszcze bardziej zakłóca już i tak nadwyrężoną równowagę.
To samo z chorobami grzybowymi.
Można też robić selekcję w kryterium - jak nie rośnie to wyrzucić, ale tak można dojść do zera, bo każdego roku wypada inna roślina.
Nie ma mądrych na to co zrobić, żeby pomóc.
Za to wiadomo co robić, żeby nie szkodzić. :wink: :lol:

Neluś wybacz te wywody, ale to pod wpływem tego co napisała Iza. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

chatte pisze:Neluś, najkrócej mówiąc, mam stosunek podobny do Twojego :lol:
Absolutnie nie jestem przeciwniczką tej metody, skoro chodzi o mikroorganizmy, czyli coś naturalnego. Mam jednak jakies opory przed stosowaniem tego u siebie :?
Wiesz, ja to najchętniej zostawiłabym wszystko naturze, ale niestety teraz już tak sie nie da :(
Tylko ... człowiek już nieraz sprowadzał jakieś gatunki zwierząt na tereny dotąd przez nie nie zamieszkiwane, zaburzając tym samym równowagę ekologiczną. Jakie były tego efekty, to chyba wszyscy wiedzą. Stąd moje wątpliwości i opory.
To też i moje zdanie. A chyba nie ma nic lepszego niż wyściułkowanie gleby przerobionym przez dżdżownice kompostem, tam jest wszystko co potrzeba i obieg materii zostaje zamknięty.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, ja miałam na mysli sprowadzanie gatunków, które nie mając na danym terenie naturalnych wrogów, rozmnażaja się bez ograniczeń i stają się w końcu szkodnikami. Tak sie stało bodajże z jakąś ropuchą olbrzymią, tylko nie pamiętam skąd i dokąd ją przywleczono.
Nie wiem dokładnie, co to za mikroorganizmy i jaki skutek może wywołać ich nadmierne rozmnożenie :roll:
Nikomu nie odradzam, ale sama się trochę obawiam ...
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

To samo stało się z pszczołami afrykańskimi,które zostały w fazie eksperymentu łączone z pszczołami europejskimi,przez niedopatrzenie wypuszczone i w tej chwili powstałe mutanty pszczół są zagrożeniem dla naszych miododajnych,są agresywne dla ludzi i zwierząt.
Także dziewczyny wniosek jest taki,nie eksperymentować zanadto ,jak nie ma wyjścia co do uratowania żywota rośliny -stosowanie drastycznych środków ,ale sporadycznie,ale póki co naturalne sposoby,które przecież nie są dla nas tajemnicą.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Haniu cieszę się,że porównałaś mój busz z Twoim chusteczkowym,pochlebia mi to .Brakuje mi tam jeszcze drzewka w kształcie parasola np. miłorząb szczepiony na wysokim pieńku i malutkie oczko wodne,dlatego zainteresowana byłam wykonawstwem Twego.
Dzięki za radę ze stoliczkiem mozaikowym,miałam zamiar wyciąć w OSB koło i stworzyć z tesserae ładną podstawę np.pod filiżankę z kawą :)
Zadołowanie pieńka na którym będzie blat planuję ...za rok.Mozaikę zrobię wcześniej.Wieczory jesienno zimowe są takie długie... :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Dzisiaj pogoda nie do prac ogródkowych,ale musiałam przed wyjazdem parę doniczek wkopać do ziemi.
Przyodziałam płaszcz przeciwdeszczowy,w ręce szpadel i do ogrodu.. :roll:

Parę zdjęć przed deszczem
jednoroczna asarina
Obrazek

kroplik
Obrazek

przymiotno Karwińskiego
Obrazek

wiciokrzew Serotina
Obrazek

róża pnąca Sympatia
Obrazek

róża Polka
Obrazek

ognik
Obrazek

w środku taka wielka łodyga to Othello róża
Obrazek

u mnie róża Westerland postanowiła być pnącą
Obrazek

Jeżeli ktoś wstąpi do mojego ogrodu,proszę sobie przeczytać wiadomość takową

BABIE LATO 18-20.WRZESIEŃ 2009 DNI OTWARTE W SZKÓŁKACH OGRODNICZYCH

W PISARZOWICACH I DANKOWICACH NIEDALEKO CZECHOWIC-DZIEDZIC


Polecam ,można tam dostać wszystko pooglądać ogródki pięknie zaprojektowane oraz o tym czasie zakupić róże
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Neluś kusicielko a powiedz jeszcze skąd nabrać kasy na robienie zakupów. :wink: :lol:
Pięknyy ten twój ogródek a nade wszystko króluje w nimognik - cudo. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Zakupy zakupami Grażynko ale popatrzeć można :wink: prawda Nelu :) :?:
Czy Iza mówiła o pociągu o godz.6 rano :?: .... żadne to poświęcenie dla mnie. :D

Nelu pospacerowałam naocznie po Twoim ogródku...jest przepiękny w całości i w szczegółach.
:P
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Grażynko kupować niekoniecznie ;jest co oglądać :shock:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”