Już są w doniczkach i pod słoikami , to jest moja metoda ukorzeniania hibiskusów

tylko że niektóre pogubiły mi prawie wszystkie listki

Tylko cztery hibiskuski przywiozłam, pasiflore i furę oleandrów ( bo wszędzie kwitły) a i coś dla mamuśki jeśli będzie chciała, jakieś listki bordowe prawie czarne , sama nie wiem co to jest ale już ma korzonki

.
