Zwłaszcza jak się ma za dużo cienia

Moniko - ciebie się pytam bo coś mi po głowie kołacze że kupiłyśmy takie same białe hibki ?
Oliwko - ja sobie te z nazwami jak sadziłam to ponumerowałam na karteczce w kolejności sadzenia.
Inaczej oczywiście nie wiedziałabym jak się nazywają :P
Przy okazji okazało się że chyba bardzo podoba mi się żurawka Burnished Bronze bo kupiłam ją dwa razy

Agnieszko - nie wiem czy to Arturek bo ona w zeszłym roku tak się nie zachowywała.
Była normalnie żółta, pachnąca i zachwycająca.
Kwiaty też miała inne, pełniejsze.
Kwitnie bukietami. W ogóle to pięknie kwitnie i bardzo ją lubię :P
Grzesiu - żywopłoty hostowe to już tylko wspomnienie.
Zostawiłam tylko jeden z ciemnozielonych host bo je lubię i ślimaki ich nie żrą prawie wcale.
Reszta to hosty undulata i przedostatnie musiały zrobić miejsce żurawkom :P
Zostały mi chyba tylko 3 sztuki...
Jak mogłeś nie widzieć Karolkowego ostropesta ?
Przecież właśnie dlatego sporo osób też go kupiło :P
Karola ostropest miał wzrost człowieka

Dominiko - pigwowca mam, takiego o owockach nakrapianych, kwitnie na pomarańczowo.
Ale ostatnio zachorowałam na innego.
U Stasi ( Mamy Ani ) widziałam pigwowca o wyprostowanym pokroju i grubych gałęziach.
Mój to jest taki raczej płożący, niziutki, pędy cienkie i wiotkie.
Gdyby tak pięknie nie kwitł i nie owocował to pewnie już by go nie było

Ula - to nowy nabytek więc cieszę się że raczył zakwitnąć. Też ma sporo pączków więc jest nadzieja :P
Bernadetko - nie będę oddawać tylko rozdawać :P
Ale to dopiero za rok.
Odczytaj PW.
Dalu - nie "prosto z krzaczka" bo dopiero jak zerwę pomidorki i przywiozę do domu

Moi domownicy ostatni raz na działce byli chyba wiosną......
Mam swoje dziwaczki ;:49
Niepotrzebnie ci zabierałam twoje ale od przybytku podobno głowa nie boli

Olu - rabatka jeszcze nie skończona więc nie pokazuję całości ale wszystkie żurawki oczywiście są w ziemi.
Inaczej zaliczyłyby zgon biorąc po uwagę częstotliwość moich wizyt na działce :P
Zamówiłam jeszcze kilka roślinek, zależało mi na brunerach ale przy okazji kupiło się to i owo :P
Teraz dopiero zauważyłam że zapomniałam pokazać wam jak kwitną na biało moje hosty.
Spóźniły się tylko o tydzień. Obok dopiero przekwitła biała lilia i gdyby hosty zebrały się w sobie
i zakwitły trochę wcześniej to byłoby piękne połączenie :P

