Ściółkowanie korą

[nemo56]

fakt, faktem, że szyszki wyglądają estetycznie pod iglakami na działce, chociaż to nie ich owoce. Jednak swoich się chyba nie doczekają tak wcześnie.

[janusz]

Czy to nie logiczne skoro kora ma pH 4-5?

Tu nie chodzi o logikę tylko o przechodzenie kwasów do podłoża.
Janusz
PS
Jak badasz odczyn kory?
J.

[SATI]

Chyba pójdę dzisiaj z pieskiem do lasu zbierać szyszki i też bedę miała ładnie pod iglaczkami.Ziemię zakwaszam zawsze gotowymi preparatami do iglaków.

[Zosia098]

Radzę zabezpieczyć pieska od kleszczy czymś porządnym. Tylko raz byłam z pieskiem na skraju lasu i mimo, że dwa tygodnie wcześniej otrzymał preparat od kleszczy - oblepiły go "na gęsto"
Pozdrawiam Zosia

[Ebabka]

Szyszki wygladają ładnie , obojętnie czy sosnowe, czy świerkowe, używam różnych, mam też własne, tylko,że na jodle koreańskiej, no i niestety jak dojrzeją rozsypują się
Jodła ma ok.10 lat, w tym roku jest ich naprawdę dużo, są jeszcze trochę zielone
http://forumogrodnicze.info/up/eus008.gif

[wronek89]

Nie badam, tak pisze literatura fachowa.
Jeśli kora jest bardzo zalecana do roślin kwasolubnych to jednak musi w tym coś być

[janusz]

Jeśli kora jest bardzo zalecana do roślin kwasolubnych to jednak musi w tym coś być

Jeśli ściółkowanie korą zupełnie nie przeszkadza roślinom zasadolubnym to tez coś w tym musi być.
Janusz

[Basia]

Przy ściółkowaniu odpadami drewna trzeba pamiętać o zwiększeniu dawki azotu. Ponieważ ten składnik jest wykorzystywany w procesie rozkładu.
Nie jest więc dostępny dla roślin.

[SATI]

Zosiu wiem w ubiegłym roku jak chodziłam z nim na grzyby też miałam problem z kleszczami i wpadłam na pomysł zabierałam do lasu AUTAN w areozolu i co jakś czas go spriskiwałam i już wracał bez kleszczy.

[Zosia098]

Bardzo dobry pomysł. Przy najbliższej okazji skorzystam.
Pozdrawiam Zosia

[wronek89]

Januszu ja już nie wiem jak to z tym jest. Może napisać meil do kwietnika lub roku w ogrodzie

[Dociekliwy]

Jak badasz odczyn kory?
J.

Jest możliwe zbadanie tego odczynu a mianowicie :

Korę szlifować na szlifierce do drewna , czynnikiem szlifującym jest papier ścierny . Uzyskany pył zmoczyć wodą . Taką substancję już można zbadać kwasomierzem elektronicznym .

Ciekawe czy ktoś to badał w ten sposób ? I jaki wyszedł wynik ?

[janusz]

Januszu ja już nie wiem jak to z tym jest.

A ja już któryś raz to tłumaczę. Dla Ciebie to zrobię jeszcze raz.
Mit zakwaszającej kory wziął sie z obserwacji lasu gdzie rzeczywiście na ogół kwasna gleba. Jednakże by uzyskać taki odczyn potrzeba kilkudziesieciu (co najmniej) lat rozkładania sie lesnych cząstek organicznych, a w tym i kory.
Jednakże jeżeli wyściółkujesz korą jakikolwiek fragment ogrodu to za Twojego życia najprawdopodobniej nie zauważysz zmiany odczynu gleby gdyż przechodzenie substancji zakwaszających z kory do gleby jest niesłychanie powolne, do tego stopnia, że moze byc pomijalne w jakichkolwiek praktycznych ogrodowych rozważaniach i zastosowaniach.
Proste?
Janusz
PS
Żeby nie było watpliwości mam na myśli korę przekompostowaną bo tylko takiej w ogrodzie się używa.
J.

[nemo56]

Jak badasz odczyn kory?
J.

Jest możliwe zbadanie tego odczynu a mianowicie :

Korę szlifować na szlifierce do drewna , czynnikiem szlifującym jest papier ścierny . Uzyskany pył zmoczyć wodą . Taką substancję już można zbadać kwasomierzem elektronicznym .

Ciekawe czy ktoś to badał w ten sposób ? I jaki wyszedł wynik ?

ja badam podłoże pH-mierzem indukcyjnym. I zawsze wychodzi prawidłowy odczyt.
Piszę "prawidłowy", bo co niektórzy działkowcy widząc przyrząd bez baterii mówią, że "sobie żartuję z nich".

[Dociekliwy]

A czy badałeś taką sproszkowaną mokrą korę ?