Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy.

[JAKUCH]

EWUNIU teraz byłam zobaczyc Lincolna u Cynamonki . Wypisz wymaluj to samo . Moze zdjęcia nie oddają tego koloru ale płatki i ta biała plamka . Chyba mojemu prezydentowi jednak tam cos nie pasuje .

[gloriadei]

Jadziu,
tak piekna róża z pewnościa zasługuje na honorowe miejsce! Cieszę się, że juz nie masz co do niej wątpliwości ;)
Podsyp oborniku na jesień przy przesadzaniu a w przyszłym roku bedzie cieszyć oczy
widać, że trochę słońce przypaliło płatki, może dobre byłoby miejsce z popołudniowym półcieniem?
jeśli takie masz do dyspozycji?
Ten chwast to chyba Glistnik jaskółcze ziele - u mnie tez jest choć ciągle go usuwam
na nim zawsze siedza mączliki!!! Paskudy!

dalo,
nasze grono "szczepkowiczek" sie powieksza
przeciez poprzez sadzonkowanie gałązek, przyczyniamy sie do rozpowszechniania tych roslin, czyż nie?
na szczeście nie wszyscy skubią

jeszcze dzisiejsze zdjecia na dobranoc

różano-daliowa rabatka przed domem



na miejscu przekwitnietej rózy kwitną powojniki: jouiniana Praecox i Proteus



ognik przebarwia już kuleczki

[mag]

Ewuś,
właśnie wróciłam z inspekcji... żurawka ma się dobrze i jak ją upilnuję, to będzie skąd pobierać następne szczepki

[JAKUCH]

Ja właśnie zauważyłam ,że słońce na nią żle wpływa . Przy pierwszym kwitnieniu też miała takie nieładne płatki . Będę musiała ją przesadzić tylko muszę jej wybrać dobre miejsce . Tylko gdzie ??????. Pieknie wyglada rabatka daliowo różana a do tego jeszcze ogniki nonono

[AGNESS]

Ewuś śliczna różano -daliowa rabata cudownie pełna kolorow Jak prowadzisz te powojniki tak niziutko Super ognik, pięknie wyglądają takie koraliki, nawet jesienią nie bedzie smutno przy takich ognistych kolorkach

[Comcia]

Dla tej rabaty różano-daliowej to ja bym mogła codziennie obok twojego domu przejeżdżać

[JolantaG]

Piękne widoczki przed domem i nie tylko przed nim . :P

[gloriadei]

Witam cieplutko w ten chłodny wieczór i dziękuje wszystkim za wizytę!

Madziu,
dobrze, że twoja żyje bo moja tak pół na pół, zobacz sama:



Jadziu
myslę, że od wschodnio-południowej strony by dobrze rosła, jeśli taką masz ;)

Aguś
powojniki nie są niziutko , może tak się wydaje na zdjęciu.
Rosną na kratce razem z różą Veilchenblau.
To zdjecie robione na wys. 2m.
A ognik to moje pocieszenie na zimowe dni- bo kulki są do wiosny na krzewie
(na pierwszej stronie tego wątku są jego jesienne zdjęcia)

Mariola
zapraszam ;) nadłuż troche drogi i wpadaj na kawke i wykopki !
... i patyczków na sadzonki sobie natniesz...
Jola
dziękuję ;)

zostawiam wam powojnika



werbena bonariensis



i lantana z piękna różyczką, którą zostałam obdarowana przez kochane forumowe koleżanki

[minismok]

GlorioEwo zachwycił mnie ognik..........wsadziłam wiosną drugiego [ ubiegłoroczny wymarzł] i ma się do Twojego nijak takie małe listeczki i chudzina ..........napisz proszę gdzie u Ciebie rosnie i jakie ma wymagania?

[vita]

Też poproszę. Przyglądam się ognikom już od jakiegoś czasu, dokładniej kiedy obejrzałam je u Ciebie na początku
wątku Taki mix żółtych i pomarańczowych korali jesienią....piękny! Długo utrzymują te korale i czy smakują ptakom?

[gloriadei]

Smokini, Vita,

...ognik rośnie na bardzo lichej glebie przed domem od południowej strony
Przycinany jest na wiosnę i czasem tez w ciągu lata, aby utrzymać ładny pokrój.
Raz dałam mu wybujać i skoczył w górę na 3m!
Przy regularnym cieciu ( pozostawiac po 30-40 cm kolejnego przyrostu) staje się gęsty i ma więcej kuleczek
(tnąc po kwitnieniu trzeba uwazać aby nie poobcinać zawiązków koralików).
jeśli chcemy zagęścić lub odmłodzić krzew, można go zciąć prawie do ziemi - odbije wieloma pedami.
Zasilam wiosną kompostem i skapnie mu czasem troche azofoski od cebulowych - to wszystko.
Koraliki wiszą aż do wiosny, chyba że wcześniej zjedzą je ptaki (przysmak kosa! )
ale jest ich tak dużo (jagód), że zawsze jest kolorowo zimą.
Polecam, to zupełnie bezproblemowy krzew!
Oczywiście w Smoczej może będzie potrzebował "pierzynki" na zimę (podobnie jak róże).
I najważniejsze - nie oczekujcie wielkich efektów wczesniej niż po trzech latach!!!
Dajcie mu czas - na pewno się odwdzięczy!!! 8)

...chyba juz trzeba iść spać dobrej nocy!

[vita]

Miło było przed snem poczytać o ogniku....dobrej nocy

[Comcia]

Ewo - wiosną ścięłam swoje ogniki prawie przy ziemi bo denerwował mnie ich paskudny pokrój.
Teraz mam pojedyncze pędy zbyt wybujałe, jeśli je teraz przytnę to mi zakwitnie i zaowocuje w przyszłym roku ?
Czy znów obejdę się smakiem ? :P

[gloriadei]

Vita, widzę, że ty jeszcze wiekszy nocny marek niż ja
Mariola, nie sprecyzowałam dokładnie
ognik kwitnie na zeszłorocznych pędach (jak np.forsycja) dlatego tniemy po kwitnieniu.
jeśli obetniesz teraz to zetniesz przyszłoroczne kwiatki. Poczekaj, niech zakwitna w maju a przytniesz w czerwcu . ;)

Dla przypomnienia ;)

maj:



sierpień



październik

[Comcia]

No to dobrze że nie złapałam jeszcze za sekator