
Tu będzie moje niebo... Cynthia cz.3
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Basiu ależ czarujesz kolorkami
ciasto wygląda niesamowicie smacznie, a kwiatusie piękne. Sliczna fotka z motylkiem
Cudnie zaczynają kwitnąć wrzosy, ja jeszcze nie mam tych krzewinek, ale mam straszną ochotę na nie
Basieńko myślę, że podjęłaś słuszną decyzję odnośnie wykopywania lilii orientalnych,. przynajmniej nie bedziesz musiała sie martwić i będziesz pewna, że nic im nie będzie. Mi też najbardziej odpowiada ta metoda z wykopywaniem, tym bardziej, że teraz takie durnowate zimy, raz mróz a za chwilę plucha
Mogą i wymarznąć i wygnić, a tak są bezpieczne 



Basieńko myślę, że podjęłaś słuszną decyzję odnośnie wykopywania lilii orientalnych,. przynajmniej nie bedziesz musiała sie martwić i będziesz pewna, że nic im nie będzie. Mi też najbardziej odpowiada ta metoda z wykopywaniem, tym bardziej, że teraz takie durnowate zimy, raz mróz a za chwilę plucha


- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Cynthio
stęskniłam się za tobą i wpadłam troszkę do ciebie
wiem ze już pracujesz i mniej jesteś na form ja też często nie wpadam
pewnie częściej będziemy we wrześniu na form jak wszyscy wrócą z urlopów
muszę ci powiedzieć że moja wnusia już chodzi sama dzisiaj kończy rok i miesiąc
pozdrawiam cię serdecznie do zobaczenia


stęskniłam się za tobą i wpadłam troszkę do ciebie
wiem ze już pracujesz i mniej jesteś na form ja też często nie wpadam
pewnie częściej będziemy we wrześniu na form jak wszyscy wrócą z urlopów
muszę ci powiedzieć że moja wnusia już chodzi sama dzisiaj kończy rok i miesiąc
pozdrawiam cię serdecznie do zobaczenia



Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Kochani, witam Was serdecznie
Długo się nie odzywałam ale sami wiecie
.........praca,dom,praca,dom :P .......
Forum podglądam ale z doskoku
,to prawdziwy relaks dla mnie usiąść z laptopem na kolankach ,z filiżanką herbatki i w ciszy poczytć co u Was słychać.....tylko tej ciszy i spokoju mało teraz mogę sobie wygospodarować
Ale nie narzekam
Od września Oskar idzie do przedszkola to będę miała troszkę więcej czasu dla siebie ;:10
Dzisiaj rano byłam na działce pozbierać śliwki bo strasznie paskudzą trawnik
.......i wiecie co
.....te małe kocurki , o których kiedyś pisałam już sobie gdzieś wybyły ale strasznie dużo roślin mi zmarnowały
Poschły prymulki,piękny ,wielki ciemiernik od Taruni
, miałam ogromną poduchę skalnicy......miałam bo na środku jest wypalona dziura a cała raszta dookoła też ledwie zipie.
Pięknie rozrosły mi się kupione wiosną sasanki,to te małe szkodniki tarzały się na nich i baraszkowały i całe roślinki połamały
.....na szczęście sasanki doszły do siebie
Naprawdę płakać się chce i żal patrzeć na te roślinki
..........i ten zapach
.......
Ale już nie marudzę bo szkoda pięknego dnia na takie dyrdymały.......jest teraz przynajmniej powód ,żeby zakupy nowe porobić
Jadziu Oskar troszkę tęskni ale chociaż jak wracam ,to jest grzeczniutki bo kochana mamusia wróciła
Ciemiernik......a teraz goździki jeszcze zakwitły i magnolia jest cała obsypana pąkami
Jacku ogródek to relaks a nie obowiązek
Nawet jak trzeba się mocno napracować ,to sama przyjemność
Po groszkach śladu już nie ma......teraz zaczynają się zbiory nasionek
Oleńko a Ty jak zwykle w rozjazdach
Ja sobotnio zawsze jestem wolna.....praca tylko tylko w tygodniu zabiera mi czas
......weekendy całe moje
Aguś dziękuję za miłe słowa
Wykopuję lilie na pewno
.....po co sie martwić przez całą zimę jak mogą sobie bezpiecznie siedzieć w lodówce
.......tylko w lodówce tych cebul mi przybywa do przezimowania a lodówka cały czas ta sama
.....jakaś druga mała w piwnicy by się przydała
Taruś hibiskus cały pięknie obsypany kwieciem
.....cudny jest......dziękuję
Erybo tego hibiskusa sadziłam w tym roku a przywiozła mi go nasza Tara
Trzeba jej się zapytać w jakim wieku jest ten krzaczek
Pesteczko miło mi,że mnie odwiedzasz, mimo ,że ja tak ostatnio zaniedbuję forum.....
Mam nadzieję ,że teraz będę mogła troszkę więcej czasu spędzać z Wami.......chociaż za każdym razem to powtarzam a potem i tak na nic nie mam czasu
Wnusia chodzi
......oj ,to teraz zacznie się czas biegania za małym szkrabem
.......koniec laby i chodzenia tam gdzie się chce
......teraz dziecko będzie wytyczać trasy
Grzesiu dziękuję Ci kochany
Taruś.........no jestem,jestem
.........i jeszcze będziecie mieć mnie dosyć bo mam duuuuuużo pytań
........i dobrze,że Ty jesteś
........
Zaraz foteczki wrzucę


Długo się nie odzywałam ale sami wiecie

Forum podglądam ale z doskoku


Ale nie narzekam

Od września Oskar idzie do przedszkola to będę miała troszkę więcej czasu dla siebie ;:10
Dzisiaj rano byłam na działce pozbierać śliwki bo strasznie paskudzą trawnik




Poschły prymulki,piękny ,wielki ciemiernik od Taruni

Pięknie rozrosły mi się kupione wiosną sasanki,to te małe szkodniki tarzały się na nich i baraszkowały i całe roślinki połamały


Naprawdę płakać się chce i żal patrzeć na te roślinki


Ale już nie marudzę bo szkoda pięknego dnia na takie dyrdymały.......jest teraz przynajmniej powód ,żeby zakupy nowe porobić


Jadziu Oskar troszkę tęskni ale chociaż jak wracam ,to jest grzeczniutki bo kochana mamusia wróciła

Ciemiernik......a teraz goździki jeszcze zakwitły i magnolia jest cała obsypana pąkami

Jacku ogródek to relaks a nie obowiązek


Nawet jak trzeba się mocno napracować ,to sama przyjemność

Po groszkach śladu już nie ma......teraz zaczynają się zbiory nasionek


Oleńko a Ty jak zwykle w rozjazdach

Ja sobotnio zawsze jestem wolna.....praca tylko tylko w tygodniu zabiera mi czas





Aguś dziękuję za miłe słowa

Wykopuję lilie na pewno


.......tylko w lodówce tych cebul mi przybywa do przezimowania a lodówka cały czas ta sama



Taruś hibiskus cały pięknie obsypany kwieciem


Erybo tego hibiskusa sadziłam w tym roku a przywiozła mi go nasza Tara

Trzeba jej się zapytać w jakim wieku jest ten krzaczek

Pesteczko miło mi,że mnie odwiedzasz, mimo ,że ja tak ostatnio zaniedbuję forum.....
Mam nadzieję ,że teraz będę mogła troszkę więcej czasu spędzać z Wami.......chociaż za każdym razem to powtarzam a potem i tak na nic nie mam czasu

Wnusia chodzi





Grzesiu dziękuję Ci kochany

Taruś.........no jestem,jestem





........i dobrze,że Ty jesteś

Zaraz foteczki wrzucę


Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
